...popieram aspiracje mieszkańców, bo wieś nie jest fabryką, ale ma zapewnić komfort codziennego bytu! Jest tylu chętnych do zatruwania środowiska i kuli ziemskiej, że to od nich możemy kupować to, co do codziennego zapełnienia lodówki potrzeba. Za komuny z ludźmi się nie liczono i budowano kurniki, chlewnie i obory, jak im się chciało. Teraz mamy prawo protestu oraz zahamowania głupich inwestycji nowobogackich kapitalistów chcących za swoje produkty wygórowanych cen! Zatrzymać i spowodować zamkniecie tego, co już na Waszych karkach zdobył przejmując wspólny majątek po PGR!
|
|
Funkcja wsi od zawsze byla produkcja żywności. W miastach jest pod dostatkiem miejsca dla tych którym to przeszkadza. Ale tak to jest jak nie stać na działkę w miescie- lepiej forsować swoje przekonania ze wieś jest "sypialnia" dla miastowych. Na wsi przeszkadza już wszystko, opryski źle, nawozy też źle bo się kurzy, żniwa też sie kurzy, po orcr ciagnik zostawia błoto na drodze. Mieszkam w mieście i z przerażeniem obserwuję to co się dzieje- niedługo w Polsce nie będzie produkowane nic bo wszystko przeszkadza. Będziemy jeść ochlapy które do nas wpłyną z importu.
|
|
Woroniec hmmm tam zawsze jebało, jak nie chlewnią to bakutilem jak dobrze pamiętam. Ale taka różnica w mieście wali spalinami a na wsi obornikiem.
|
|
Hodowla przemysłowa powinna być prowadzona w mieście.
|
|
Wieś bez świnek? Coś się ludziom pomyliło...
|
|
W d.... im się poprzewracało. Wieśniakom świnie przeszkadzają! A inwestor powinien jeszcze postawić sobie małą elektrowienkę, w której będzie mógł przerabiać gnojówkę na prund.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|