Kolonia Rudnik: Zderzenie vw i mercedesa. Trzy osoby ranne

Mam wrażenie, że to ten feralny wyjazd z trasy na Wysokie. Tutaj są konieczne światła!!!! To się tak nazywa „wymuszenie”, ale z jaką prędkością samochody jadą dziewiętnastką? Bardzo trudno jest włączyć się do ruchu- szczególnie długim pojazdem. Od Lublina jest wzniesienie, które skutecznie zasłania widoczność, a do ograniczeń prędkości nie stosują się właściciele CB.

Faktycznie ten z vw wymusił pierwszeństwo ale ten z merca jechał za szybko wiem to bo nie całe 2 min wcześniej nas mijał i mógł mieć jakies 120 na zegarze samego wypadku nie widzieliśmy ale to niczego nie zmienia wszyscy ,którzy jadą na lublin lub z lublina zapominają o tym felernym skrzyżowaniu i mało kto przed nim zwalnia a potem tak to się kończy. Ja również uważam,że tam powinny być światła bo wyjechanie od strony Ostrowa czy też Rudnika czasem graniczy z cudem i albo się uda albo-jak w tym przypadku-nie Po tym doświadczeniu wiem tylko jedno każdy kierowca obowiązkowo powinien przechodzić kurs pierwszej pomocy Gratulacje dla wszystkich ,którzy zatrzymali się tak jak my by udzielić pierwszej pomocy i dla służb ratowniczych,które były na miejscu w niespełna 3 min

wskarzcie mi jedna osobe ktora przestrzega przepisow ograniczenia predkosci w naszaym kraju moze i jechal ze 120km/h ale tego sie nie dowiemy, ale czy to jest taka zawrotna predkosc no chyba ze ktos ma fiata 126. W dzisiejszych czasach powinni drogi remontowac a nie krasc do swoich kieszeni motoryzacja sie rozwija tylko nasz kraj do tylu sie cofa. z tego co wiem to kierowca merca to zawodowy driver. byc moze kierowca vw sadzil ze zdarzy przeskoczyc przed jadacym mercem lecz zle ocenil odleglosc i stalo sie co sie stalo. a i szkolenie nowych kierowcow uwazam za slabe ale tylko mogli zdac

Od strony Rudnika nie ma szans żeby rozpoczynać manewr widząc pojazd od strony Lublina. Wyjeżdżamy zawsze gdy jest pusto i od razu ustawiamy się przy prawym brzegu. Tam naprawdę jest niebezpiecznie. Nie bez znaczenia jest fatalny stan skrzyżowania. Może doczekamy się remontu i świateł.

m.... napisał:

wskarzcie mi jedna osobe ktora przestrzega przepisow ograniczenia predkosci w naszaym kraju moze i jechal ze 120km/h ale tego sie nie dowiemy, ale czy to jest taka zawrotna predkosc no chyba ze ktos ma fiata 126. W dzisiejszych czasach powinni drogi remontowac a nie krasc do swoich kieszeni motoryzacja sie rozwija tylko nasz kraj do tylu sie cofa. z tego co wiem to kierowca merca to zawodowy driver. byc moze kierowca vw sadzil ze zdarzy przeskoczyc przed jadacym mercem lecz zle ocenil odleglosc i stalo sie co sie stalo. a i szkolenie nowych kierowcow uwazam za slabe ale tylko mogli zdac

Ja przestrzegam przepisów i wiem, że nie mogło dojść do wypadku bez przekroczenia prędkości. Nie pisz, że jest to bez znaczenia, bo jeżeli biegli udowodnią (droga hamowania, zeznania świadków, siła uderzenia itp.) przekroczenie prędkości to sąd będzie wiedział kto spowodował wypadek.

Skrzyżowanie ważnych dróg za wzniesieniem. Jeśli brak wyobraźni(tym jadącym od strony Lublina) to tak się może to skończyć. Zbyt duża prędkość i wali koleś we frajera, który włącza się do ruch. Tam powinien stać czynny fotoradar!!!!!!!!!

Jadąc od strony Zakrzówka nie widać samochodów ,które jadą od strony Lublina, to nie pierwszy wypadek na tym skrzyżowaniu, powinno się je przebudować jak najszybciej!Czy GDDIA o tym myśli?", wszak ma być remont tej trasy.

Ewa napisał:

Ja przestrzegam przepisów i wiem, że nie mogło dojść do wypadku bez przekroczenia prędkości. Nie pisz, że jest to bez znaczenia, bo jeżeli biegli udowodnią (droga hamowania, zeznania świadków, siła uderzenia itp.) przekroczenie prędkości to sąd będzie wiedział kto spowodował wypadek.

jesli juz cos sledczy ustala to najwyzej obu wine gdyz sladow hamowania nie bylo a jednemu moga za wymuszenie a drugiemu za predkosc i tyle, a tak poza tym to nie wierze ze nigdy nie przekroczylas predkosci

Jadąc od Zakrzówka nie widać nadjezdżających samochodów od Lublina. To skrzyżowanie jest bardzo niebezpieczne. Zróbcie coś z tym!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nemo napisał:

Jadąc od strony Zakrzówka nie widać samochodów ,które jadą od strony Lublina, to nie pierwszy wypadek na tym skrzyżowaniu, powinno się je przebudować jak najszybciej!Czy GDDIA o tym myśli?", wszak ma być remont tej trasy.

TAK MYŚLI JUŻ JAKIEŚ 15 LAT O ZRÓWNANIU WZNIESIENIA PRZED SKRZYŻOWANIEM O JAKIEŚ METR CZYLI PO 10CM NA ROK, KILKA LAT TEMU BYŁO PRZED SKRZYŻOWANIEM OD STRONY LUBLINA OGRANICZENIE DO 40KM/H ALE WIDAĆ BYŁO NIE POTRZEBNE. BARDZO NIE BEZPIECZNE SKRZYŻOWANIE CHOCIAŻ JEŻDŻĘ TAM CODZIENNIE TO I TAK KLIKA RAZY MAŁO MNIE NIE STARANOWALI CI OD LUBLINA WYSKAKUJĄC PO BARDZO SZYBKO ZAGÓRKI

Użytkownik ~Gość~ napisał: "... wali koleś we frajera, który włącza się do ruch." Użytkownik ~"J"~ napisał: "Bardzo trudno jest włączyć się do ruchu ..." Tu nie ma miejsca żadne włączanie się do ruchu ! Racja skrzyżowanie jest niebezpieczne, ale są tam również znaki drogowe pionowe ostrzegające o zbliżaniu się do skrzyżowania, tyle tylko że większość kierowców ich nie dostrzega lub całkowicie ignoruje!. Śmiem twierdzić, że w Polsce główną przyczyną wypadków nie jest stan dróg tylko bezmyślne i całkowite lekceważenie przepisów ruchu drogowego.

Do Daro.Naucz się pisać,bo nic nie można zrozumieć z twojej wypowiedzi.Nie bądź taki mądry i jeździj zgodnie z przepisami to cię nie staranują.

gość napisał:

Do Daro.Naucz się pisać,bo nic nie można zrozumieć z twojej wypowiedzi.Nie bądź taki mądry i jeździj zgodnie z przepisami to cię nie staranują.

Widzę że często tam nie jeździsz. Spróbuj parę razy wjechać na skrzyżowanie od strony Zakrzówka, może Ci się uda i akurat jakiś palant nie będzie jechał z za górki 120 km/h

Gienek napisał:

Użytkownik ~Gość~ napisał: "... wali koleś we frajera, który włącza się do ruch." Użytkownik ~"J"~ napisał: "Bardzo trudno jest włączyć się do ruchu ..." Tu nie ma miejsca żadne włączanie się do ruchu ! Racja skrzyżowanie jest niebezpieczne, ale są tam również znaki drogowe pionowe ostrzegające o zbliżaniu się do skrzyżowania, tyle tylko że większość kierowców ich nie dostrzega lub całkowicie ignoruje!. Śmiem twierdzić, że w Polsce główną przyczyną wypadków nie jest stan dróg tylko bezmyślne i całkowite lekceważenie przepisów ruchu drogowego.

No to sobie jedź 30km/h kilka kilometrów, bo jakiś drogowy matoł zapomniał go zabrać po wykonanej pracy przy drodze. Albo stercz na światłach, które wiele minut świecą tylko czerwonym światłem...