Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Myśliwi straszą wilkami. \"Pustoszą nam łowiska\"

Utworzony przez wolf, 15 lutego 2012 r. o 16:37 Powrót do artykułu
Straszą {kim, czym) wilkami. "Przed wilkami" to można ostrzegać albo uciekać. Redaktorek to pewnie po t.zw. maturze ciążowej. Takiej "w dziewięć miersięcy".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Myśliwi chcą strzelać do wilków od co... a ekosystem sam się wyreguluje jak myśliwi przestaną zabijać sarny to ich ilość spokojnie wystarczy dla wilków i dla ekosystemu.... Ekolodzy protestują a myśliwymi się nie zajmą, dlaczego bo myśliwi im nie zapłacą tak jak to robią duże koncerny...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kibicuję wilkom w walce z watachą myśliwych. I oby jak nawiecej wilków wygrało tą walke bo myśliwi jak chwasty i tak odrosną a z wilkami może być trudniej bo to w przeciwieństwie do myśliwych szlachetne zwierzę...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo dobrze ,wilki zabijają z konieczności z głodu, a myśliwi dla zabawy.Las to teren wilków i człowiek jest tam gościem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mysliwi juz nie moga sie doczekac kiedy beda mogli strzelac do wilkow. I jakos nie moge uwierzyc w tan atak wilka na mysliwego bo jak mi wiadomo to od 50 lat nie bylo przypadku aby wilk zaatakował człowieka. Był jeden przypadek 20 czy 30 lat temu w Lasach Janowskich ale ten wilk był akurat chory na wscieklizne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wilki odbierają myśliwym robotę - strzelanie do bezbronnego, nieruchomego celu. Jak tak bardzo panowie myśliwi chcą sobie postrzelać to droga wolna w Afganistanie podobno nieźle za to płacą i można pokazać jakim się jest kozakiem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem mysliwym w okolicy włodawy i czegos takiego co w tej chwili dzieje sie w lesie nie widziałem od 30 lat odkad poluje,głęboko w lesie zwierzyny juz nie ujrzymy,nie ma jeleni.dzików nie mówiac juz o sarnach.Jedyne tropy w lesie zwierzyny łownej mozna zaobserwowac tylko przy samych zabudowaniach,a w lesie po ponowie sa tropy wilkow ewentualnie łosi.Jeszcze przy takiej ilosci pogłowia wilkow za rok nie bedziemy mieli zwierzyny w lesie,a wilki beda zagrozeniem dla zwierzat domowych ze wzgledu na brak pozywienia.Bardzo łatwo policzyc watachy po sniegu,licza od 6-10 a nawet wiecej sztuk.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawe, co Komor myśli o wilkach?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
hehe myśliwi tylko czekają kiedy wilki zaatakują ludzi żeby móc im się dobrać legalnie do tyłka a co z myśliwymi którzy strzelają po pijaku do innych myśliwych, tudzież członków rodzin? więcej ludzi zginęło z rąk tępawych nachlanych procentami myśliwych niż zabitych przez zwierzęta więc o czym ta cała mowa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wilki.... Teraz wam ku..wa wilki przeszkadzają ?. Pijane bydło wystrzelało już całą zwierzynę i teraz ma pretensję do wilków. Proponuję teraz strzelajcie do siebie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
LU2016 napisał:
wilki.... Teraz wam ku..wa wilki przeszkadzają ?. Pijane bydło wystrzelało już całą zwierzynę i teraz ma pretensję do wilków. Proponuję teraz strzelajcie do siebie.
Z chęcią bym baranku do Ciebie postrzelał!!!! Darz Bór
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a ja kocham wilki
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To nie są łowiska myśliwych tylko wilków. Myśliwi swoje mają w supermarketach. Przyroda dawała sobie radę przez miliony lat bez pomocy człowieka. Ci obłudnicy po prostu chcą sobie postrzelać do wilków, w końcu wszystko im jedno, oby zakatrupić jakieś dzikie zwierzę. Ciekawe, kiedy to barbarzyńskie hobby zostanie zakazane.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Żale myśliwych są uzasadnione o tyle, że prawdą jest liczebny wzrost populacji wilka na terenie kraju. Poza tym cała reszta to intryga i populizm mający na celu wyeliminowanie ze środowiska wilka lub zepchnięcie go do roli gatunku na wymarciu. Wilk jest na szczycie piramidy pokarmowej nie bez powodu,jest szczytowym osiągnięciem natury, drapieżnikiem, pod wieloma względami, doskonałym, a dla wielu ludzi jest po prostu piękny i wzbogaca otaczającą nas rzeczywistość. Co do argumentów, że atakują ludzi -BREDNIE, co do tego,że zaczną atakować pogłowie bydła i inne zwierzęta domowe - ZGODA, ale jak wilki zjedzą wszystko wokoło to: a)przeniosą się na nowe miejsce b)w wyniku głodu naturalnie zmiejszy się ich liczebność i pogłowie saren, dzików, jeleni wzrośnie (jest to mechanizm samoregulujący się i przeszkadza mu tylko myśliwy - "regulując" po swojemu, strzelając) c)atakując bydło itd. narażą się ludziom na tyle, że tak jak np. na Podkarpaciu, zacznie się myśleć o lepszej ochronie pastwisk, zastosuje się psy pasterskie, będziemy płacić odszkodowania rolnikom, którzy ponieśli straty w wyniku ich ataków. Hipokryzja lobby myśliwych jest na szczęście coraz częściej "gaszona" wynikami prac naukowców, badaczy i organizacji ekologicznych. Zwykli ludzie mają do dyspozycji wiele artykułów i publikacji świadczących o pozytwnej roli wilka w ekosystemie. Bajki o złym wilku, opowiadane dzieciom, zastąpiono świadomą edukacją. Ceną za wzrost liczebności wilka, za jego odnowienie na terenach Polski - będą takie batalie. Polska jest na tyle stabilnym krajem, że stać nas na odszkodowania jakie wyrządzą nam wilki - nie stać nas natomiast na to i nie pozwolimy (patrząc na ilość wpisów na forum), żeby wilk zniknął ponownie. Na marginiesie powiem, do Pana myśliwego, który boi się, że wilk go zje lub zje kogokolwiek innego: Pan chyba wilka nie widział, a to że widział Pan "z daleka", że "dużo śladów" - to bardzo dobrze świadczy o Pana wzroku i nic ponadto. Wilk to zwierzę płochliwe co do ludzi, a ataku na człowieka nie mieliśmy od lat. Proszę poczytać statystyki policyjne i łowieckie i podsumować ilu ludzi ginie co roku w wyniku wypadków komunikacyjnych z udziałem zwierzyny łownej, ilu ludzi zsotaje kalekami - i zestawić te liczby z Pańską "fantazją" na temat liczby ludzi zaatakowanych, a może nawet zabitych w Polsce przez złego wilka:-) PS.Mam rodzinę w Rosji i tam rzecz jasna wilk jest traktowany jak "szkodnik" (oczywiście pomijam ten fakt, bo Rosja to dziwny kraj, duży i specyficzny,np.strzelają z helikopterów, zabijają z karabinów automatycznych), ale nawet tam nie opowiadają takich bajek, proszę Pana.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"....została naruszona równowaga"??? Równowagę w przyrodzie może naruszyć jedynie człowiek a w tym przypadku to myśliwy!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wilk jest na szczycie piramidy pokarmowej i jego populacja sama sie zmniejszy jesli bedzie mniej pokarmu. Jak widac, panowie snajperzy boja sie konkurencji. A tak, gdyby wilka zdjac z listy gatunkow chronionych, mozna byloby strzelac i do wilkow, i do saren. Wiecej powodow do pijackich zabaw ze strzelba w reku! Przyroda nie potrzebuje ludzi do tego, zeby "regulowali" ilosc osobnikow innych gatunkow. Niestety mysliwi udaja ,ze tego nie rozumieja. Teraz chca pozbyc sie wilkow, zeby za 2-3 lata informowac ze jest za duzo saren, jeleni i zajecy (i tym samym miec kolejny powod do polowan). Panowie i panie strzelajacy! Strzelajcie do siebie, zwierzeta zostawcie w spokoju. Jesli chcecie wrazen i krwi przypominam, ze Polacy wciaz uczestnicza w misji w Afganistanie, moze warto o tym pomyslec? P.S Nie, nie jem miesa, mleka, jajek. Nie nosze skory, welny czy tez jedwabiu. Nie probujcie wiec argumentowac, ze zwierzeta w rzezniach tez sa zabijane. Z racji swojego wyksztalcenia biologicznego mialam stycznosc w mysliwymi przed i po polowaniu. Jedno moge powiedziec: naduzywajaca alkoholu patologia, przekonana o swojej watpliwej misji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Robert napisał:
Jestem mysliwym w okolicy włodawy i czegos takiego co w tej chwili dzieje sie w lesie nie widziałem od 30 lat odkad poluje,głęboko w lesie zwierzyny juz nie ujrzymy,nie ma jeleni.dzików nie mówiac juz o sarnach.Jedyne tropy w lesie zwierzyny łownej mozna zaobserwowac tylko przy samych zabudowaniach,a w lesie po ponowie sa tropy wilkow ewentualnie łosi.Jeszcze przy takiej ilosci pogłowia wilkow za rok nie bedziemy mieli zwierzyny w lesie,a wilki beda zagrozeniem dla zwierzat domowych ze wzgledu na brak pozywienia.Bardzo łatwo policzyc watachy po sniegu,licza od 6-10 a nawet wiecej sztuk.
Haha A nie przyszlo ci do glowy, ze zwierzyny jest mniej, bo ty i tobie podobni za duzo zabijacie? Jak widac twoim problemem jest to ,ze nie mozesz sobie szybko zapolowac, tylko musisz sie nachodzic w poszukiwaniu ofiar. Polecam Afganistan, bedziesz mial okazje do strzelania. Jak pisal ktos z przedmowcow: podobno placa calkiem dobrze. Tak swoja droga, normalni ludzie nie znajduja upodobania w zabijaniu, a widok krwi ich nie odpreza i nie jest powodem do zabawy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Myśliwy napisał:
Z chęcią bym baranku do Ciebie postrzelał!!!! Darz Bór
Przedmowca mial na mysli "do siebie NAWZAJEM" (czyli mysliwy do mysliwego), a nie do przypadkowych osob. Tobie najwyrazniej nie robi wielkiej roznicy- strzelac do przypadkowych zwierzat, czy przypadkowych osob. Wedlug danych FBI, wiekszosc seryjnych mordercow zaczynala od zabijania zwierzat, potem przenosili swoje "zainteresowania" na ludzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
po co te spory, Miasto i Wies dla ludzi,Lasy,Laki i Oceany dla Zwierzat. Mamy jedna Matke Ziemie i dlatego musimy sie nauczyc zyc kolo siebie tak jak to bylo juz przed milionami lat. A panowie strzelajacy nie tez pomysla o tym ze taki Wilk to jest np. Mama,Tata,Brat czy Siostra innego Wilka,tak jak u nas ludzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Generalnie obecność dzikiej zwierzyny w lesie winna być w jakiś sposób ograniczona do obszarów ogrodzonych - nie wiem, jak, ale myślę, że to możliwe. Przeżyliśmy w zderzeniu z sarną, bo wolno prowadziłem. Nie życzę nikomu tego typu spotkania z przyrodą. Co do myśliwych - dla mnie to zwykłe wyżywanie się na zwierzętach, nie mające nic wspólnego z ekologią ani innymi szlachetnymi wartościami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 11

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...