To jest konsekwencja postępowania kół łowieckich przy szacowaniu szkód i wypłacie odszkodowań rolnikom. Jeśli za 2 ha całkowicie zniszczonej łąki oferuje się 50 zł odszkodowania - a podobnych przypadków jest tysiace. Zakładanie wnyków na dziki to wyraz rozpaczy rolników a nie kłusownictwo.
|
|
MYŚLĘ,ŻE LEŚNICY PPWINNI MIEĆ PRAWO UŻYWANIA BRONI, BEZ OSTRZEŻENIA W PRZYPADKU NAKRYCIA KŁUSOWNIKÓW NA GORĄCYM UCZYNKU!!!GDYBY ZABITO KILKUNASTU TAKICH GNOJÓW I NAGŁOSNIONO W MEDIACH INNI POTENCJALNI MOŻĘ NIE ZREZYGNOWALI BY ZE SWEGO BESTIALSKIEGO PROCEDERU ALE BY SIE BALI!!!A TAK JAKIEŚ ŚMIESZNE MANDATY, WYROKI W ZAWIESZENIU!!TO TAK JAK WIĘZENIA DLA ALIMIENCIARZY I ZŁODZEJI A DAL MALWERSATNOW MILIONÓW ZŁOTYCH PUBLICZNYCH PINIEDZY ŚMIESZNE WYROKI W ZAWIESZENIU ALBO MANDATY!!!!POLSKIE METODY STOSOWANIA PRAWA SĄ NAPRAWDĘ DZIWNE!!
|
|
W ten sam sposób można tłumaczć kradzieże, napady i morderstwa jako wyraz frustracji. |
|
Człowieku, do czego ty namawiasz. Nikt nie ma prawa strzelać bez ostrzeżenia. Z drugą częścią Twojej wypowiedzi zgadzam się. Kłusowników nalezy karać surowo, żeby zdali sobie sprawę z tego, że ten niecny proceder im się nie opłaca
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|