Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Chcą się pozbyć pizzerii, bo śmierdzi im w domach

Utworzony przez pizzaman, 9 października 2009 r. o 11:51 Powrót do artykułu
Co wy pieprzycie - mieszkacie w bloku wiec się przyzwyczaicie - że to Wspólnota a nie prywatny domek - jak Wam nie pasuje to się wybudujcie na działeczce przy lesie i będzie spokój. Z tego co widać to pizzeria a nie smażalnia- a skoro tyle instytucji wypowiada się po oględzinach że jest dobrze - to z Wami jest coś nie tak. żenujące- szargacie nazwiskami na lewo i prawo szczując się nawzajem- jak dzieciaki lub politycy w sejmie... na fabrycznym na ul.sikorskiego też jest pizzeria we wspólnocie i nad nią mieszkają ludzie i nikt nigdy nie narzekał - mało tego ludzie się cieszą bo mają blisko do tego typu gastronomii i nie ma problemu - jak wam nie pasuje to się wyprowadzcie - zamieńcie mieszkanie z kimś innym i spoko a nie tracicie nerwy i czas na tego typu wojenki, które nic nie wnoszą.A co do zarządcy - to z tego co tu czytam to jakiś przesadnie zły nie jest- to że z Wami współpracuje to widać, bo przynajmniej Wam ładnie blok docieplił
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Półtora gościa napisał:
Co wy pieprzycie - mieszkacie w bloku wiec się przyzwyczaicie - że to Wspólnota a nie prywatny domek - jak Wam nie pasuje to się wybudujcie na działeczce przy lesie i będzie spokój. Z tego co widać to pizzeria a nie smażalnia- a skoro tyle instytucji wypowiada się po oględzinach że jest dobrze - to z Wami jest coś nie tak. żenujące- szargacie nazwiskami na lewo i prawo szczując się nawzajem- jak dzieciaki lub politycy w sejmie... na fabrycznym na ul.sikorskiego też jest pizzeria we wspólnocie i nad nią mieszkają ludzie i nikt nigdy nie narzekał - mało tego ludzie się cieszą bo mają blisko do tego typu gastronomii i nie ma problemu - jak wam nie pasuje to się wyprowadzcie - zamieńcie mieszkanie z kimś innym i spoko a nie tracicie nerwy i czas na tego typu wojenki, które nic nie wnoszą.A co do zarządcy - to z tego co tu czytam to jakiś przesadnie zły nie jest- to że z Wami współpracuje to widać, bo przynajmniej Wam ładnie blok docieplił
kup se koło i pierd...... się w czoło!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Półtora gościa napisał:
Co wy pieprzycie - mieszkacie w bloku wiec się przyzwyczaicie - że to Wspólnota a nie prywatny domek - jak Wam nie pasuje to się wybudujcie na działeczce przy lesie i będzie spokój. Z tego co widać to pizzeria a nie smażalnia- a skoro tyle instytucji wypowiada się po oględzinach że jest dobrze - to z Wami jest coś nie tak. żenujące- szargacie nazwiskami na lewo i prawo szczując się nawzajem- jak dzieciaki lub politycy w sejmie... na fabrycznym na ul.sikorskiego też jest pizzeria we wspólnocie i nad nią mieszkają ludzie i nikt nigdy nie narzekał - mało tego ludzie się cieszą bo mają blisko do tego typu gastronomii i nie ma problemu - jak wam nie pasuje to się wyprowadzcie - zamieńcie mieszkanie z kimś innym i spoko a nie tracicie nerwy i czas na tego typu wojenki, które nic nie wnoszą.A co do zarządcy - to z tego co tu czytam to jakiś przesadnie zły nie jest- to że z Wami współpracuje to widać, bo przynajmniej Wam ładnie blok docieplił
A moze chcesz sie zamienić na mieszkanie,jak napisałeś,będziesz miał blisko do nie tylko pizzerii ale i smażalni.A kiedy już tam będziesz to uważaj abyś sie nie udusił.Zyczę Ci smacznego!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Żenada... Ile ludzi, tyle poglądów - normalne i nie dziwne, ale żeby tak się pienić, błotem na prawo i lewo rzucać, pluć na wszystkich wokół jadem to takie "polskie", "małomiasteczkowe", takie "swojskie" i "kraśnickie", prawda? Dokopać komuś, komukolwiek, za wszelką cenę, bo może ma lepiej niż my. Ludzie - jest PROBLEM, to się go ROZWIĄZUJE, ale to chyba przekracza możliwości umysłów niektórych osób, biorących udział w tej, jakże miernej dyskusji...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Kraśniku PROBLEMU bez UKŁADÓW nie da się rozwiązać!Masz układy-dyktujesz wakunki innym,a uczciwość nie ma żadnego znaczenia.To jest chore...........Kraśnik jest chory!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Widzisz Obserwatorze, napisałeś, że to jest chore - zgadzam się z tym stwierdzeniem, ale nie przeginajmy... układy układami, były, są i zawsze będą... na to nie mamy wpływu. Dla mnie jednak taki problem, to nie problem, a z pewnością można go jakoś rozwiązać, przy odrobinie dobrej woli ze strony wszystkich zainteresowanych. Koniec końców, sami na tym świecie nie jesteśmy, tu czy gdzie indziej, zawsze będziemy w jakiejś społeczności, więc nie obrastajmy w piórka, bo pępkami świata nie jesteśmy i nie widzę żadnego sensu w takim skakaniu sobie nawzajem do gardeł z byle pierdoły. Rozumiem ludzi, że może im to czy tamto przeszkadzać, ale ... takie zachowanie jest nieadekwatne do przedmiotu sporu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja też lubię jak wszystko jest na swoim miejscu i nie jestem małostkowy,niektóre rzeczy i sytuacje mozna pominąć ,bo są może mniej lub bardziej istotne,ale są pewne granice,których nie należy przekraczać,chociażby z etycznego punktu widzenia.Ja rozumię,że rozmawiamy o działaniach jednych ,którzy innym odbierają chęć do życia.Niech każdy postepuje właściwie,a nie będzie takich problemów........zgodzisz się ze mną?Zastanów się, czy naprawdę przeszkadza mi jakaś pizzeria czy smażalnia?Nikt tu nie jest złośliwy jak piszesz.Nikt nikomu nie chce przeszkadzać,ani zazdrościć.Lokal otworzony jest na dziko,bez żadnych na dzień dzisiejszy pozwoleń,dokumentów,warunki w nim są niezgodne z jakimikolwiek przepisami,brak właściwej wentylacji zgodnej z normami branżowymi.Wybacz jeśli piszesz, że to jest drobnostka i powinniśmy się z tym faktem pogodzić , żyć w nieznośnych warunkach.Wydaję mi się,że każdy człowiek ma prawo do korzystania ze świeżego powietrza i swojego ciężko zapracowanego mieszkania,jak myślisz?Ta sprawa musi mieć jakis finał,trwa długo,jest jasne,że nie można truć ludzi.nikt niczyim niewolnikiem nie jest.Wierzę i liczę każdy dzień,który zbliza nas do rozwiazania tej sprawy,bo racja jest po naszej stronie.A dlaczego tak długo trwa,to już trzeba sobie samemu dopowiedzieć,Pozdrawiam!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witam ponownie. Nie oskarżam nikogo o czystą złośliwość, źle zinterpretowałeś moje słowa, raczej chodziło mi o to, że my jako ludzie nie potrafimy się dogadać, mamy swoje racje - fakt, ale kiepsko dobieramy argumenty, zbyt się angażujemy emocjonalnie, wyciągamy od razu ciężką artylerię i na dzień dobry wkraczamy na wojenne ścieżki. To nie dotyczy tylko mieszkańców bloku, w którym znajduje się pizzeria, ale ogółu społeczeństwa. W tak małym mieście każdy zna każdego, prawda? Czy to znaczy, że każdy ma układy? Że co by nie załatwił, to na pewno nielegalnie? Może nie doszukujmy się wszędzie teorii spiskowych, szkoda nerwów. Nawiasem mówiąc, trochę nie chce mi się wierzyć, że osoba otwierająca pizzerię nie posiadała zezwolenia na taką działalność... Nie jestem co prawda żadnym urzędnikiem, ale wydaje mi się, że to mało możliwe. Tak czy inaczej życzę szybkiego i zadowalającego wszystkie strony rozwiązania tej sprawy. Pozdrawiam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dla mnie też jest jasne,że ludzie powinni ze soba dogadywać się i rozmawiać,bo tu mieszkamy i tu jest nasze życie.Jeżeli patrzy się na ludzi z góry , nie ma się do nich szacunku i nie pyta się ich o zdanie to świadczy o człowieku.Gdyby było wszystko zgodne z przepisami nie byłoby sprawy,gdyby nas poinformowano o zamiarach i chciano z nami rozmawiać,napewno doszłoby do kompromisu.Ale z nami nikt nie rozmawiałi,nikt nie pytał o zdanie.Zakładając taką działalność w takim budynku trzeba mieć wiedzę,jak to powinno funkcjonować i jakie trzeba spelnić warunki aby nie sprawiać ludziom problemów i utrudniać życia.Od tego są instytucje kompetentne,które powinny wyrazić swoje opinie i pozwolwnia,a takowych nie ma.Nie wiem dlaczego tak się stało i czym się kierowano może niewiedzą?Faktem jednak jest,że nasze warunki zmienily się na niekorzyść.Pytam więc w imię czego mamy je znosić i mieć problemy ze zdrowiem?Dziekuję za konwersację i pozdrawiam!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czytam sobie i czytam i nie wiem czy się śmiać czy płakać ;( Najbardziej krzyczą Ci co nie wiedzą co z czasem zrobić (emeryci , renciści i bezrobotni - co widac na załączonym obrazku) , zapominając o tym , że właśnie z podatków osób które pracują pobierając swoje renty, emerytury i inne świadczenia. Zupełny brak szacunku dla ludzkiej pracy....a gdyby sie tylko do roboty wzięli to nie musieliby marudzic , ze cos im śmierdzi tylko zmieniliby miejsce zamieszkania bo jak rozumiem blok w którym mieszkają nie jest usytuowany w willowej dzielnicy i skoro są jakies klopoty z wentylacją to raczej też do najnowszych osiągnięć techniki i architektury nie należy - więc żalować nie byłoby czego... Czytam o jakichś opiniach i zastanawiam się która z opinii jest najistotniejsza ?? Kominiarza ?? jakoś nie bardzo to do mnie dociera.... Jest Sanepid , Straż Pożarna , Inspekcja Nadzoru Budowlanego...czemu żadna z tych instytucji lokalu do tej pory nie zamkneła mając prawo zrobić to "od ręki" ?? Coś mi sie wydaje , że przeciwnicy wyznają spiskowa teorię dziejów i każdy kto chce coś zrobic we własnym lokalu i bez ich błogosławieństwa jest powiązany układami , konszachtami i ma układy. Swoją drogą dziwie się trochę osobom, które zostały pomówione na tym forum , że nie zgłosiły tego do odpowiednich organów bo połażając ludziom którzy to robią godzimy sie zeby robili to nadal - i jak sie ma to do szacunku i godności o ktorej tak krzyczą ? A odkąd to ktokolwiek musi sie kogokolwiek pytać co w miejscu którego jest właścicielem może robić ?? Chore byłoby gdybym sie musiał kogos pytać czy zamiast kuchni moge sobie w swoim mieszkaniu zrobic kibel ! Swoją drogą znająć ludzi , którzy do niczego w życiu nie doszli , to kontroli i ekspertyz jest do groma bo pisanie donosów , zażaleń i skarg do wszystkich możliwych instytucji jest domeną osób tego pokroju , najlepiej jesli te kontrole prowadzone są przez państwo czyli finansowane z kieszeni ludzi którzy pracują..... Ale pewnie do czasu bo Kodeks Wykroczeń w art 66 mówi : Art. 66. § 1. Kto ze złośliwości lub swawoli, chcąc wywołać niepotrzebną czynność fałszywym alarmem, informacją lub innym sposobem, wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo inny organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 złotych. § 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1.000 złotych. dodatkowo : Art. 13. Odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji; odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie. Więc ciekaw jestem co z tego wyjdzie albo dostaną po tyłku donosiciele albo zamkną smażalnie Powodzenia i wytrwałości w wojence
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
To może powinno być inaczej? W bloku mieszkalnym, jak sama nazwa wskazuje, ludzie mają mieszkania i chcą w nich normalnie mieszkać. A przedsiębiorcy, biznesmeni, dający pracę niech zapewnią pracownikom miejsce tam, gdzie nikomu to nie będzie przeszkadzało: niech wybudują sobie osobne lokale i w nich funkcjonują. Proste, prawda?
Skoro wprowadzales sie do bloku w którym były lokale usługowe to musiałes się liczyć z taka sytuacją. Chyba , że wprowadziles sie do bloku a potem bez Twojej wiedzy dobudowali Ci lokal - to przepraszam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drogi Januszku, może podejmiesz jakąś prace, to nie bedziesz miał czas na pisanie tych bzdur.Jeżeli chodzi o koszt wykonania wentylacji czy komina to dla jednego może być nie wielki a dla drugiego zatankowanie samochodu do pełna może okazać sie niemożliwe!! Może się policytujesz z najemcą i właścicielem lokalu co jest bardziej na dziko czy ta smażalnia czy może Twoje mieszkanie w tym bloku od wielu lat bez meldunku!!! nadal istnieje taki obowiązek, a może sprawdzić legalność prowadzonega aerobiku przez Twoją konkubine ( zgłośmy to do Urzędu Skarbowego i na policje ), a jeżeli chodzi o smród to zacznij od siebie i sprzątaj gówna po swoim psie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
goście goście napisał:
Drogi Januszku, może podejmiesz jakąś prace, to nie bedziesz miał czas na pisanie tych bzdur.Jeżeli chodzi o koszt wykonania wentylacji czy komina to dla jednego może być nie wielki a dla drugiego zatankowanie samochodu do pełna może okazać sie niemożliwe!! Może się policytujesz z najemcą i właścicielem lokalu co jest bardziej na dziko czy ta smażalnia czy może Twoje mieszkanie w tym bloku od wielu lat bez meldunku!!! nadal istnieje taki obowiązek, a może sprawdzić legalność prowadzonega aerobiku przez Twoją konkubine ( zgłośmy to do Urzędu Skarbowego i na policje ), a jeżeli chodzi o smród to zacznij od siebie i sprzątaj gówna po swoim psie.
pocałuj nie w dup.......!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
goście goście napisał:
Drogi Januszku, może podejmiesz jakąś prace, to nie bedziesz miał czas na pisanie tych bzdur.Jeżeli chodzi o koszt wykonania wentylacji czy komina to dla jednego może być nie wielki a dla drugiego zatankowanie samochodu do pełna może okazać sie niemożliwe!! Może się policytujesz z najemcą i właścicielem lokalu co jest bardziej na dziko czy ta smażalnia czy może Twoje mieszkanie w tym bloku od wielu lat bez meldunku!!! nadal istnieje taki obowiązek, a może sprawdzić legalność prowadzonega aerobiku przez Twoją konkubine ( zgłośmy to do Urzędu Skarbowego i na policje ), a jeżeli chodzi o smród to zacznij od siebie i sprzątaj gówna po swoim psie.
Czy to co Piszesz ma związek z tą sprawą? Wygląda to na szukanie HAKÓW, kogoś komu zaczyna sie palić grunt pod nogami!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No to są już szczyty. Czytam i oczom nie wierzę. Jestem mieszkańcem tego bloku i jakoś nie czuję się plebsem ani hołotą. wprost przeciwnie, tak mógłbym nazwać tych. którzy są intruzami i zatruwają nam życie. HAMBURG górą. Ale proszę pamiętać, że nie jeden przestał być dyrektorem i mogą wywieźć na gnoju- proszę Pana. TROCHĘ POKORY. Dmuchnie wiatr z innej strony i może być tak. że zamieszkasz Pan pod mostem. czego Panu nie życzę ale jak tak będzie pozostanę pełen satysfakcji. Panie Dyrektorze proszę pilnować roboty w szkole, bo wrócisz Pan do nauczania przedszkolaków. Ha, Ha, Ha - też mi inteligencja. Szkoda gadać, sam wyszedł z plebsu i bidy i nagle biznesmen. Żenada bracie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Uważajcie,przecież to damski bokser,a kasa ważniejsza od waszego dobrego samooczucia,więc pewnie nie liczyłbym na polubowne zalatwienie sprawy.Tak nawiasem mówiąc na całym świecie są knajpy obok lokali mieszkalnych ,ale niestety trzeba zainwestowac pare groszy w odpowiednią wentylację, chyba na brak pieniedzy akurat pan dyrektor nie narzeka, dobrze,że ma, nikt mu chyba nie zazdrosci, ale ...........nie czyń drugiemu co tobie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gość trzeci napisał:
Czytam sobie i czytam i nie wiem czy się śmiać czy płakać ;( Najbardziej krzyczą Ci co nie wiedzą co z czasem zrobić (emeryci , renciści i bezrobotni - co widac na załączonym obrazku) , zapominając o tym , że właśnie z podatków osób które pracują pobierając swoje renty, emerytury i inne świadczenia. Zupełny brak szacunku dla ludzkiej pracy....a gdyby sie tylko do roboty wzięli to nie musieliby marudzic , ze cos im śmierdzi tylko zmieniliby miejsce zamieszkania bo jak rozumiem blok w którym mieszkają nie jest usytuowany w willowej dzielnicy i skoro są jakies klopoty z wentylacją to raczej też do najnowszych osiągnięć techniki i architektury nie należy - więc żalować nie byłoby czego... Czytam o jakichś opiniach i zastanawiam się która z opinii jest najistotniejsza ?? Kominiarza ?? jakoś nie bardzo to do mnie dociera.... Jest Sanepid , Straż Pożarna , Inspekcja Nadzoru Budowlanego...czemu żadna z tych instytucji lokalu do tej pory nie zamkneła mając prawo zrobić to "od ręki" ?? Coś mi sie wydaje , że przeciwnicy wyznają spiskowa teorię dziejów i każdy kto chce coś zrobic we własnym lokalu i bez ich błogosławieństwa jest powiązany układami , konszachtami i ma układy. Swoją drogą dziwie się trochę osobom, które zostały pomówione na tym forum , że nie zgłosiły tego do odpowiednich organów bo połażając ludziom którzy to robią godzimy sie zeby robili to nadal - i jak sie ma to do szacunku i godności o ktorej tak krzyczą ? A odkąd to ktokolwiek musi sie kogokolwiek pytać co w miejscu którego jest właścicielem może robić ?? Chore byłoby gdybym sie musiał kogos pytać czy zamiast kuchni moge sobie w swoim mieszkaniu zrobic kibel ! Swoją drogą znająć ludzi , którzy do niczego w życiu nie doszli , to kontroli i ekspertyz jest do groma bo pisanie donosów , zażaleń i skarg do wszystkich możliwych instytucji jest domeną osób tego pokroju , najlepiej jesli te kontrole prowadzone są przez państwo czyli finansowane z kieszeni ludzi którzy pracują..... Ale pewnie do czasu bo Kodeks Wykroczeń w art 66 mówi : Art. 66. § 1. Kto ze złośliwości lub swawoli, chcąc wywołać niepotrzebną czynność fałszywym alarmem, informacją lub innym sposobem, wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo inny organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 złotych. § 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1.000 złotych. dodatkowo : Art. 13. Odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji; odpowiada za pomocnictwo także ten, kto wbrew prawnemu, szczególnemu obowiązkowi niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego swoim zaniechaniem ułatwia innej osobie jego popełnienie. Więc ciekaw jestem co z tego wyjdzie albo dostaną po tyłku donosiciele albo zamkną smażalnie Powodzenia i wytrwałości w wojence
Taki jesteś PRACUSIU w prawie obeznany,kiedyś też będziesz emerytem i zobaczysz czy miałeś rację?!A jeśli życzysz sobie kibel w kuchni,nie krepuj sie!AHA!Rzeczy niemożliwe jednak w Krasniku stają sie możliwe!Pozdro!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy ludziom z tego forum tak ciężko postawić się na miejscu właścicieli lokali? Do każdego można się przyczepić: Spożywczy / warzywniak - nie raz przechodzę przed sklepem i nie raz wpadałem w "stado owocówek*" *owocówka - muszki zbierające się przy owocach. Zaleta - mam z czego zrobić sałatkę, mam blisko do sklepu, a towar jest świeży Artykuły dla domu - często widzę jak samochód z zaopatrzeniem tego sklepu staje na chodniku przy zapleczu, bo jest bliżej nosić. Przez ciężki załadunek samochodu krzywi się chodzik. Mięsny - zapach? jaki? jak w każdym mięsnym, ale czuć go tylko w sklepie Wstaje rano i idę po świeżą wędlinę, mam co ugotować na obiad za przystępną cenę. Zabawki i artykuły dla dzieci - tam dzieci mają swój raj lecz czasem. ekspedientka sprzedaje dzieciom petardy bez opieki osoby dorosłej, potem puszczają te petardy w pobliskim parku. Ale przynajmniej mam gdzie zrobić ksero. Pizzeria <3 - przeszkadza wam zapach? Ja akurat ten zapach lubię. Niedobre jedzenie? nie rozumiem o czym wy w ogóle piszecie, jadłem tam kilka krotnie i jedzenie jest dobre. W szczególności zestawy z kurczakiem. Akurat lubię ten lokal. Według mnie daliście darmową reklamę dla pizzerii Zapewne grupka osób czytająca artykuł, poszła i zobaczyła na własne oczy jak tam naprawdę jest. Sklep jak sklep, na świcie są ludzie uzależnieni od alkocholu i tam go większość kupuje. Ale mam gdzie też kupić pieczywo. Malutki mięsny - o dziwo do niego nikt zastrzeżeń nie ma ;D Reszta sklepów w tym apteka są dla mnie obojętne. Postawcie się na miejscu właściciela/pracowników tych lokali. Ja to zrobiłem. I myślę, że tak jak w matematyce - redukuje +
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A jakie som tam ceny ??? Przystempne czy taka drozyzna jak "U Staśka"??? Lubie pizze i uwazam ze kto nie lubi tego zapachu to jakis pjjjeb !!! Ja tam bym chciał zeby w moim bloku na okrągło pachniało pizzono i browar zeby tez zalatywał... moze z drugiej strony? Ale jakby frytami jechało to tez bym sie wkrwił. Mam mieszkanie przy Niepodległosci i tak sobie myśle moze by sie ktoś z tych niezadowolonych zamienił ? Możem nawet próbe zrobić tak na dwa miechy powiedzmy ale jak mówie jak frytami tam bedzie zajeżdżać to szkoda fatygi
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pizzmajster napisał:
A jakie som tam ceny ??? Przystempne czy taka drozyzna jak "U Staśka"??? Lubie pizze i uwazam ze kto nie lubi tego zapachu to jakis pjjjeb !!! Ja tam bym chciał zeby w moim bloku na okrągło pachniało pizzono i browar zeby tez zalatywał... moze z drugiej strony? Ale jakby frytami jechało to tez bym sie wkrwił. Mam mieszkanie przy Niepodległosci i tak sobie myśle moze by sie ktoś z tych niezadowolonych zamienił ? Możem nawet próbe zrobić tak na dwa miechy powiedzmy ale jak mówie jak frytami tam bedzie zajeżdżać to szkoda fatygi
deb***.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...