\"Hejterzy\" zwyzywali pielgrzymów na forum. \"Anonimowość w sieci to złudzenie\"

Moim zdaniem politycy powinni nie mieć immunitetu od hejtowania ;) Jeszcze trochę i ich działania bedzie można komentować tylko pozytywnie...

Zawsze byłem, jestem i pozostanę nieprzychylny wszelkim aktom agresji zarówno fizycznej, jak i werbalnej. Szczególnie w stosunku do osób prywatnych. Nie mam zamiaru analizować uwarunkowań psychologicznych motywujących hajterami, ale zawsze kojarzą mi się Oni z zakompleksionymi, oraz intelektualnie niewyrobionymi ludźmi z pogranicza patologii społecznej..  Mówiąc jednak o jednym problemie należy zauważyć inny, a mianowicie fakt, że często osoby atakowane nie zachowują prawa do prywatności poprzez epatowanie swoja obecnością w świecie medialnym. Tan świat, pełen hipokryzji, działań na pokaz, prób dowartościowania się jest nieprzyjemny… Dla mnie sam fakt jakiegokolwiek pielgrzymowania wydaje się być farsa i naigrywaniem z wiary, ale nie posiadłem wewnętrznej potrzeby niesmacznego dworowania z tych „pątników”. Ja roweru używam dla rekreacji i chociażby w najbliższy weekend biorę udział w rajdzie wzdłuż Mierzei Wiślanej. Jadę tam specjalnie, aby mieć przyjemność i spotkać takich samych fantastów rekreacji na dwóch kolkach. Inni zaś pomykają do jakiejś Świętej Lipki, czy innego Lichenia.

Debili i idiota - to nie są wulgaryzmy tylko naukowe terminy określające pacjenta z którego rozwój intelektualny zatrzymał się na określonym poziomie. Człowiek nazywający Jaśniepanienkę, Zawsze Dziewicę - Królową Polski - może osobie intelektualnie rozwiniętej na wysokim poziomie wydawać się osobą o niższym IQ. I tyle. Ja bym się nie unosił, bo przed sądem na ewentualnych badaniach psychiatrycznych może się pojawić jakiś wrodzony niedobór jodu.

To arcyciekawe, że w katolickim kraju, jakim jest Polska, jest taka nagonka na Kościół Katolicki i wyznawców tej religii. To chyba przez politykę ndastawiania drugiego policzka. Żyd czy Muzułmanin by tak nie postąpił, stąd większy respekt hejterów. Z drugiej strony przykład idzie z góry - skoro politycy najwyższego szczebla odżegnują się od katolicyzmu, to co mają robić zwykli zaburzeni forumowicze?

Jakie miasteczko taka aferka :) Widziałem mnóstwo o wiele, wiele gorszych stwierdzeń i nikt z tego nie robił afery. Swoją drogą to albo pielgrzymka, doznanie duchowe albo lans na portalu, raczej trudno to pogodzić.

Jakie miasteczko taka aferka :) Widziałem mnóstwo o wiele, wiele gorszych stwierdzeń i nikt z tego nie robił afery. Swoją drogą to albo pielgrzymka, doznanie duchowe albo lans na portalu, raczej trudno to pogodzić.

  Dlaczego? Czy kiedy dzielisz się przeżyciami z podróży (także duchowej), to jest lans? Takie intencje przypsiujesz pielgrzymującym - ja tu widzę piękną inicjatywę i chęć pokazania innym, jak się ta podróż odbywała. Bez takich relacji co byśmy o tym wydarzeniu wiedzieli? Jak można by zachęcić innych do uczestnictwa w takim wydarzeniu? Nie widzę tu lansu, tylko działaność informacyjną. Natomiast obrzucanie kogoś wyzwiskami za udział w takim przedsięwzięciu jest niesmaczne i naganne. Czyżby równi i równiejsi?

Dobrze ze jest Kodeks Karny i opluwanie innych w sieci i w rzeczywistoci jest zagroone kara do roku pozbawienia wolnosci - moze to tych opluwaczy czegos nauczy jak rok posiedzi w kiciu

Zawsze byłem, jestem i pozostanę nieprzychylny wszelkim aktom agresji zarówno fizycznej, jak i werbalnej. Szczególnie w stosunku do osób prywatnych. Nie mam zamiaru analizować uwarunkowań psychologicznych motywujących hajterami, ale zawsze kojarzą mi się Oni z zakompleksionymi, oraz intelektualnie niewyrobionymi ludźmi z pogranicza patologii społecznej..  Mówiąc jednak o jednym problemie należy zauważyć inny, a mianowicie fakt, że często osoby atakowane nie zachowują prawa do prywatności poprzez epatowanie swoja obecnością w świecie medialnym. Tan świat, pełen hipokryzji, działań na pokaz, prób dowartościowania się jest nieprzyjemny… Dla mnie sam fakt jakiegokolwiek pielgrzymowania wydaje się być farsa i naigrywaniem z wiary, ale nie posiadłem wewnętrznej potrzeby niesmacznego dworowania z tych „pątników”. Ja roweru używam dla rekreacji i chociażby w najbliższy weekend biorę udział w rajdzie wzdłuż Mierzei Wiślanej. Jadę tam specjalnie, aby mieć przyjemność i spotkać takich samych fantastów rekreacji na dwóch kolkach. Inni zaś pomykają do jakiejś Świętej Lipki, czy innego Lichenia.

jezd jakas szansa ze nie wrocicie z calymi gnatami z takego wyjazdu? Jak ty durniu piszesz o pielgrzymach? miejmy nadziej ze juz nie wrocisz do Chelma.

DEBIL, IDIOTA kretyn i IMBECYL to pojecia naukowe i jak jest napisane ponizej okreslajace stan umysłu; zyjemy w wolnym i demokratycznym kraju i wolno uzywac naukowych medycznych czy psychologicznych okreslen; a tutaj niechca sie zgdodzic  ale czy maja ku temu zasadne podstawy???????????????????????? hahhaha

Jak tak jest to niesiołowski,palikot już powinni gnić w pierdlu.

Dobrze ze jest Kodeks Karny i opluwanie innych w sieci i w rzeczywistoci jest zagroone kara do roku pozbawienia wolnosci - moze to tych opluwaczy czegos nauczy jak rok posiedzi w kiciu

Nie sądzę. W tym kraju nie możesz murzyna nazwać murzynem, pedała pedałem czy nawet żyda-żydem. Tylko na katolików można pluć.

jezd jakas szansa ze nie wrocicie z calymi gnatami z takego wyjazdu? Jak ty durniu piszesz o pielgrzymach? miejmy nadziej ze juz nie wrocisz do Chelma.

 

Oj, już nie bądź taki mądry. Te słowa są jak najbardziej potoczne, i bardzo obraźliwe, i piszącym o takie własnie znaczenie chodziło. Po za tym, w psychiatrii nie uzywa sie tych pojęć mniej więcej  od lat 30., jako nacechowanych negatywnymi emocjami. 

   

Oj, już nie bądź taki mądry. Te słowa są jak najbardziej potoczne, i bardzo obraźliwe, i piszącym o takie własnie znaczenie chodziło. Po za tym, w psychiatrii nie uzywa sie tych pojęć mniej więcej  od lat 30., jako nacechowanych negatywnymi emocjami. 

  Widzisz Folkatko, Ty potrafisz wyzywać inaczej myślących od Ciebie od paranoików – czujesz się lepiej prawda? Przynajmniej tutaj w necie możesz poczuć się kimś lepszym. A tak naprawdę nawet nie potrafisz odpowiedzieć na tak proste pytanie - jak to jest z tym grzechem pierworodnym, tylko odsyłasz do np. Dominikanów. Normalny człowiek zadaje sobie tego typu pytania - Ty nie - Ty się boisz myśleć - dlaczego? Religia jest Twoim jedynym oparciem, dzięki niej możesz zapomnieć o swoich kompleksach i niespełnionych nadziejach, pragnieniach. Gdybyś myślała -  każda próba myślenia mogłaby zasiać wątpliwości, a wtedy twój cały świat ległby w gruzach - prawda?

tylko kompletny debil nie wie jak być anonimowym, trzeba być skończonym kretynem żeby za coś takiego dać sie namierzyć

a najlepiej to donieść na siebie- "że się w pracy bąki zbija"

Może ktoś mi wytłumaczy, gdyż ja nie bardzo znam się na tych sprawach. Dajmy na to ktoś napisał obraźliwy wpis np. ze Stanów Zjednoczonych Ameryki i co???...... polska prokuratura zwraca się do Amerykanów o udostępnienie czyjegoś adresu IP  tylko po to bo ktoś nazwał brzydko jakąś grupę rowerzystów jadącą się modlić??? Toż tam w USA nas wyśmieją , że Polacy zawracają głowę takimi pierdołami. A jeśli nawet Polska prokuratura dowie się kto napisał ten obraźliwy wpis ..... i co  ściągnie tą osobę do Polski aby dostała karę? Czy policja przyjedzie do USA polonezem aresztować tą osobę :D ? A jak ta osoba ma obywatelstwo amerykańskie i nie podlega polskiemu prawu? Nie wierzę że za takie pierdoły będzie się ludzi ścigać nawet za oceanem. Druga sprawa.... Jak na przykład ktoś napisał obraźliwy wpis na tą grupę rowerzystów z kawiarenki w Sydney w Australii to jak polska prokuratura ma takiego delikwenta namierzyć?????? Dla mnie ta cała sprawa jest śmieszna.

umorzą - niesiołowski gorsze bzdury wygaduje

Jezus kazał po wybaczać, a wręcz nadstawiać drugi policzek. Czy ci którzy wybierają się do prokuratury stosują się do nauk Jezusa?

-a ten Pan co się tak nudzi w pracy i tak  aktywnie udziela na miejscowych forach internetowych od jutra będzie miał zajęcie -tak mi dziś podczas rozmowy obiecała jego przełożona z LUBLINA. Dowodem są jego logowania i wpisy na forum w czasie godzin pracy. Łoj bedzie sie działo !

-a ten Pan co się tak nudzi w pracy i tak  aktywnie udziela na miejscowych forach internetowych od jutra będzie miał zajęcie -tak mi dziś podczas rozmowy obiecała jego przełożona z LUBLINA. Dowodem są jego logowania i wpisy na forum w czasie godzin pracy. Łoj bedzie sie działo !

hahahaha możecie mu razem z tą przełożoną nadmuchać do .....