|
Wszystko prawda - brak toalet, deszczowka itp ale motorowki NIE są tam potrzebne zupełnie. Tam powinien byc calkowity zakaz plywania na silnikach. To zbrodnia na jeziorze. Wypoczynek nie musi oznaczac halasu i spalin. Kajaki sa lepsze.
|
|
|
Brakuje hurtowni piwa przybrzeżnych. Skoro zakaz motorówek to dla wszystkich, również dla psiaków, dzięki temu rozwinie się konsumpcja rowero-wodna.
|
|
|
Nie tylko jezioro Białe. Na innych jeziorach też mają w du...e zakaz pływania na silnikach. Jezioro Sumin Rotcze czy Uściwierz nie ma weekendu aby nowobogadzcy z rejestracjami LLE czy LSW pływali na skuterach wodnych pomiędzy kąpiącymi się. A na tych akwenach obowiązuje całkowity zakaz używania silników spalinowych. Dopóki ludzie sami nie będą szanować przyrody będzie jak jest.
|
|
|
Przepiękne Jezioro Białe zostało przez urzędników, którzy wydawali pozwolenia na motorówki, zdegradowane całkowicie.
Jedyny ratunek to całkowity zakaz (oprócz policji) pływania "na silnikach".
Motorówkami to niech sobie popływają na Morzach lub Zalewach(sztucznych).
No to urzędnicy do dzieła !!!.
|
|
|
2000 TYŚ LUDZI DZIENNIE Z TEGO 1500 SIKA DO JEZIORA BO NIE MA GDZIE ZAKAZ PICIA NA PLAŻACH ZMNIEJSZY ZANIECZYSZCZENIE PO ZA TYM PLAŻA TO MIEJSCE PUBLICZNE ZAKAZ PICIA CHCESZ SIĘ NAPIĆ TO DO BARU
|
|
|
bary ,knajpki,piwialnie, ścieki do jeziora , tak jest taniej.
|
|
|
Ścieki płyną do jeziora cały rok a motorówki pływają kilka tygodni, co się czepiliście tych motorówek?
|
|
|
Jak NAJBARDZIEJ ZAKAZ. TYLKO służby ratownicze i policja. Żadnych pływających poruszanych silnikami spalinowymi. To plaga. Gdzie nie pojedziesz nad jezioro sobie odpocząć - zamiast ciszy i spokoju - ryczące motorówki, skutery wodne, ryczące głośniki, dyskoteki, wrzaski pijanej swołoczy... koszmar. Dzicz.
|
|
|
Jak NAJBARDZIEJ ZAKAZ. TYLKO służby ratownicze i policja. Żadnych pływających poruszanych silnikami spalinowymi. To plaga. Gdzie nie pojedziesz nad jezioro sobie odpocząć - zamiast ciszy i spokoju - ryczące motorówki, skutery wodne, ryczące głośniki, dyskoteki, wrzaski pijanej swołoczy... koszmar. Dzicz.Słusznie !!! Ale solidaruchy wzorem bolszewików ( nie mylić z Socjalistami !!!) dały tej swołoczy totalną wolność , która kompletnie jej nie rozumie !!! I oto jest efekt ;-((( |
|
|
Słusznie !!! Ale solidaruchy wzorem bolszewików ( nie mylić z Socjalistami !!!) dały tej swołoczy totalną wolność , która kompletnie jej nie rozumie !!! I oto jest efekt ;-(((A do tego DOMKI LETNISKOWE - owszem, bywają i zadbane, ale jest tego ZA DUŻO, ZA GĘSTO - sporo jezior jest tak obstawionych różnymi budami i bungalowami, że, w sumie, jaka to różnica się robi, miasto czy jezioro... i ZA BLISKO brzegów jezior. Brzegów oczywiście dewastowanych, niszczonych już parę metrów od lustra wody, zaśmieconych i - obs...nych. Jakby przejść się tych 500 metrów to był wysiłek nie do pokonania... Czy koniecznie musi być działka przy działce? Było by mniej, luźniej - i LEPIEJ! Nie wspomnę już o szambach celowo rozszczelnianych i górach śmieci w pobliskich zagajnikach... Śmieci to tam na każdym kroku się widzi. Swołocz byle papierka, a co gorsza - plastykowych torebek, opakowań, nie może wziąć ze sobą, wyrzucić dopiero do jakiegoś kosza na śmieci, tylko - tam gdzie lezie - tam rzuci. Najgorzej wiosną i pod koniec lata - palą liście, uschnięte rośliny, różne śmieci - smród się ciągnie kilometrami... bywa, jadę jesienią nad jezioro i już sporo przed nim czuje się ten smród.To jest WYPOCZYNEK według dziczy. Ja wiem, są jeszcze miejsca, gdzie można działkę kupić stosunkowo łatwo i nie aż tak strasznie drogo, ale tu powinna wkraczać administracja z zaporowymi cenami zezwoleń na budowę i zaporowymi lokalnymi podatkami dla chętnych na domek letniskowy, sezonowy. Także powinny być ostre ograniczenia kubatury takiego domku. Chętni zawsze się znajdą, zarobić gminy - zarobią, ale będzie tego mniej... i jeziora, ich okolice - odetchną. Bo przecież, co wielokrotnie widziałem - nie tylko teren w bezpośredniej bliskości jezior jest dewastowana, ta dewastacja sięga daleko, całe kilometry, po okolicznych lasach, łąkach... Praktycznie nie ma miejsca, poza może ścisłymi rezerwatami (a nawet i tam...) gdzie nie znalazł by co parędziesiąt metrów jakiegoś śmiecia, papierka, torebki plastykowej czy złomu zagrzebanego w krzakach... |
|
|
Popieram - zakaz używania silników spalinowych.
Z artykułu wynika, że motorowodniacy w obawie "o swoje" są nawet w stanie pokazać miejsca, gdzie ścieki są wylewane do jeziora. Mam wrażenie, że tam dużo osób wie, co jest złe i co należało by poprawić pod względem czystości, tylko panuje wzajemna adoracja/akceptacja - póki jest zarobek to cicho sza.
Trzeba jak widać kogoś przycisnąć do muru, żeby zaczął mówić całą prawdę.
|
|
|
Motorówki zanieczyszczają jezioro? Komuś cegła na głowę spadła. Policjantom zabrać motor i wręczyć wiosła.
|
|
|
Mała ilość toalet i śmieci zalegające cały dzień.
|
|
|
Jezioro Białe niszczą głównie tabuny napitych dresiarzy .Żaden normalny człowiek tam nie przyjedzie bo co to za odpoczynek gdy wkoło nachlane rozdarte mordy i dudniąca całą noc "muzyka". Włodarze zrozumieja kiedyś,że to nie jest recepta na organizację wypoczynku.Będzie już niestety wtedy za późno bo wraz z wczasowiczami wyjadą ich pieniądze . Wielu lat będzie potrzeba by znowu zareklamować okolice...
|
|
|
Jezioro Białe niszczą głównie tabuny napitych dresiarzy .Żaden normalny człowiek tam nie przyjedzie bo co to za odpoczynek gdy wkoło nachlane rozdarte mordy i dudniąca całą noc "muzyka". Włodarze zrozumieja kiedyś,że to nie jest recepta na organizację wypoczynku.Będzie już niestety wtedy za późno bo wraz z wczasowiczami wyjadą ich pieniądze . Wielu lat będzie potrzeba by znowu zareklamować okolice...Wiesz niektórym naszym rodakom taki "odpoczynek" odpowiada, zawsze mozna puscic z samochodu Zenka na tubie z tesco. :D |
|
|
Szanowny Panie Jacku Barczyński!
Dziękuję w imieniu swoim i grupy weekendowych "letniaków> Proszę kontynuować. CO zniszczono (np. kilka ha lasu sosnowo-świerkowego przez nową właścicielkę ośrodka PZM, czy cały pas trzcinowiska wzdłuż tego ośrodka) trudno za naszych czasów do odrobienia, ale po Pana artykułach, widać, że włodarze gminy i powiatu zaczynają coś jakby zmieniać dotychczasowy pogląd na ochronę jeziora Białego. A kto odpowie za zatopienie helikoptera? Wszystko "pod prokuratorski dywanik". Gratuluję, proszę o kontynuację!
|
|
|
zero motorówek !!!
do czego ci one potrzebne ?
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
