Czy kryzys zamknie Tsubaki-Hoover?

Ludzie mają już dosyć awansów po znajomości. Ciebie nie denerwuje to że ktoś bez kompetencji jest twoim przełożonym. W tej firmie wystarczy kogoś dobrze sprzedać i odrazu awans załatwiony. Nie jest ważne czy znasz się na pracy, priorytetem jest to żebyś gnebił ludzi i wymagał coraz wiecej. Ja po 10 latach pracy w tym zakładzie nie widzę ani przyszłości ani żeby miało się zmienić na lepsze. Wzorem pracownika nie jestem ale co do mnie należało to wykonałem, a i tak zawsze coś mistrzowi nie pasowało bo z mało. A sam nic nie zrobi chodzi aby i wiatr między maszynami robi. Potem się dziwi że ludzie go olewają. Kiedyś mistrza szanowano, a teraz jak z przełożonych zrobili piesków do pogniania ludzi i każdy zwykły pracownik nimi gardzi. A sprzedaży jak nie było tak nie ma mimo tych naszych pięknych zmian na kanały A, B, C i D. 

To tylko ja Jasne ze mnie to wszystko denerwuje tylko trzeba oddzielić jedno od drugiego czyli? Nie obrażamy drugiego człowieka pisać możemy bez Nazwisk każdy wie o kogo chodzi bo to mały zakład. Faktem jest to ze to co napisałeś zgadza się w 100% tak teraz jest, kiedyś majstra się szanowało teraz to zwyczajni ludzie którym trzeba dać bat by nim się posługiwali żeby ludzi poganiać jednak ktoś zapomniał  jednej z maksymy Z NIEWOLNIKA NIE  MA PRACOWNIKA. Robi się coraz gorzej co ludzie wam po podwyżkach jak was się upodla robi się z was za przeproszeniem Murzynów  chodź myślę że oni maja godność nie wiem do kogo juz to porównać. Wiele osób mówi na ten Zakład ze to obóz, możemy się zgadzać lub nie każdy odpowie sobie na to pytanie w głębi swojej własnej duszy nie chce być tu waszym Prorokiem ale powiem i wyrażę swoją konstruktywna opinie robi się coraz gorzej i jak ludzie nie będą działać wspólnie tylko będą przeciwko sobie to nic nie uzyskamy taka jest prawda. Jeszcze raz podkreśle po co wam podwyżki? Jak nie macie warunków wszystko musi iść w Parze bo do tanga przecież trzeba dwojga.

Utworzenie kanałów nie polepszy sytuacji zakładu.Póki co panuje jeden wielki chaos.Czasami nie wiadomo gdzie kto pracuje. Mimo,że jest się przydzielonym do kanału A to pracuje się też i w kanale B albo ludzie z kanału D pracują i w kanale D i C.Czy z kanału C w kanale D itd.itd.Dlaczego tak jest? Jednym z powodów jest to,że w danym kanale przykładowo jest 25 pracowników z czego większa połowa to osoby na stanowiskach zarządzających a druga mniejsza połowa to zwykli szeregowi pracownicy.Osoby zarządzające robią jedynie wiatr między maszynami udając tylko jak to skrupulatnie szukają jakiejś partii. Czasami odnotowują w swoich zeszycikach na jakiej operacji znajduje się dana partia.Z kolei innym razem 20 razy na zmianę chodzą na ukrytą fajeczkę.Najbardziej lubią poganiać zwykłych szeregowych i opowiadać bajki jak to się znają na swojej pracy a nawet na pracy tych szeregowych o czym nie mają kompletnego pojęcia.Nie znają się na niczym.To się odnosi do wszelkich karierowiczów w formie mistrzowskiej,wszelkich pociotków jak również podlizywaczy i podpierdzielaczy czy też wszelkiego kolesiostwa,które obecnie pięknie nam kwitnie na zakładzie.Bywa również i tak,że są wśród nas osoby które nie mają pojęcia o powierzonych im zadaniach,bo wcześniej pracowali na zupełnie innym stanowisku pracy.Nie są do tego odpowiednio przeszkolone,bo szkoda na to tracić czasu.Pracowali tam jednorazowo lub kilka razy więc są w danej dziedzinie stanowiskowej teraz alfą i omegą automatycznie.Poza tym ludzie też chorują i ciągle zdarza się ze kogoś nie ma w innym kanale i wraz trzeba zapychać kimś innym z innego kanału tą powstałą dziurę.Do tego dochodzi brak materiału.A jeśli już on się pojawi to najczęściej jest wadliwy.W parze z tym całym cyrkiem idzie też to,że ten zwykły szeregowy nie ma już szacunku i jakiegokolwiek zaufania do przełożonych.To natomiast głównie wynika z pogardy jaką okazują przełożeni.Przecież ciągle prosimy się o swój własny urlop choćby on był tylko 1 dniowy. Z braku zasłużonych podwyżek za te lata cięzkiej pracy czy nawet braku umów dla pracowników agencyjnych i wreszcie ciągłego poganiania.Tak więc jeśli chcecie,by pracownicy robili coś więcej to okażcie im zasłużony szacunek.Załóżcie robotniczy uniform i pokażcie jak powinno należycie się pracować.Nie stójcie jedynie z batem za plecami.Zacznijcie doceniać pracę tych zwykłych szeregowych w formie umowy o pracę czy nawet zwykłego komplementu,zwykłego ludzkiego "dzień dobry" czy "dziękuję Ci bardzo za Twoją pracę".Czy to tak wiele?Wyznaczcie miejsce do palenia dla osób palących,bo mimo zakazu nadal nawet i Wy z góry sami jaracie fajki pod toaletami czy nawet w nich.Podchódźcie do ludzi z sercem a i oni Wam je okażą.Przychódźmy do pracy po to by wspólnie pracować a nie po to by tylko przetrwać te 8 godzin i się nie orobić a zarobić.Współpracujmy,działajmy razem a nie nadal przeciwko sobie.Z niewolnika nie ma pracownika dostrzeżcie to.Zacznijcie w końcu stawiać i na ilość i na jakość.Z naciskiem na jakość i zwykłą ludzką zyczliwość a nie ciągłą do niczego nie prowadzącą zawiść.

Dobry swiete slowa .

Na wstępie - jestem szeregowym pracownikiem, bez żadnych "pleców" czy innych dziwnych układów, z ponad dwudziestoletnim stażem pracy w thp. Odnosząc się do artykułu o referendum strakowym, negocjacjach, sporze zbiorowym itd. - panowie związkowcy wasza krótkowzroczność i ułomność działań jest porażająca i zatrważająca. Bijecie pianę o różnych działaniach, zarząd was, a co za tym idzie, załogę lekceważy, nie robicie i nie robiliście nic a teraz strajk. Żądacie w imieniu załogi tego, tamtego i innych rzeczy - oczywiście dobrze - wykonujemy swoją pracę i godne warunki pracy oraz płacy nam się należą. Jednak nie przyszła wam do tych zatroskanych główek jedna zasadnicza myśl, że nawet najlepszy, najbardziej ludzki i sympatyczny pracodawca nie spełniłby wszystkich postulatów, że rzeczywiście firma może finansowo tego nie utrzymać, że wreszcie nawet gdy dostaniemy po 400 brutto na osobę, później tak nas docisną, że odechcę się nam każdej złotówki??? Dlaczego beton myślowy i komuna, mimo prawie 30-tu lat demokracji, nadal w was tkwi. Co mi z tej podwyżki jeżeli wyląduje na chorobowym bo temperatura zarówno w szatni, jak i w samej hali produkcyjnej jest drastycznie za niska, co mi z tych złotówek skoro moi przełożeni traktują mnie jak śmiecia i w głębokim poważaniu mają m.in. wnioski urlopowe itd. Ruszcie szarą substancją w głowach. Jeżeli nie chcą dać nam podwyżki to zacznijcie walczyć o lepsze warunki pracy, o szacunek do nas, o to byśmy o rzeczy, które sa niezbędne do wykonywania naszej pracy (narzędzia, materiały, środki ochrony osobistej) nie musieli prosić czy wręcz żebrać, właśnie o urlopy (ludzie mają po 30-40, zaległych, dni urlopowych z poprzednich lat), o rzeczowy dialog na placówkach pracy, że to pracownik a nie technolog, księgowy czy kadrowy, wie jak wykonać najlepszy produkti właśnei jego warto posłuchać.

Ooo.... umilkło coś tu wszystko....nikt nikogo nie obraża,nikt nikogo nie pomawia....ciekawe dlaczego???Wszyscy się zaczęli kochać?

Powstalo inne forum :)dlatego Ciekawy pocztaj sobie Dziennik wschodni forum o strajku tam tez sie kochaja

Wychodzi działanie Bokiem jutro do Pracy Rodacy w Niedziele bo Gamonie z góry nie potrafią przygotować dobrych procesów produkcyjnych i są reklamacje Gdzie są teraz Związki Zawodowe? Niedziele juz wprowadzają do pracy a podobno Piotr Duda załatwił wolne w Niedziele z Prezydentem trzeba dzwonić do Głównego w Solidarności Piotra Dude 

Co Ty bredzisz. Zamknij dziub i nie siej farmazonu ! Albo walczysz albo sie zwolnij.

A tak narzekaliście na poprzedniego kierownika. Tamten chociaż znał się cokolwiek na produkcji. Nie przypominam sobie żeby za niego był taki bałagan. Awanse po znajomości wychodzą teraz w reklmcjach. A traci na tym zwykły pracownik.

Dokładnie Awanse Kolesiowskie wychodzą i nikt nie poniesie konsekwencji z góry tylko szeregowy pracownik ma w niedziele chodzić. Sami sobie teraz strzelacie tym chodzeniem do Pracy w Niedziele nikt was nie może zmusić widać ze Niektórzy już potracili ludzka godność a ponad wartość Pieniądza stawiają wartość swoich bliskich Rodzin. Kiedyś były soboty za kase i co potem wam wprowadzili za dzień wolny. Nic dalej się nie nauczyliscie 

Link do dzisiejszego spotkania załogi tn polska z mediami przed bramą firmy. lublin.tvp.pl/36206695/28-lutego-2018

Materiał i THP i produkcji kulek, a nagrania z P5 i to tokarek... śmiech na sali!

To nie tylko u was tak jest ale także u chińczyka. Zarobki jeszcze mniejsze niz u was. Takze jestesmy gnębieni i również warunki pracy zostawiają wiele do życzenia. U was związki chociaż zrobiły strajk a u nas związki to marionetki prezesa. Nic nie pomogą. Dziwią sie że ludzie się od nich wypisują. Nie raz do domu wracam bardziej zmęczony psychicznie niż fizycznie. Jeśli nasi przełożeni niechcą się z nami solidaryzować to my, zwykli pracownicy bądźmy solidarni. 

Kolego jaki Strajk tylko referendum o strajku zapomnijmy. Cały zarząd spółki śmieje się Pracownikom prosto w oczy a Związki Zawodowe obesrały się i nie robią strajku myślą że jakimś listem wysyłanym do Japonii mogą ich wystraszyć dalej będą nam pluć w oczy a my będziemy twierdzić że pada Deszcz. Trzeba walczyć o Swoje bo nie dość że my pracujemy na Chińczyka, Japończyka i cały zysk trafia po za granicę to chociaż powinismy zarabiać Godziwie i w Godziwych warunkach a nie żeby deszcz lał się na głowę i by nas w lato piekli na hali 

Ja nawet nie wiem z kogo składa się zarząd a Ty wiesz, że się z Ciebie śmieją. Pozdro.

Kolego zrób coś dla siebie i wypisz się z tych związków o ile jeszcze tego żeś nie zrobił . U nas u chinola związki nic nie robią aby poprawić naszą sytuację a u japońca przynajmniej robią szum i podejmują jakieś próby...

Trzecia zmiana bardzo dobrze doradziłeś temu gnojkowi!!!

Nie wiem kogo nazywasz gnojkiem ale jak dla mnie kazdy zwykły pracownik w tym getcie powinien trzymac się razem a nie jezdzic po sobie. Jesli o mnie chodzilo to w ze zwiazkow juz sie wypisałem. To tylko strata pueniedzy tak jakbym kupil cos co nie nadaje sie do sporzycia. Pieniądze w błoto. 3zmiana dobrze powiedziales. U japońca zwiazki chociaz szum robią a nie chowają sie pod kiecką prezesików. Pierdzielą ciągle nam głupoty ze fabryka słabo stoi. Jakby tak bylo to prezes nie brałby ponad 10tyś wyplacy i kilka tysiecy premii. To panstwo w panstwie. Tak samo jak w naszym "kochanym" rządzie. Banda zlodziei ktorzy biorą jak najwiecej dla siebie a zwyklego podatnika traktuja jak tania siła robocza

Mam nadzieję źe wywalczone pieniądze przez związki nie będą cię obchodzić. Napewno sam sobie wywalczysz ale tylko dla siebie bo lewaki tylko o sobie myślą