Podziwu godne przedsięwzięcie, tylko aż dziw człowieka chwyta, gdzie ci wszyscy ludzie kupili w niedzielę tę karmę, prawda? Chociaż pewnie przygotowując się na ten dzień pokupowali wcześniej i targali ją po prostu na deptak. Może następnym razem, Panie Mariuszu, spróbujcie się dogadać z jakimś sklepem zoologicznym, żeby postawił przy was stoisko i sprzedawał karmę z jakąś zniżką, specjalnie dla powodzian. Niemniej gratuluję udanej aukcji.
|
|
zaskoczony: jakbyś zadał sobie trochę trudu i był na tej imprezie to byś wiedział, że właśnie tak było!! Stoisko wystawił sklep Iguana z I Pułku Szwoleżerów i sprzedawał karmę po kosztach zakupu!!
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|