Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Blok kością niezgody. Inwestor jest zaskoczony

Utworzony przez flapjack, 23 października 2011 r. o 22:32 Powrót do artykułu
Czasami wstydzę się za mieszkańców miasta, w którym mieszkam. Grunt to mieć pretensje tak dla zasady. Z jednej strony blok, z drugiej strony blok, ale ten piękny widok przysłoni... blok... Może ktoś z sąsiadów ma w tym interes, bo ów nowy budynek uniemożliwi mu podglądanie sąsiadki z naprzeciwka? Co do hałasu, brudu i kurzu, to mieszkając w mieście, można powiedzieć, że jest to "prawie centrum miasta", trzeba się liczyć z hałasem, brudem i kurzem, miasto musi się chyba rozbudowywać? Proponuję pomieszkać w większych aglomeracjach, albo podobnych jak np Puławy (no może zły przykład podobieństwa ... ). Oczywiście rozumiem, że nie stać wszystkich na domek w zaciszu przyrody. Ale i tak są to dla mnie głupie i zgryźliwe pretensje. Parking będzie zajęty? Pewnie ta osoba i tak nie ma samochodu, ale jak wszystkie miejsca zajęte to przynajmniej jest powód żeby na coś ponarzekać. Z drugiej strony może wychodzi zazdrość mieszkańców? nowoczesny blok, winda, prywatny parking, każdego ranka otwierając żaluzje lub odsłaniając firanki będą psuć sobie cały dzień patrząc na mieszkańców "nowoczesnego" budynku, bo komuś żyje się lepiej i go na to stać. Czy to już taka nasza mentalność? Zamiast trzymać się razem, żyjemy obok siebie, podkładając sobie nogi. Ot tak, dla zasady, żeby było na co narzekać. Stawiać blok i tyle, i tak miejsce się marnuje, no chyba że sąsiedzi wolą fontannę. Będzie kolejne miejsce żeby topić swoje smutki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy w tamtym miejscu nie miał powstać blok 6 piętrowy?? nagła zmiana planów??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ale to naprawdę jest dobre miejsce do budowy z punktu wodzenie inwestora.Natomist faktycznie zrobi się tam ciasno
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
widać kampania ruszyła, niedoszła radna Zbytniewska szuka promocji
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No tak głównym protestującym jest Niedziałek ze Zbytniewską Przecież to synek z mamusią. Do niedawna bliscy współpracownicy eks-burmistrza teraz pan Daniel jest naczelny lizusem Włodarczyka. Ciekawe kto go nasłał na Iwana? Biorąc pod uwagę układ w radzie Miasta, to chyba wiadomo kto Wielki Ptak i Jaro! Poza tym tym, ludziom nigdy nic się nie podobało no może jedno... sami sobie zawsze się podobali Jeżeli budynek będzie posadowiony zgodnie z przepisami, to mogą się w nos pocałować. Pani Ania z synkiem kapitału politycznego na tym chyba nie zbije
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Daje o sobie znac egoizm i wygodnictwo okolicznych mieszkanców. Szkoda żeby taki ładny teren bezużytecznie się marnował i służył tylko za parking tym z sąsiedztwa. A mieszkancy wyjątkowo wykazują anty społeczną postawa. Z takim podejsciem to dom koło domu nie mógł by powstac, bo temu co sie już pobudował elewacja sie pobrudzi i okna zakurzą.
Ostatnio edytowany 24 października 2011 r. o 07:46
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
najlepiej nic nie budować niech ludziska wyludnią cąłkowicie Krasnik, albo kupować grunty za ogromną kasę i sprzedawać mieszkania po 4 000 m2 !!!!!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Egoizm? Spróbuj pomieszkać sobie w odległości kilku lub kilkunastu metrów (dosłownie) od placu budowy nowego kilkupiętrowego budynku, latem - kiedy nie można otworzyć żadnego okna przez cały dzień. Pomyśl sobie o kurzu i hałasie całymi miesiącami. Fajnie jest mówić o aspołecznej postawie, jak to nas samych nie dotyczy, zwłaszcza jak się nawet nie wie o jakim miejscu mowa. Tych mieszkańców guzik obchodzi inwestorski zapał prezesa, to czy trzeba budować nowe mieszkania czy nie. Mają do tego prawo. To nie ich problem, tylko prezesa - może zmienić pracę. Każdy ma prawo żyć tak jak mu pasuje. Jak ci sąsiadka zakład stolarski otworzy 5 metrów od domu i będziesz wąchać terpentynę całymi dniami, też będzies taka wyrozumiała?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja także uważam że ta budowa to lekkie nieporozumienie i dziwię się tylko ludziom którzy chcieliby zamieszkać praktycznie na jednej kupie, odległości między istniejącymi budynkami są i tak bardzo małe, sąsiad sąsiadowi zagląda w okna. w naszym mieście pewnie udałoby się znaleźć rozleglejszy teren z zielonym skwerkiem, placem zabaw dla dzieci, przecież to zielone miasto a takie blokowiska rujnują ten obraz. wystarczy ze w ostatnich latach wycięto tyle dużych pięknych drzew, o tym co zrobiono jabłoniom na Niepodległości nie wspomnę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w mieście to norma że zabuduwuje się teren, ten kto ma już mieszkanie to pewnie ma daleko w nosie że inni nie mają gdzie mieszkać, jak ktoś chce mieszkać sam to niech sobie kupi leśniczówkę jak Cimoszewicz i będzie oki
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mam działkę i nie mogę wybudować domu bo sąsiadowi, który ma dom 30 m obok będzie się kurzyło ? A ta rudera na fotce to jest co? To nie budynek ? Podoba się? No cudo - tego bronicie ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Egoizm? Spróbuj pomieszkać sobie w odległości kilku lub kilkunastu metrów (dosłownie) od placu budowy nowego kilkupiętrowego budynku, latem - kiedy nie można otworzyć żadnego okna przez cały dzień. Pomyśl sobie o kurzu i hałasie całymi miesiącami. Fajnie jest mówić o aspołecznej postawie, jak to nas samych nie dotyczy, zwłaszcza jak się nawet nie wie o jakim miejscu mowa. Tych mieszkańców guzik obchodzi inwestorski zapał prezesa, to czy trzeba budować nowe mieszkania czy nie. Mają do tego prawo. To nie ich problem, tylko prezesa - może zmienić pracę. Każdy ma prawo żyć tak jak mu pasuje. Jak ci sąsiadka zakład stolarski otworzy 5 metrów od domu i będziesz wąchać terpentynę całymi dniami, też będzies taka wyrozumiała?
Tak egoizm. Wywołany widzeniem tylko i wyłącznie swego i swoich potrzeb, przy całkowitym nie liczeniu się z potrzebami innych. Dobrze , że my mamy , gdzie mieszkać i do tego w dobrym punkcie, jesteśmy urządzeni, to niech nikt juz ani na chwile nie wazy sie zakłucać naszego spokoju i porządku dnia. A inni nas nie obchodza, moga w niewygodach, na peryferiach,żebyśmy tylko z ich powodu nie ponosili jakichkolwiek tymczasowych utrudnien. I wyobraź sobie, że przez wiele lat miałam przez miedzę zakład stolarski, z krajzegą stojąca przed domem, a działki u nas sa wąskie. I jakby sie było złosliwym i zawistnym, to mozna było nieźle zaszkodzic włascicielowi, tym bardziej, ze swiadczeniem usług zajmował sie nielegalnie. Tylko, ze może tutaj niektórzy potrafia być bardziej wyrozumiali, nie zgrywają wielkomiejskiego panstwa chowajacego słomę z butów i przez to może inaczej podchodzą do zasad współżycia międzyludzkiego. To nie był jedyny zakład stolarski w otoczeniu domów, a inne usługi tez znajdziesz, jak chociazby spawalnicze, od których smród i hałas tez jest.Takim przykładem jest kowalstwo artystyczne na przeciwko przystanku na Piaskach. Tartak na Paskach nie znajduje sie w bezpośrednim sasiedztwie budynków mieszkalnych? A swego czasu, póki nie wyniesli sie na Kolejowa produkcja uszczelek gumowych odbywała sie w najlesze. Rózne smrody i hałasy można powiedziec, że sa tu na porządku dziennym, bo bez przetwy któryś z sasiadów, jak nie z jednej, to z drugiej strony, jak nie kosirki to piły będzie uzywał albo innego urzadzenia. I takie stałe zakłady, sa wieksza uciazliwoscia dla mieszkajacych w ich poblizu ludzi, niz taka budowa bloku, która potrwa rok i na tym sie skonczy. A podejrzewam, że skoro jego oddanie do uzytku ma nastąpic wiosną 2013, to do lata przyszłego bedzie go juz można oglądac w stanie surowym. To wykonczanie trwa najdłuzej a nie jego stawianie. A kierując sie takimi wzgledami, ze sie kurzy brudzi, to tutaj rzeczywiscie, dom koło domu po sasiędzku nie mógłby stanąć. No chyba że wg Twoich wyobrażeń, tutaj nie kurzy sie przy kopaniu fundamentów, sypaniu ziemi do wywiezienia czy od innych materiałów budowlanch. W wogóle robienie czegokolwiek odbywa sie bezszelestnie, a betoniarka melodyjki wygrywa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witam ! Proszę was o pomoc. Biorę udział w konkursie w którym liczą się wyświetlenia mojego filmiku, więc proszę was oglądajcie mój filmik dużo razy wysyłajcie go znajomym. Byłbym bardzo wdzięczny. Proszę was o pomoc, to nic was nie kosztuje tylko klikanie. Z góry dziękuję. | | | \/ (KLIKNIJ !)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kraśnik a szczególnie dzielnica fabryczna to istny galimatias budowlany .Wąskie ulice, chodniki plątanina kanałów ,kabli i instalacji różnego rodzaju. Nikt nie pomyślał o właściwych placach zabaw dla dzieci ani o jakimkolwiek ładzie w urbanizacji terenu .Gołym okiem widać prowizorkę architektoniczną tak jakby ludziom zabrakło talentu do tej pracy a tacy są. Jednym słowem improwizacja architektoniczna w najgorszym wydaniu.Budzi największe oburzenie fakt ,że ludzie tworzący inwestycje przestali się liczyć z potrzebami mieszkańców.Z pewnością nie jest to przyjemne dla oczekujących na budowę tegoż budynku to ,że zamieszkujący w pobliżu mieszkańcy nie wyrażają swej aprobaty , ale widać w tym przypadku jedynie kierowanie się własnym interesem. W Kraśniku widać dużo zmian w zabudowie ale tych gorszych ,tnie się wszystko co stoi na drodze i równa z ziemią.To jest wielki powód do wstydu a nie do gloryfikacji miejscowych inwestycji i osiągnięć miejscowych autorytetów .Wniosek jest jeden ludzie przestali myśleć nad tym co czynią i żadne pozytywne intencje tego nie usprawiedliwiają. Podział miasta na spółdzielnię i komunałkę ,stare i prowizoryczne elementy zabudowy z lat socjalizmu ,archaiczne telewizje kablowe ,internet, itd rodzą ciągłe powody do bulwersacji społeczeństwa .Powód jest jeden -zacofanie i niekompetencja miejscowych zarządców terenu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witam ! Proszę was o pomoc. Biorę udział w konkursie w którym liczą się wyświetlenia mojego filmiku, więc proszę was oglądajcie mój filmik dużo razy wysyłajcie go znajomym. Byłbym bardzo wdzięczny. Proszę was o pomoc, to nic was nie kosztuje tylko klikanie. Z góry dziękuję. | | | \/ (KLIKNIJ !)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...