Co chciałbyś zmienić w Kraśniku

[ quote name='antypis' timestamp='1324037372' post='571292'] Bardzo boli ryj oderwany od koryta!!! Włodarczyk to wspaniały burmistrz!!!!! [/size ZAL MI CIEBIE ZIEJESZ AGRESIA JAK TWOJA WŁADZA, PROPONUJE PILNIE LEKARZA SPECJALISTE! NIE ZNOSICIE KRYTYKI ANI NIE DOPUSZCZACIE PRAWDY DO SIEBIE JAKIMI JESTESCIE LUDZMI! IDA ŚWIETA PSEUDO KATOLIKU A TY PLUJESZ JADEM DO INNYCH!

CHCE ZMIANY NAJGORSZEGO BURMISTRZA!

Chce zmienic w Krasniku władzę, która nic nie robi, bierze olbrzymie pieniądze, kłamie w mediach, zwalnia ludzi, wydaje publiczne, zatrudnia swoich, zwalnia innych, KOLESIORSTWO, OBŁUDA, WSTYD!!!!! WŁODARZ POWINIEN ODEJSC. WSTYDU OSZCZEDZ!

Gość napisał:

Chciałbym, żeby uzdrowiciel przejrzał wreszcie na oczy i zobaczył jakim personelem się otoczył, co ci ludzie wyprawiają w jego imieniu i za jego plecami, do jakich metod sięgają, jak traktuje się ludzi np. po to, by składali zeznania pasujące do dętych donosów. Jedna sprawa już skończyła się umorzeniem. Czy on rozumie, że jeśli z następnymi będzie podobnie, to te wątpliwości trafią w niego jak bumerang? Walkę z patologiami usprawiedliwia tylko czysta gra.

A MOZE ON WIE???, SKAD PRZYPUSZCZENIE ZE TO ZA JEGO PLECAMI ???

Marysieńka napisał:

Może to zalezało od tego, kto to przyłącze robił. A moze tez nie zawsze go wystawiali. Przeciez u nas nie w jednym przypadku sie cieszą jak się samemu o cos nie upomnie. Ale przeciez logiczne jest, że jeżeli montowali swój licznik plombowali go tak samo zawór i ściągali pieniądze za tę wodę, to ten odbiór musiał nastąpic. To niech nie robią z ludzi głupich.A poza tym, czego mi sie każe odpowiadać za przyłącze jak oni sami w każdej chwili moga go sobie odkopac i robić przy nim nie wiadomo co. Tak jak np. na Urzędowskiej miało to miejsce przed robieniem ścieżki rowerowej. Wtedy dobrali sie i do mojego przyłącza, które od czasu zrobienia było bezawaryjne . Kto mi da pewnosc, ze oni go wtedy specjalnie nie nadpsuli , żeby miec mozliwosc na mnie zarobic. W sumie awarie przyłączy na Urzędowskiej to częste zjawisko. I o dziwo najczęściej puszczają te same, które sa naprawiane przez wodociągi. Ale jeszcze nie słyszałam żadnego rabanu z powodu pokrywania kosztów ich usuwania. A tak przy okazji spytam. Ile kosztuje usunięcie takiej awarii?

Koszt usunięcia awarii to kwestia szczęścia - raczej nieszczęścia. Mnie kosztowało to kilkaset złotych, ale w przyszłości nie będzie już tak tanio. Jeśli będę musiał przekopać ulicę, zrobić pod nią podkop - to skończy się kilkoma tysiącami złotych(pod warunkiem, że panowie naprawiacze z kanalarni wyrobią się w godzinach pracy - nadgodziny są droższe. W skrajnym przypadku, gdy woda wyrobi dziurę, a asfalt się zapadnie(nie chcę o tym nawet myśleć) i nieszczęśliwie ktoś w to wjedzie.... Kilkadziesiąt tysięcy może być mało-w zależności od kosztów naprawy auta i stanu poszkodowanych.... Kto z właścicieli domów ma urządzenia do wykrywania nieszczelności rur? Drogo? Wodociągów na to nie stać - my musimy to ewentualnie pokryć!!! No i miasto może nam dodatkowo dokopać za zajęcie pasa poddrogowego

Ja chciałbym zmian w oświacie. W placówkach oświatowych panuje straszna atmosfera, ludzie ze starego układu intrygują, mobbingują i nie dają pracować dla dobra dzieci, tylko zbierają haki na wszystkich. Trzeba oczyścić atmosferę. I wyciągnąć konsekwencję w stosunku do tych, co wyłudzili subwencje. I KOEN pogonić, bo tylko generuje koszty, a żadnego pożytku z tego nie ma.

człowiek człowiekowi wilkiem....ale do kościoła wszyscy drą...i święci są...

ja bym chciała aby zamiast palm były bananowce wokół jeziora kraśnickiego.