śmierć za śmierć młodzieńcze...
|
|
"Konrad G. utrzymuje, że nie pamięta dlaczego zabił.
Tłumaczył, że był wtedy pod wpływem alkoholu i narkotyków.
Zamordowana Irena G. mieszkała sama."
... pewnie domagał się babcinej emerytury, dewiant jeden.
Ech, następne jakieś 15 lat będziemy go utrzymywać z podatków.
Może wyjdzie wcześniej "za dobre sprawowanie".
Wtedy będzie żebrał o 2 zł na wino ... albo napadał ludzi znowu.
|
|
Ludzie odwalcie się od tego chłopaka dajcie mu spokój i tak już dużo mu się w życiu zdarzyło ... Nie oceniajcie bo nie znacie ! Nara
|
|
Ludzie odwalcie się od tego chłopaka dajcie mu spokój i tak już dużo mu się w życiu zdarzyło ... Nie oceniajcie bo nie znacie ! NaraJeśli jest mordercą, powinien zgnić w więzieniu (dożywocie z cięzka pracą). Jego przeszłość nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Nie musze go znac, żeby wiedzieć, że nie miał prawa odebrać życia swojej babci. |
|
Ludzie odwalcie się od tego chłopaka dajcie mu spokój i tak już dużo mu się w życiu zdarzyło ... Nie oceniajcie bo nie znacie ! NaraWeź się człeniu ogarnij albo zmień dilera! |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|