Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Strzelał do sarny, trafił w dom 2 kilometry dalej. Kula przebiła ścianę

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 15 czerwca 2016 r. o 13:46 Powrót do artykułu
Zazwyczaj w miejscu gdzie pocisk przebił ścianę kobieta wykonywała domowe prace. - Co za idiota tak pisze!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No, no... Taki pocisk, który przebił ścianę z bali, a później jeszcze ściankę, to wcześniej i sarnę mógł przebić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brak elementarnej wiedzy na temat balistyki czy też działania pocisków myśliwskich. Artykuł napisany beznadziejnie. Jak pocisk przebijając ścianę może uszkodzić dywan leżący na podłodze?!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To był pewnie Jurek Kiler!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"(...) Artykuł napisany beznadziejnie. Jak pocisk przebijając ścianę może uszkodzić dywan leżący na podłodze?!" Już prędzej dywan wiszący na ścianie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Typowy myśliwy,napić się polatac po polach zresztą dzikusów i dowartościować się zabijając bezbronne zwierzę. Zaprzestać polowań!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
"(...) Artykuł napisany beznadziejnie. Jak pocisk przebijając ścianę może uszkodzić dywan leżący na podłodze?!" Już prędzej dywan wiszący na ścianie...
Żeby tylko dywan, posadzkę też uszkodził. Aż dziwne, że po rykoszecie od posadzki nie przebił kolejnej ściany.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Typowa bezmyślność kobiety. Nie powinna w ogóle przebywać na linii strzału.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to z czego było strzelane z armato-haubicy bo 2km i jeszcze ścianę przebija (z czego by nie była ta ściana ) ktoś tu się mia z prawdą
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo dobrze że myśliwi strzelają. Za dużo zwierzyny pałęta się po drogach, stwarzając zagrożenie dla pojazdów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
z czego oni strzelali ? "kałach" AK-47 7,62 mm pociski dowolnego typu na odległość do 100 metrów przebijają mur ceglany 15 cm (z zastrzeżeniem: trafienia pod kątem prostym, 90% trafień przebija)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Stawiam na dragunowa to pewnie spisek na życie mieszkańców dobrze że nie użył myśliwy pocisków zapalajaco burzacych lub atomowych bo co by wtedy było - wies w powietrze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Powinno się pogonić tych pożal się Boże myśliwych a tak naprawdę to chyba trzeba być psychopatą żeby mieć przyjemność z mordowania niewinnych zwierząt.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak można wierzyć w tak głupie artykuły.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Takie bajki na dobranoc. 2 km to pocisk nawet nie przeleci a co dopiero ścianę przebić. Kretyni pisza takie bzdety. A co do zabijania zwierząt to chyba domowe zwierzęta tez sa bezbronne a wszyscy jakoś je jedzą, same chyba samobójstwa nie popełniają :-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Powinni natychmiast zarać temu mysliwemu pozwolenie na broń. Teraz już się nie sprawdzi czy mysliwy był pod wpływem alkoholu .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zostałem myśliwym bo bardzo lubię kiełbaskę z dziczka . Zawsze strzelam dziczka i sarenkę i to wszystko mięso mielę w kiełbasy .Taka kiełbaska z dziczka to poezja ..... rozpływa się w ustach . Z kolegami mysliwymi zawsze pijemy wódkę pod kiełbaskę z dziczka . Pozdrawiam Kolegów Mysliwych ! Darz Bór !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja Pier...... Strach do lasu wchodzić i po prywatnej posesji bo myśliwi chyba z zezem lub po pijanemu sobie dziki zachód urządzają . Strzelają do wszystkiego co się rusza . W tamtym roku mysliwy zastrzelił w Zalesiu dwa łosie będące pod ochroną mysląc że to jeleń . Jakiś czas temu jakiś leśnik widział w lesie pumę ( nie wiem czy wtedy był trzeźwy , tego już nie sprawdzimy ) Co raz słyszy się że jakiś mysliwy człowieka zastrzelił myląc go ze zwierzem. Czy naprawdę ci mysliwi są tacy zezowaci , że nie widzą i nie umieja trafiać ( jest strelnica w Kobylanach i wiem że niektórzy myśliwi którzy słabo strzelają tam sobie ćwiczą i się uczą trafiać do celu ) lub na prawdę może po pijaku polują . Policja powinna przed każdym zbiorowym polowaniu , w trakcie i po badać stan trzeźwości mysliwych .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Potwierdzam to co napisali użytkownicy wcześniej . Chodziłem na jesieni za grzybami i prawie pod każdą amboną  myśliwską na skraju lasu widziałem walające się puszki po piwie i butelki po wódce . Chyba nie przypadek ? Raczej młodzi  nie piją  na ambonach lub pod nimi .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie nie panikujcie. Za czasów PRL - u były tzw. polowania dewizowe. Zdarzyło się podczas jednego z takich polowań, że myśliwy z Belgii, ustrzelił myśliwego z Francji. No, ale dewizy były wtedy pilnie potrzebne i sprawę zamietli pod czerwony dywan......
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...