Ratownicy skarżyli się na mobbing. Były dyrektor pogotowia bez zarzutów

PSL niezatapialny. Filip, łazowski i całe towarzystwo.

Tradycyjna zmiana stołków. Jak może być w Polsce lepiej gdy ci sami ludzie są na stanowiskach. Typowe BMW: Bierny, Mierny ale zawsze Wierny

– Analiza materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania, na który składają się protokoły przesłuchania świadków, dokumentacja inwestycji remontowo-budowlanych, kontroli zewnętrznych i wewnętrznych przeprowadzonych w jednostce, a także dokumentacja pracownicza oraz regulująca obrót medykamentami wykazała, iż brak jest dowodów wskazujących w sposób niebudzący wątpliwości na zaistnienie przestępstwa – informuje Edyta Winiarek, prokurator rejonowy w Białej Podlaskiej. W związku z tym 31 marca prokuratura umorzyła śledztwo.

– Analiza materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania, na który składają się protokoły przesłuchania świadków, dokumentacja inwestycji remontowo-budowlanych, kontroli zewnętrznych i wewnętrznych przeprowadzonych w jednostce, a także dokumentacja pracownicza oraz regulująca obrót medykamentami wykazała, iż brak jest dowodów wskazujących w sposób niebudzący wątpliwości na zaistnienie przestępstwa – informuje Edyta Winiarek, prokurator rejonowy w Białej Podlaskiej. W związku z tym 31 marca prokuratura umorzyła śledztwo.To stwierdzenie dowodzi, że pogotowie było kierowane wręcz wzorcowo, a dyrektor stawiał wymogi określone przepisami aby karetki dojeżdżały szybko, były odpowiednio wyposażone w sprzęt i leki, a wnich ratownicy posiadający minimum wiedzy wymaganej w tej pracy. Były to wymagania odpowiedzialnego człowieka za pracę którą wykonuje. Robił to w imię bezpieczeństwa pacjentów którym pogotowie udziela pomocy. Warto wiedzieć, że przy zatrzymaniu krążenia kazda minuta opóźnienia dotarcia pogotowia zmniejsza szansę przeżycia o ok.12%, czyli opóźnienie o 3 minuty to pozbawienie szans przeżycia o 36%. A że tępił chamstwo jakie czasem towarzyszyło w kontakcie ratowników z pacjentem to też w naszym imieniu. Szkoda, że teraz takiej pewności bezpieczeństwa nie mamy.

Ciekawe czy ci debile zrozumieli co znaczy - "brak jest dowodów wskazujących w sposób niebudzący wątpliwości na zaistnienie przestępstwa". Może pora wziąć się teraz za organizatorów tych niczym nie uzasadnionych pikiet, którzy nabrali swoimi pełnymi fałszu żałosnymi lamentami zarówno media jak i władze. Pora żeby w pogotowiu ktoś zrobił porządek, żeby przestało im się chcieć ogłupiać społeczeństwo i wreszcie lenie wzięli się do roboty. Wstyd ratownicy. Wasza praca wymaga trochę choć honoru. A widać, że wielu brak nie tylko intelektu ale i rozumu.

Każdy kto się zna na ratownictwie wie co znaczy mapa którą pokazuje były dyrektor Filip. Widać z niej, że za jego dyrektorowania pogotowie w Białej najszybciej udzielało pomocy. Ciekawie jak ta mapa wygląda dzisiaj.

I gdzie tu w Lubelskim sprawiedliwość???

Tępaki co piszecie komentarze!!!Nie wiecie jak było przeprowadzone to ...śledztwo...I po co przyjeżdzał jeden "pan śledczy" na na narady do pogotowia???

TA SYTUACJA WINNA WZBUDZIĆ W NAS POWAŻNA REFLEKSJĘ. NIE MOŻE BYĆ TAK ,ŻE UCZCIWY CZŁOWIEK KTÓRY KIEROWAŁ STACJĄ OSIĄGAJĄC BARDZO DOBRE WYNIKI EKONOMICZNE WYMAGAJĄCY OD PODLEGŁYCH PRACOWNIKÓW PRZESTRZEGANIA PRZEPISÓW W IMIĘ DOBRA WSPÓLNEGO I NASZEGO BEZPIECZEŃSTWA BYŁ PRZEZ ROK BEZZASADNIE PONIEWIERANY I USUNIĘTY ZE STANOWISKA, A CI KTÓRZY WYWOŁALI TĄ NICZYM NIE UZASADNIONĄ HUCPĘ MAJĄC WSPARCIE MEDIÓW I CZĘŚCI POLITYKÓW PRACUJĄ I JAK SIĘ GŁOŚNO MÓWI STERUJĄ POGOTOWIEM. TE SŁOWA KIERUJĘ DO ORGANU NADZORCZEGO STACJI. TEGO TAK ZOSTAWIĆ NIE MOŻNA I TAK DALEJ BYĆ NIE MOŻE. WYMAGA TO PRZEMYŚLENIA I ODWAŻNYCH DZIAŁAŃ. MILCZENIE MOŻE NARAZIĆ LOKALNĄ SPOŁECZNOŚĆ NA NIEPOKÓJ W ZAKRESIE BEZPIECZEŃSTWA UDZIELANYCH ŚWIADCZEŃ PRZEZ POGOTOWIE POWODUJĄC JEDNOCZEŚNIE DEGRADACJĘ LUDZI KTÓRZY WINNI SŁUŻYĆ INNYM.

Myślę, że tym wpisem zajmie się prokurator i wtedy powiesz mu o swoich uwagach. Trzeba być kompletnym dupkiem żeby aż tak po bandzie pojechać.

Narozrabiali niedomyci, interweniował miejscowy radny woj. marszałek narobił w portki a człowieka wyrzucono

Rozumiem, że teraz zostanie wszczęte postępowanie karne przeciwko Grzegorzowi Biereckiemu z art. 238 kk. Czy nie zostanie?

Nareszcie społeczeństwo dowiedziało się kto winien w pogotowiu czy dyrektor czy ratownicy wspierani przez polityków.

Tak ratownikowi nie ważny jest pacjent, tylko dyrektor który wymaga i chce żeby jak najszybciej dojechali do potrzebujących.

Filip trzymał to wszystko jak trzeba, co dowodem są nowe karetki, remonty wszystkich stacji, a teraz !!!!!!!!!

Teraz powinni odpowiadać ratownicy za te wszystkie oszczerstwa na niewinnych ludziach.

I o czym to mowa "paragrafie"???

pani prokurator Winiarek bierze na klatę sic na pierś swoją decyzję , nic dodać nic ująć to polska właśnie , zaraz zwymiotuje

Ten spektakl pokazał niedojrzałych do tak ważnej pracy ratowników, która wymaga wrażliwości. Pokazał chamstwo i prymitywne okrzyki, które miały wzbudzić u tych nierobów społeczne zrozumienie i częściowo im się udało, ale dziś nie są warci nawet okazania współczucia.Ta profesja wymaga wrażliwości, dyscypliny i odpowiedzialności. Nie może być tak Panie Łazowski, że wygodę pracownika przedkładasz nad dobro pacjenta ,który cię utrzymuje Dość, żeby głównym zajęciem ratowników jest zajmowanie się sobą..Ciekawe co zrobi Łazowski   czy chociaż kilku wyrzuci na zbity pysk czy się dalaj  boi. W takiej firmie musi być chłop z jajami a nie troczki od kaleson. Jeśli zrównał się z ich poziomem to niech się pakuje. Człowieku daj se spokuj i wsstydu oszczędź.

O Ty głupia,stara babo...Nie wiesz co tam się wyrabiało i piszesz wierutne bzdury...