Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Angelika otarła się o śmierć. Dzisiaj walczy o powrót do zdrowia. Możemy pomóc

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 13 kwietnia 2017 r. o 06:20 Powrót do artykułu
A na uj jest ten j@$#ny NFZ???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Idiotyczne rady zachowaj dla siebie. Ta matka nie wyjechała na wakacje tylko ciężko pracuje żeby utrzymać rodzinę bo na pomoc od tego kraju nie ma co liczyć, jedynie od ludzi dobrego serca do których ty akurat nie należysz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie idiotyczne. Pracując za granicą zarobi tyle, żeby i opłacić dodatkową rehabilitacje dla córki. a ta rodzina nie jest w innej sytuacji niz wiele innych rodzin. Na zycie ciezko chory tatuś ma pewnie rente i córka tak samo. inna sprawa, ze matka wracajac do kraju i zajmując sie osobiście córką mogła by liczyc na swiadczenie pielegnacyjne obecnie w kwocie najnizszej krajowej oraz ubezpieczenie. ale jak widac niektórym wygodniej , żeby to inni dodatkowo łożyli na ich potrzeby.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie znając rodziny i zaangażowania całej rodziny o powrót do zdrowia dla angeliki nie możesz się wypowiadać negatywnie. nie widziałeś filmików ma facebooku jaka radości daje jej pierwsze samodzielne kroki to wypadku. nie widziałeś relacji jej i mamy która ciężko pracuje. a renta weź człowieku ta renta to nawet ma wszystkie leki nie wystarcza więc ogarnij *** i nie pieprz bez sensu. angelika będzie dobrze
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Reakcje i sytuacje  jak wszędzie w każdym przypadku przy cieżkich niepełnosprawnosciach. I ja mając tak cieżko chore dziecko potrzebujące mojej pomocy nie potrafiłabym siedziec za granicą z dala od niego i tam zarabiac pieniądze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Odpier... sie od matki! Albo pomagasz albo nie! Jak zwykle w takich przypadkach złotówki nie przeleje a sie nagada ignorant jeden z drugim! Zamknij mordę , nie wypowiadaj sie jesli nie znasz tematu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie znam tej rodziny, ale znam podłość, bezwzględnosc i wyrachowanie rodzin mających dzieci niepełnosprawne. I powiem szczerze , że wcale bym sie nie zdziwiła, gdyby się okazało, że ta mamusia pobiera świadczenie pielegnacyjne w związku z opieką nad córką, a mimo tego tej opieki nie sprawuje tylko dorabia za granicą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Od pomagania są liczne fundacje, które powstały w tym celu, i na ten cel inkasują 1% podatków. A to nie mała kwota. Poza tym w takich fundacjach osoby niepełnosprawne moga mieć pozakładane subkonta, na które wpływa tak samo ten 1% podatku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nikomu nie życzę, aby musieli przechodzić przez coś takiego. Dopiero wtedy zobaczylibyście jak trudno jest zebrać potrzebne środki, ile trzeba się na prosić żeby jak to ktoś nazwał zainkasować 1% od osób dobrej woli, bo państwo samo z siebie pieniędzy nie przekazuje. Gdyby tak było może nie mielibyśmy w Polsce tylu chorych i cierpiących osób. Wiem, że zawsze znajdą się Ci, którzy wszystko lepiej wiedzą i będą gadać głupoty bo nigdy nie mieli z tym styczności. Nikt wam nie karze pomagać. Ale ja wierzę, że dobro powraca.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Komentarz
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nikomu z was co nie macie pojęcia o całej sytuacji nie życzę tego. Bo z tych zasiłków i 1% z fundacji to zdechniecie z głodu. Jak byście się zadawali z taką rodziną to moglibyście się wypowiadać. Inaczej lepiej zamilknijcie .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a żeby was tak c*** strzelił i szlag jasny trafił. zawsze na odwrót banda bezdusznych s***synow
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Podpisuję się pod tym. Zawsze osoby które nic na dany temat nie wiedzą mają najwięcej do powiedzenia
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie... ogarnijcie się! Jeśli ktoś nie chce pomagać to nie musi. To jest akcja charytatywna, a nie obowiązkowa! Wszyscy mają dużo do powiedzenia, a czy ktoś z najeżdżających zna tą rodzinę? Czy kurr... ktoś z was był przy Angeli w szpitalu? Czy któryś ch... widział jak musi cierpieć podczas ćwiczeń? Ile trudu trzeba by przewieść ją na rehabilitację?! Ja kurr.. wiem bo znam i oburza mnie wasza bezmyślność. Nie chcesz nie pomagaj, ale też nie obrażaj innych. Każdy zasługuje na szacunek. Je... internetowe cwaniaki, powiedzcie to w twarz... Dziękuję do widzenia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dzisiaj nie wiadomo, kto w rzeczywistości potrzebuje pomocy a kto nie,. Rodzice dzieci niepełnosprawnych niejednokrotnie dali w mediach dowód swojej pazernosci i roszczeniowosci, płacząc, ze nie mają na leki i rehabilitacje przy jednoczesnym chwaleniu na Fb wakacjami pod palmami i feriami w górach. Tak się składa, ze byłam jedną z tych z tych osób, których rodzice dzieci dogadując sie z rządem PO/PSL pozbawili nędznego 520 zł i ubezpieczenia za opieke nad osobą całkowicie niesamodzielną fizycznie i intelektualnie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znałam Angelikę osobiście ze szkoły. Kojarzę ją jako osobę sympatyczną i bardzo skromną. Przykre jest czytanie takich komentarzy. Sama od czasu do czasu coś przelewam, śledzę natomiast postępy Angeliki, i jej upór. Jestem pod wrażeniem ile ciepła i wsparcia daje jej rodzina oraz ukochany. Sama również dopinguje ją mocno żeby stanęła na nogi. A Wam nie życzę źle, życzę Wam wręcz przeciwnie, żeby za te wredne komentarze Was karma nie dopadła bo wtedy mocno zaboli. :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No naprawde tragedia a tu takie teksty duzo wytrwalosci ci zycze andzeliko i powrotu do zdrowia trzymaj sie cieplo
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...