|
Fajny pomysł! Ja też założę Światowy Związek Żołnierzy AL (Armi Ludowej) i też będziemy odznaczać krzyżami obrońców polski... Tak poważnie: Dziś celowo nie pamięta się że polscy żołnierze/partyzanci czy to z AK czy z AL walczyli ramię ramię z radzieckimi żołnierzami/partyzantami przeciw niemieckiemu okupantowi. Kiedyś odznaczało się tylko tych z AL teraz tych z AK o licznych grobach żołnierzy i partyzantów radzieckich nikt nie pamięta(np bitwa partyzancka na Porytowych Wzgórzach k. Janowa lubelskiego)! "Dzięki" brudnej polityce... po wojnie stali się wrogami i zostali napuszczeni przeciwko sobie wydawali na siebie wyroki i mordowali się! O rusofobii można by było książki pisać! Ech co za czasy gdzie ludzie nie mają własnego rozumu zdolnego do oddzielania dobra od zła a w głowach mają tylko podziały polityczne! Niech żyje ANARCHIA!
|
|
|
To nie jest rusofobia, tylko rusorealizm. Ruski zawsze był, jest i będzie naszym wrogiem. Począwszy od czasów Chrobrego, do cara, o Stalinie nie wspominając. A żołnierze sowieccy na terenie Polski walczyli nie o Polskę !!!!! tylko o ZSRR. O komunizm. O Stalina. A nie o naszą wolność czy niepodległość. Prawda taka, że ich groby u nas powinny być ekshumowane i niech sobie enkawudzista Putina zabiera gierojów do siebie. Oczywiście, poprawność polityczna nigdy na to nie pozwoli, ale tak powinno być.
|
|
|
Do "rex": w twojej wypowiedzi nie widać rusofobii... już nazywając obecnie rosjan "ruskimi" udowodniłeś otwartość na inne narody...
Byłem w kilku krajach i wiem, że niemiec zawsze polaka traktuje z góry, o amerykanach to szkoda gadać wszystkich traktują jak poddanych. rosjanie są przyjacielscy ale też dumni w końcu to największe państwo świata... Śmieją się z polskiej rusofobii wręcz w oczy mówią że jesteśmy sterowani przez zachód lub że jesteśmy ich poddanymi I właściwie tak jest! Mówię o normalnych ludziach, politycy mnie nie interesują, to prostytutki mentalne powiedzą i zrobią wszystko dla władzy! Nienawiść wypaliła ci rozsądek, możesz mnie nazywać "ruskim agentem" mam to gdzieś.
|
|
|
Panie "rex" oprócz rusofobii ujawniła się u pana nekrofilia...
Ale to normalne: chęć wykopywania zwłok jest powszechna przy rusofobii...
|
|
|
Po pierwsze : zgodnie z ceremoniałem wojskowym może przekazać w imieniu odznaczenie wojskowy a nie osoba ubrana w mundur historyczny.
Po drugie Krzysztof Krzywiński faktycznie coś tam kombinował przy odznaczeniu ale jego formę i wizerunek wypracował i opracował Bogumił Szarwiłło.
Po trzecie Krzyż Wołynia otrzymali również funkcjonariusze Straży Granicznej za ciężką społeczną pracę przy ekshumacjach na Wołyniu.
|
|
|
Czy ktoś mi powie (napisze) historię tego krzyża..?? Kto go ustanowił, regulamin przyznawania, kapituła, itd, itp detale niebędne dla tego "krzyżowego ceremoniału". Słyszałem też, że można sobie zamówić takie krzyże np. ze 40 dgk za kwotę 45 zeta/sztuka.
|
|
|
Przed wojną Krzyż Wołynia był odznaczeniem kombantanckim trzech stopni: Krzyż Wołynia z Szablami
Krzyż Wołynia z Mieczami, Krzyż Wołynia. Obecnie : Decyzją Zarządu Światowego Związku Żołnierzy AK Okręg Wołyń ustanowiony został KRZYŻ OBROŃCÓW WOŁYNIA 1939-1944. Pierwsze wręczenie w/w odznaczenia miało miejsce w trakcie trwania XXXV zjazdu żołnierzy wołyńskiej dywizji. Zjazd miał miejsce na terenie Akademii Obrony Narodowej w Warszawie – Rembertowie w dniach 11 – 13 lipca 2014 roku.
Odznaczenie jest formą pamiątkową, przyznawaną w pierwszej kolejności żyjącym weteranom – członkom wołyńskiej konspiracji, samoobrony i 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK oraz pośmiertnie rodzinom. W dalszej kolejności osobom, które w szczególny sposób przyczyniają się do popularyzacji czynu zbrojnego podziemia niepodległościowego na Wołyniu oraz upamiętniają pamięć o ludobójstwie społeczności polskiej na kresach. Można ten krzyż kupić za 50zł... Autorem pomysłu i pierwotnego wyglądu był Bogumił Szarwiłło.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
