drzewa na Walecznych ... płaczą i milcza
wieś
|
|
Poważne przestępstwo wycięto dęba. Afera na całe wojewódctwo, zajmują się duperelami zamiast rozwiązywać bytowe sprawy społeczeństwa. Biurokracja rośnie w siłe, nie straszny jej kryzys za taką akcje to nagrody się posypią, państwo prawa a uczciwość jak popadnie. Doją budrzet jak się tylko daje.
|
|
nie wiedzieli jak to załatwić, trzeba pójść do ochrony środowiska, podsunąć kopertę, dostać kwitek że chore drzewo zagraża bezpieczeństwu i spokojnie wyciąć. W ten sposób można wyciąć nawet cały park, a nawet jak ktoś się będzie awanturował to i tak sąd umorzy, bo kwitek jest święty i niepodważalny. Cz to coś wam nie przypomina ?.
|
|
Dzięki choremu prawu, wynikającemu z pazerności władzy, ciągle maleje ilość nasadzeń nowych drzew. Mieszkańcy miast i wsi nie pozwalają sobie na to, aby na ich posiadłościach rosły inne drzewa niż owocowe, bo te zwolnione są z olbrzymich opłat, w przypadku ich wycinki.
|
|
Brawo Iwan! Włodarczyku czy oddałeś już podatek, który umorzył ci wójt Trzydnika?
|
|
Lecz się człowieku. Najpierw rozlicz swego ukochanego poprzednika Włodarczyka z pobranej kasy za SUK. |
|
"Urzędnicy z miasta w ciągu 30 dni mogą się też od decyzji SKO odwołać"!!!
Pytanie do autora tekstu - do kogo mają się odwołać?
Decyzja SKO jest ostateczna i trzeba jeszcze raz rozpatrzeć sprawę jakby ktoś nie wiedział!!!
|
|
miasto zawsze przegrywa, a gdzie milony za drzewa z jednostki woskowej, miałobyć 7 mln ?
|
|
do NSA |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|