Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
czyli pielęgniarka na umowie śmieciowej ma dbać o chorych,takie paradoksy tylko w Polsce. Nic dziwnego,że po kolei wyjeżdżają tam gdzie zarobią na godne życie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czyli pielęgniarka na umowie śmieciowej ma dbać o chorych,takie paradoksy tylko w Polsce. Nic dziwnego,że po kolei wyjeżdżają tam gdzie zarobią na godne życie
Umowa śmieciowa ale cóż to za mocne określenie,u pielęgniarek to sie będzie nazywało ładniej ineczej"praca na kontrakcie".Pielęgniarka jako jedno osobowa firma która będzie musiała sama sobie płacić,ZUS,podatki i ubezpieczenie emerytalno rentowe bez prawa do urlopu wypocznkowego czy macieżyńskiego i możliwości w razie choroby na płatne zwolnienie lekarskie.To jest prawie to samo co umowa zlecenie ale ładniej sie nazywa.I reasumując ile pielęgniarka wypracuje godzin w miesiącu tyle zarobi.Skoro sanitariuszy salowych i salowe jakiś czas temu wpi*rdolono w te g*wno i w tej chwili w większości przypadków muszą pracować na śmieciówkach,to czego pielęgniarki mają nie popróbować tego miodu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pani dyrektor powina się zatrudnić na umowie śmieciowej i najlepiej za 2000 brutto,wtedy będzie dużo większa korzyść i oszczędność dla szpitala i wszystkich pacjętów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobrze, że stąd wyjeżdżam... Masakra. Kto może niech ucieka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W państwach zachodnich taki system obowiązuje od lat ,tak są zatrudniani również lekarze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
...w Biłgoraju to się przypatrzcie działalności tamtejszego PCK-u i przekrętom jakie się tam od dłuższego czasu odbywają!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dyrektorzy mają w d..ie ustalenia ministra zdrowia, każdy metoda jest dla nich dobra jeśli można oskubać pielęgniarki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To w Adampolu jest jakiś szpital? Tylko desperaci się tam muszą leczyć bo jaki to musi mieć poziom leczenia... Czemu autor artykułu nie napisał o poborach lekarzy i dyrekcji tego przybytku? Jakież to koszty są zatrudnienia tych kilkunastu pielęgniarek na umowach  pracę w stosunku do całej reszty zatrudnionych???   
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W państwach zachodnich taki system obowiązuje od lat ,tak są zatrudniani również lekarze.
lekarzy nauczyłby taki system szacunku do pacjentów i wykonywanej na ich rzecz pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wszystko niby ladnie w tym adampolu tylko nikt nie napisze ze pielegniarka kontraktowa pracuje z dyzuru na dyzur po 24 godz na dobe jest prtzemeczona i pacjent ja nic nie interesuje. ona ma tylko byc ma byc podpisana lista zeby w trakcie kontroli liczba sie zgadzala personelu .a co z pacjentem? czy dyrektor pomyslal o tym? pacjent placi skladki a jest poddawany opiece przez osoby ktore ledwo stoja na nogach.dyrekcje nie interesuje zdrowie pacjenta. osoby odpowiedzialne za taka sytuacje czyli dyrektor i naczelna pielegniarka szpitala ktora zgodzila sie na taki balagan powinne byc zwolnione za narazanie zdrowia i zycia pacjenta
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlugo sie zastanawialam nad wyjazdem za granice do pracy jako pielegniarka i niestety podjelam decyzje o wyjezdzie ja juz nie mam sil biegac z pracy do pracy i nawet nie chodzi o zmeczenie najbardziej boje sie tego ze przez zmeczenie pomyle sie i zrobie komus nieumyslnie krzywde czego nie moglabym sobie wybaczyc . Nie wierze juz ze cokolwiek dla pielegniarek sie zmieni w naszym kraju , wiem ze sa tez inne zawody i kazdy chce dobrze zarabiac i kazdy powiniien walczyc o swoje dlatego rozumiem wszystkich ludzi z roznych zawodow . Ja juz niestety nie wierze by wkoncu pielegniarka w Polsce zarabiala godnie by moc utrzymac dziecko ja mam dziecko i sama je wychowuje zero pomocy z nikad , datego podjelam decyzje o wyjezdzie wlasnie dla mojego dziecka by mialo w zyciu lepiej , wyjezdzamy razem boje sie ale wiem ze musze cos poswiecic tu niestety jest poswiecenie ze nie bede mieszkac w mojej ojczyznie no coz cieko na duszy ale Bogu dziekuje ze jest Internet bede miec jakis kontakt pozdrawiam  ..... Osoba ktora sie poddala ....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pani dyrektor powina się zatrudnić na umowie śmieciowej i najlepiej za 2000 brutto,wtedy będzie dużo większa korzyść i oszczędność dla szpitala i wszystkich pacjętów.
PACJENTÓW. Tłumoku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To w Adampolu jest jakiś szpital? Tylko desperaci się tam muszą leczyć bo jaki to musi mieć poziom leczenia... Czemu autor artykułu nie napisał o poborach lekarzy i dyrekcji tego przybytku? Jakież to koszty są zatrudnienia tych kilkunastu pielęgniarek na umowach  pracę w stosunku do całej reszty zatrudnionych??? 
  Otóż jest.Tłumoku.Poziom leczenia jest podobny do placówek w promieniu 25kilometrów od Adampola.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dyrektorzy mają w d..ie ustalenia ministra zdrowia, każdy metoda jest dla nich dobra jeśli można oskubać pielęgniarki.
Pielęgniarki brały udział w akcjach protestacyjnych na rzecz poprawy wynagrodzeń lekarzy,lekarze po tych akcjach zarabiają od 10-20 razy więcej od pielęgniarki ,to skąd wziąć na pobory dla nich?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem pielęgniarką zatrudnioną w firmie zewnętrznej w Adampolu . Dlaczego ktoś nie wie i pisze głupoty.Mam tylko jeden lub dwa dyżury albo wcale w miesiącu i nie ciągnę 24 godzin na dobę. Ludzie nie bądźmy złośliwi !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdyby chodziło o dobro pacjenta zainwestowano by w zatrudnienie pielęgniarek na etatach. Nie od dzisiaj wiadomo, że tylko tacy pracownicy identyfikują się z miejscem pracy, którzy mają poczucie bezpieczeństwa i przychodzą do pracy nie tylko po to, aby otrzymać wynagrodzenia, ale pracować dla pacjentów i instytucji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niech zatrudnią własne pielęgniarki i odprowadza za nie składki do ZUS za umowę zlecenie,własny pracownik pracuje bardziej efektywnie i nie sprawia kłopotu koleżankom.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w Niemczech jesli pracujeszz na caly etat w jednej pracy mozesz wziac najwyzej dwa dyzury dodatkowe w agencji. za te dwa dyzury dostajesz 400 euro. Niektorzy pracuja tylko w tych agencjach pielegniarskich i miesiecznie maja ponad 3000 euro. taki dyzur jest drogi dla szpitala. jesli ktos zachruje to kosztuje chyba 700 euro w swieta. Musi zarobic i agencja i pielegniarz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdyby chodziło o dobro pacjenta zainwestowano by w zatrudnienie pielęgniarek na etatach. Nie od dzisiaj wiadomo, że tylko tacy pracownicy identyfikują się z miejscem pracy, którzy mają poczucie bezpieczeństwa i przychodzą do pracy nie tylko po to, aby otrzymać wynagrodzenia, ale pracować dla pacjentów i instytucji.
Zgadzam się. Pielęgniarka to nie mechanik samochodowy, ale osoba, która ratuje zdrowie i nierzadko życie ludzkie, więc podchodzenie do tego jak do pracy najemnej jest co najmniej średnie. Za granicą podejście do tego zawodu jest zupełnie inne. U nas pielęgniarka to pani od kroplówek, a na zachodzie, chociażby w Szwajcarii, gdzie miałam przyjemność pewien czas mieszkać, jest to prawa ręka lekarza, która bardzo identyfikuje się z miejscem pracy. Rozmawiałam na miejscu z polską pielęgniarką, która znalazła się w Lucernie dzięki programowi Curaswiss, więc mam porównanie pracy w Szwajcarii i w Polsce z pierwszej ręki. I jako kraj nie wypadamy na tym polu zbyt korzystnie. Jednocześnie nie można dać się zwariować, bo przecież każdy chcę godnie zarobić i dorobić korzystając ze swoich kompetencji…
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lekarze po 50tys zarabiają i to jest normą.A na Pielęgniarstwie się oszczędza, żenada!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...