Szanowni dziennikarze Dziennika Wschodniego
To już kolejny temat wygenerowany przez Was na siłę.
Jak czytamy w ostatnich wierszach artykułu: „…Nie słyszałam o przypadku, aby któryś z rodziców zrezygnował z wykupienia dziecku obiadów, ze względu na podwyżkę – mówi wicedyrektor”. Więc tak naprawdę problemu chyba nie ma. Po za tym byle kanapka w szkolnym sklepiku kosztuje ok. 3 zł a ciastko 1,5 zł. Zastanówcie się ile musicie wydać pieniędzy by zrobić obiad dla 4 osobowej rodziny. Hmm… czy to tylko 4 x 3,5 =14zł ( produkty, prąd, gaz, praca). Może nie warto szukać tematów „na siłę”.
|
|
niech ten madry rodzic ugotuje dwu daniowy obiad za 3,50 i da jeszcze kompot
|
|
Dlatego też jestem zdania, że nie ma potrzeby roztrząsać sprawy podwyżek ceny obiadów z 2,5 do 3,5 bo to i tak kwota niska jak za taki obiad, a lepiej poświęcić łamy gazet np. temu dlaczego policja kieruje korkami na chełmskich objazdach tylko w dni pogodna a jak już pada deszcz to już nie i korek może być do Lubelskiej przez całą Szpitalną i część Rejowieckiej. Może gdyby byli dziś policjanci na skrzyżowaniu Trubakowska/Lubelska i Szpitalna/Lubelska to i człowiek by nie zginął w okolicach CHEŁM MIASTO - bo i kierowcy jechali by z większą rozwagą.
|
|
Sokół upomina się o głodne dzieci..! To jakaś kpina. Jakieś wybory się chyba zbliżają. Chcesz pomóc glodnym doj od siebie faryzeuszu, bo cie stac.
|
|
Sokół, nie ściemniaj chłopie...od kiedy to interesujesz się dziećmi i ich obiadami....no cóż...wybory idą ....ot co.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|