Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Żenujący standard połączenia kolejowego Chełm - Wrocław

Utworzony przez Agent Delegat, 23 marca 2012 r. o 13:34 Powrót do artykułu
Dlaczego dziennikarze nie poruszą tematu przekazania w 2008 roku ze spółki PKP Przewozy Regionalne do spółki PKP Intercity wagonów i lokomotyw przez co zaistniała powyższa sytuacja? Większość tych wagonów gnije po bocznicach, ale jak rozumiem temat ten byłby nie na rękę mocodawcom wyżej wymienionych to i nie warto poruszać tego tematu. A EN57 ze skajem na siedzeniach (a takie jeżdżą na "Bolko") nie odbiega od standardu większości wagonów PKP IC.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bez jaj!!! to salonki dla posła nie było?????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Taki standard, to już jest standard od dłuższego czasu. Zachodzę w głowę, czym PKP nas jeszcze zadziwi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pociąg jest dopasowany do standardu mieszkańców i dworca Chełm MIASTO, tylko miasta brak.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Małaszewiczach niszczeje luksusowy skład Orient Express austriackiego wlasciciela. Wystarczyło wynajac te wagony i byłby ładny wygodny pociag i duza atrakcja.Jeżeli nie PKP to np prywatna firma.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
...a wystarczyło by do "Bolka" doczepić z tyłu dwie "jedynki" - i wtedy kto chce podróżować wygodnie,ten niech jedzie "jedynką"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jechałem tym pociągiem na trasie chełm wrocław to byl koszmar siedzenia niewygodne toaleta zapchana w okolicach radomia ten kto taki skład pociągu udostepnił powinien sam się przejechać na całej trasie spowrotem wracałem inter regio wyszło taniej komfort jazdy pez porównania jeśli dalej będzie kursował taki sklad elektryczny to napewno nim nie pojadę i jak tu kolej ma wychodzić na swoje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kiedys wracałem autobusem z wrocławia do krasnegostawu - cały czas na stojąco - można ale po co
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Agent Delegat napisał:
Dlaczego dziennikarze nie poruszą tematu przekazania w 2008 roku ze spółki PKP Przewozy Regionalne do spółki PKP Intercity wagonów i lokomotyw przez co zaistniała powyższa sytuacja? Większość tych wagonów gnije po bocznicach, ale jak rozumiem temat ten byłby nie na rękę mocodawcom wyżej wymienionych to i nie warto poruszać tego tematu. A EN57 ze skajem na siedzeniach (a takie jeżdżą na "Bolko") nie odbiega od standardu większości wagonów PKP IC.
Popieram. Wolę jeżdzic tym niz niczym. Akurat to i tak wygodniejsze jest niz jakis tam autobus. Przynajmnij jest jakiś tam WC i mozna pochodzić. Głownym winowajca tego stanu że Przewozy Regionalne musza jeżdzić na takie trasy takimi składami jest ówczesny wiceminister Engelhard, minister Grabarczyk i posrednio ich szef Donald Tusk. Tam powinny byc kierowane żale i prestensje. Niech pan lub pani dziennikarz zainteresuje sie lepiej tematenm usamorządowienie PKP PR w grudniu 2008 roku i skutków tej pseudoreformy. Tak przy okazji to jest najtańszy pociag na tej trasie. Nigdzie indziej za 33 zł nie przejedzie sie calej trasy. Zainteresowani niech sobie poczyutaja o Regio Karnecie za 99 zł ;)jakby w kasie nie potrafili tego sprzedac to wystarczy powiedzieć bilet w ofercie 73
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
stacho napisał:
jechałem tym pociągiem na trasie chełm wrocław to byl koszmar siedzenia niewygodne toaleta zapchana w okolicach radomia ten kto taki skład pociągu udostepnił powinien sam się przejechać na całej trasie spowrotem wracałem inter regio wyszło taniej komfort jazdy pez porównania jeśli dalej będzie kursował taki sklad elektryczny to napewno nim nie pojadę i jak tu kolej ma wychodzić na swoje
Jak masz niewygodnie to jedziesz pociagiem za 200 zł przez Warszawę. TLK potem jakims IC. Za luksus sie płaci. Kazdy by chciał luksus i za darmo jeszcze. Wolę tym jechac przynajmniej to pociag bezposredni, a przez takie teksty jak ten to sie skonczy na tym że pociag bedzie jak dawniej od Lublina jezdził tylko Zawsze jakies marudy innym kłody pod nogi rzucaja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
błazen napisał:
Taki standard, to już jest standard od dłuższego czasu. Zachodzę w głowę, czym PKP nas jeszcze zadziwi.
To nie jest pociag PKP. To jest pociag firmy Przewozy Regionalne.Oni nic nie maja wspólnego z PKP , wręcz sie nie lubią PKP Intercity bardzo nie lubi Chełma i z wielka łaska doczepia tylko te 2 czy 3 wagony do miedzynarodowego Kijów- Warszawa Gdańska. Pora sie nauczyć że sa rózne firmy. Jakos w przypadku PKSów nikt sie nie dziwi że jest ich wiele
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A dla niezorientowanych jeszcze przypomne że od ceny normalnego biletu są znizki oraz promocje Zniżki ustawowe 37% - Dzieci i młodzież w okresie od rozpoczęcia nauki w szkole podstawowej do ukończenia gimnazjum, szkoły ponadpodstawowej lub ponadgimnazjalnej - publicznej lub niepublicznej o uprawnieniach szkoły publicznej - nie dłużej niż do ukończenia 24 roku życia 51% - Studenci do ukończenia 26 roku życia. Na IR Bolko można również kupić bilet w ofercie „TY i raz, dwa, trzy” Bilet dla tych, którzy w tej samej relacji, klasie i kategorii pociągu Przewozów Regionalnych podróżują w towarzystwie jednej, dwóch lub trzech osób. Pierwsza osoba kupuje bilet normalny lub z przysługującą ulgą ustawową, a pozostałe tańsze o nawet 1/3. Oraz REGIO KARNET na pociągi Interregio i Regio w cenie 99 zł Czyli jeden dzień podróżowania pociągami firmy Przewozy Regionalne kosztuje zaledwie 33 zł !!! REGIOkarnet uprawnia do nieograniczonej liczby przejazdów pociągami Przewozów Regionalnych, Kolei Dolnośląskich, Arriva RP, Kolei Wielkopolskich i Kolei Śląskich w trzech dowolnie wybranych dniach, w ciągu dwóch kolejnych miesięcy od daty kupna lub wskazanej przez pasażera na karnecie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mad max napisał:
Jak masz niewygodnie to jedziesz pociagiem za 200 zł przez Warszawę. TLK potem jakims IC. Za luksus sie płaci. Kazdy by chciał luksus i za darmo jeszcze. Wolę tym jechac przynajmniej to pociag bezposredni, a przez takie teksty jak ten to sie skonczy na tym że pociag bedzie jak dawniej od Lublina jezdził tylko Zawsze jakies marudy innym kłody pod nogi rzucaja.
kiedyś był lublin - jelenia góra. Kuszetka i wagony normalne. Cena też normalna. Przecież te "kowbojskie" wagony za darmo nie są.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
były pasażer napisał:
kiedyś był lublin - jelenia góra. Kuszetka i wagony normalne. Cena też normalna. Przecież te "kowbojskie" wagony za darmo nie są.
Tylko to był pociag pośpieszny, dzisiaj zwany TLK który był dotowany z naszych podatków. Natomiast Przewozy regionalne nie mają dotacji panstwowych na IR tak jak konkurencja z PKP Intercity. Dlatego jezdzi taki skład. Wiekszosc ludzi sie nie orientuje ile kosztuje uruchomienie pociagu. Za sam przejazd po torach na trasie Chełm - Wrocław w przypadku pojedynczego EN57 przewoznik musi zaplacic do firmy ktora zarzadza torami czyli PKP PLK 3000 zł plus dochodzi koszt pradu, koszt maszynisty, konduktorów i wychodzi z tego moze z 6 czy 7 tysiecy. Gdyby ten skład był uruchamiany na wagonach to koszt opłat za taka trase by był jeszcze wyzszy. Jakby np taki PKS by musiał płacic za przejazd na tej trasie tez ze 3000 to by dawno juz padł. I tak to jest sukcesem ze te pociagi pomimo takich drakonskich opłat jeszcze jezdza.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bez przesady jakiś standard musi być a nie tylko rachunek ekonomiczny. Idąc tą drogą za chwile podstawią nam wagony bydlęce albo drezyny ( to wyjdzie najtaniej )
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Podstawiajac wagony bydlece czy inne towarowe to raczej taniej nie bedzie Opłaty przewoznika dla PKP PLK zależą od wagi składu. np skład do 150 ton ma inna cenę , do 300 ton drozej.. itd. To dlatego teraz jezdza pociagi po 2 czy 3 wagony albo takie EN57.Składy wagonowe więcej ważą Jakby przewoznicy kolejowi mieli tani dostep do torów tak jak przewoznicy drogowi do dróg to byśmy jezdzili w lepszych warunkach. Ale nasze kochane rzady wymysliły ze utrzymanie dróg jest finansowane z budzetu państwa a utrzymanie dróg kolejowych jest zadaniem PKP Polskie Linie Kolejowe które mają sobie zarobić na utrzymanie, remonty i modernizacje. Kolejna sprawa to to że Przewozy Regionalne nie posiadaja własnych lokomotyw elektrycznych, bo rzad Tuska reforma usamorządowienia Przewozów Regionalnych zabrał wszystkie lokomotywy do PKP intercity i PR musza wynajmować lokomotywy od PKP Cargo. A poniewaz to jest bardzo drogie to mamy takie składy zamiast składu złozonego z lokomotywy i wagonów. Osobiście uwazam że lepiej jeżdzić takim czymś niz by mieli zlikwidowac składy IR. Wtedy by juz pozostał tylko monopol PKP Intercity i w praktyce szybszy wzrost cen biletów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No to pozostają drezyny
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I co z tego? Jak komus niewygodnie niech jezdzi pociagami EX za potrojna cene. Nie kazdego na to stac. Musza istniej tez pociagi dla wiekszosci spoleczenstwa. Nie tylko bogacze podrozuja! Mi pasuje ten standard na ta cene! Jest idealnie. Nie kasujcie tego polaczenia!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dziat z fioletovymi uszami napisał:
...a wystarczyło by do "Bolka" doczepić z tyłu dwie "jedynki" - i wtedy kto chce podróżować wygodnie,ten niech jedzie "jedynką"
No, a do Polskiego Expresu aronowego gumowca. Ech, ludzie lepiej nie piszcie nic niz macie pisać takie głupoty
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mad max napisał:
Podstawiajac wagony bydlece czy inne towarowe to raczej taniej nie bedzie [/quote] Było by nawet drożej, bo to już by był towatrowiec.
mad max napisał:
Jakby przewoznicy kolejowi mieli tani dostep do torów tak jak przewoznicy drogowi do dróg to byśmy jezdzili w lepszych warunkach. Ale nasze kochane rzady wymysliły ze utrzymanie dróg jest finansowane z budzetu państwa a utrzymanie dróg kolejowych jest zadaniem PKP Polskie Linie Kolejowe które mają sobie zarobić na utrzymanie, remonty i modernizacje.[/quote] A dlaczego? A dlatego, że: 1) większość elektoratu - niezależnie od zajmowanego miejsca w sejmie - korzysta z samochodów a co za tym idzie, każdy JAWNY skok na ich kasę skończył by się utratą fotela w parlamencie. Zresztą minister finansów skutecznie nas łupi pod postacią VAT i akcyzy. Koncerny też mają swój udział w tym, bo nawet jakby minister obniżył akcyzę, to i tak podniosą marżę. 2) Teoretycznie płacimy podatek drogowy, i z niego część miała iść na fundusz kolejowy. Idzie? Idzie, tyle co kot napłakał. Nie wiem, czy wystaczyło by na utrzymanie chociaż jednej linii. 3) Szczytem bezczelności jest skok na kasę kolejarzy, buchnięcie kilku miliardów zaoszczędzonych na przetargach złotówek i podarowanie ich drogowcom. 4) drogi są bardziej medialne niż tory. Nie wiem dlaczego. W końcu na codziń ginie na tych drogach kilkadziesiąt albo i więcej osób, a na torach jakoś nie bardzo. Od czasu do czasu ktoś wjedzie pod pociąg ( to też bym zaliczył do wypadków drogowych) albo się pod niego rzuci z powodu np. złamanego serca kolegi. [quote name='mad max' timestamp='1332863376' post='615124']Kolejna sprawa to to że Przewozy Regionalne nie posiadaja własnych lokomotyw elektrycznych, bo rzad Tuska reforma usamorządowienia Przewozów Regionalnych zabrał wszystkie lokomotywy do PKP intercity i PR musza wynajmować lokomotywy od PKP Cargo. A poniewaz to jest bardzo drogie to mamy takie składy zamiast składu złozonego z lokomotywy i wagonów.
Zaponiałeś panie, dodać że buchnęli z PR także tzw. OPMy, czyli wszelkie pociągi dalekobieżne, które przynosiły często zysk, umożliwiający utrzymanie mniej rentownych relacji. IC za to nie ma spalinówek, i dzięki temu nie ma już "Soliny" i kilku innych pociągów. Np.: do Zagórza, do Jeleniej Góry, do Łodzi, do Zakopanego, Krynicy... [quote name='mad max' timestamp='1332863376' post='615124']Osobiście uwazam że lepiej jeżdzić takim czymś niz by mieli zlikwidowac składy IR. Wtedy by juz pozostał tylko monopol PKP Intercity i w praktyce szybszy wzrost cen biletów.
W praktyce, to Chełm zostałby tylko z pociągami REGIO do Lublina i Dęblina. Bo dwa wagony dołączone do Kiew Expresu to szczyt możliwości IC. A i jeszcze jedna rzecz. Niby nic a jednak: Przewozy Regionalne NIE SĄ ani członkiem grupy PKP ani spółką od nich zależną. czyli PR to nie PKP. PR są własnością Urzędów Marszałkowskich. Czyli każdy sobie rzepkę skrobie. I oby nasz UMWL nie brał przykładu z Małopolski czy Śląska, bo jak na razie lubelski zakład PR jest jedynym, który zwiększa a nie uwala połączenia. Podkarpacie mogłoby się też postarać trochę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...