Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Absurd. Stracił 45 zł, sąd kazał mu jechać 500 km na rozprawę

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 2 grudnia 2016 r. o 13:56 Powrót do artykułu
no cóż, zatrudnia się debili, a pieniądze podatników idą w błoto
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kretynizm polskich sądowych sekretariatów jest znany na całym świecie. Pozorny kretynizm. Swoi mają się dobrze. Przykłady można mnożyć. Choćby ten, że dla swiadka jest jakiś zwrot kosztów, ale dla poszkodowanego jako strony już nie ma. Mam taka sprawę. Wydałem na dojazdy przez 10 lat ponad 10tyś zł Sprawę wygrałem, ale zwrotu kosztów za przejazdy i za absencję w pracy nie mam. Takie mamy prawo, takie sądowe zwyczaje. Paranoja ma się dobrze w tym kraiku nad Wisłą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Takie postępowanie woła o pomstę do ministerstwa ,niektórzy wiedzą jak zapewnić sobie godny i wygodny stołek z dobrą kasą a w taki oto sposób . Zamiast rozpatrzeć co i dlaczego to ustala się termin i wzywa wszystkich jak leci nie patrząc nawet czego dotyczy taka sprawa . Najwyższy czas zacząć rozliczać SĘDZIÓW I PROKURATORÓW za prowadzenie bezmyślne spraw które winny być niekiedy nawet nie rozpatrywane. Ale co wtedy ja będę robił zadaje sobie pytanie w/w i decyduje ,że dalej będzie zajmował się pierdołami .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pan założył sprawę w sądzie za 45 zł, a teraz uchyla się od stawiennictwa? To ile kosztowała rozprawa?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
i niech mu dowola karę. jak najpierw gitarę zawraca policji i sądowi. A teraz nie chce się jechać. jeszcze żeby płacić musiał a tu zwracaja więc w czyn problem..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież koszty postępowania (w tym koszty stawiennictwa świadków) sąd zasądzi od skazanego. W czym widzicie problem? Że się gościu zapienił o 45 złotych? To pośpi na dworcu bo za 30 zł. to zje dwa dania w McDonals's i na nocleg normalny nie wystarczy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
sąd musi zwrócić koszta stawienia się na rozprawie. jeżeli z Kalisz do Chełma jest 500 km, to x 2 x stawka za kilometr (o,52 zł) = 520 złoty i na tyle powinien wezwany wystawić sądowi rachunek. sam bujałem się trzy razy z Lublina do Krakowa, na rozprawy które się nie odbyły (ale mnie nikt nie powiadamiał) łącznie krakowski Sąd zapłaci mi ok. 1200 zł, po czym umorzył postepowanie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no bo sędzia nie po to się uczył tyle lat aby mógł logicznie myśleć, to tylko te nieuki po zawodówce wiedzą jak wykonać hydraulikę, zbudować dom itp.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co np. z 5letnią sprawą karną. Prokurator stawia 2 zarzuty. W obu sąd rejonowy po 5 latach procesu, uznaje oskarżonego za niewinnego, ale w apelacji prokuratury, sąd apelacyjny z jednego zarzutu prawomocnie uniewinnia a drugi zarzut kieruje do ponownego rozpatrzenia. W tym czasie wchodzą nowe przepisy i drugi zarzut podlega przedawnieniu. Czy w takiej sytuacji, można ubiegać się o zwrot kosztów przez oskarzonego? W jakim zakresie i w jakim okresie czasu, można ubiegać się o zwrot kosztów poniesionych przez oskarzonego?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"To też sygnał dla innych poszkodowanych, że w przypadku niskich strat poniesionych w wyniku przestępstwa nie warto takich zdarzeń zgłaszać na policję." Szanowny Panie Prezesie Fundacji.Taka wypowiedż to zachęta dla drobnych złodziejaszków.Każde złodziejstwo powinno być karane ucięciem dłoni,lub chłostą na PL.Litewskim.Tak jak jest w Iranie na ten przykład.Policja natomiast robi wszystko,by udowodnić,że ukradziona stal warta była 400,a nie 800 zł,by mieć święty spokój z dochodzeniem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy ktoś jeszcze ma wątpliwości, dlaczego "nadzwyczajna kasta" sędziowska trzyma z PO i kodziarstwem? Bezmózgi zawsze trzymają się razem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie wiadomo ile osób zdołał oszukać sprawca. Być może poszkodowanych jest więcej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sądy mają środki, żeby zdalnie przesłuchiwać świadków. Wymuszanie stawiennictwa przy takiej odległości, przy tak niskiej kwocie, to marnowanie pieniędzy podatników.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co, jeśli pokrzywdzonego lub świadka nie stać na podróż?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Coz urzednicy rzadza sie nie swoja kasa i mysla ze sa krolami i wszystko moga .Zero empatii. Dlatego zamiast 600 tys urzednikow powinnismy miec tyle co za komunizmu max a ilosc prawa powinno sie obciac minimum o polowe. Zamiast tego za 15 lat bedziemy miec milion urzednikow i 2x wiecej prawa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zaklady
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...