"W zdecydowanej większości" będzie praca dla nauczycieli miejskich szkół po wprowadzeniu reformy. Czyli nie dla wszystkich... A co na to minister Zalewska?
|
|
W innych grupach zawodowych mogą byc bezrobotni tylko nie wśród nauczycieli?
Przeciez mamy wolny rynek a nie przymus pracy i taki nauczyciel tez moze przekwalifikować sie na kasjera w biedronce na przykład. Polski dobrobyt przymusił masę ludzi po studiach do pracy po sklepach.
|
|
Poza tym taki nauczyciel może załozyc własny biznes albo wyjechać na zmywak, to tez bardzo pospolite zajęcie wśród ludzi, którzy ukończyli studia. Przeciez nigdzie nie ma napisane, że on dożywotnio musi byc nauczycielem. Inna kwestia to to, ze nauczyciele mają w zwyczaju sie uskarżać, jaką to cieżką i wyczepującą fizycznie i psychicznie , za marne wynagrodzenie pracę wykonują. To teraz trafi im sie okazja odmienic troche swoje życie i to na lepsze.
jak to mówia 'nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło'.
|
|
A kogo nie dotknie żadna reforma i w dodatku nigdy? Uprzywilejowaną kastę nieśmiertelnych aktywistów partyjno-związkowych. Aktywiści, którzy uaktywniają się tylko raz w roku przy okazji układania nowej siatki godzin. Dbają o siebie.
|
|
Wykorzystać budynek na "dom spokajnej starości".Młodzi wyjechali do UK tam mają dzieci.Niech nauczyciele wyjeżdzają i tam uch uczą.Krasnik się starzeje i jest problem emerytów,a nie dzieci.
|
|
Teraz na czasie sa domy dziennego pobytu. Chyba jest załozenie, że w kazdym powiecie ma taki powstac. Ale to szybciej problem starostwa a nie miasta.
|
|
Czy reforma nie zakłada renesansu szkolnictwa zawodowego, a co za tym idzie odpływu uczniów ze średnich szkół ogólnokształcących?
|
|
Jestem ciekawa kiedy konkretnie odbyły się konsultacje(o których mówi pani burmistrz) z mieszkańcami dzielnicy fabrycznej w sprawie nowej sieci szkół i kto wziął w nich udział? Czy o konsultacjach zostali poinformowani dziennikarze, nauczyciele likwidowanego gimnazjum, rodzice?
|
|
Niezły geniusz z ciebie jest! Nigdzie nie jest napisane, że są uprzywilejowani, tak samo jak, że nie mają dożywotki na swoim stanowisku pracy. Jednak podobni jak np.: górnicy. Poza tym pani ministra zapewniała, że nikt z nauczycieli nie straci pracy. Czyżby lekko się pomyliła a może z pełną premedytacją kłamała? Jeżeli nauczyciele mają tak dobrze - kształć swoje dzieci, jeżeli je masz, na kierunkach pedagogicznych! |
|
Konsultacje są prowadzone - ja tobie, a ty mi.
Zrobimy sobie liceum, a jak nie to starosta niech się martwi.
Zlikwidujemy gimnazjum i wszystkich na bruk.
A za rok, jak będzie ciasno w sp5 i sp6 przeniesiemy tam którąś z nich.
Dobryyyy plannn pani burmistrz.
|
|
Pani Redaktor i czytelnicy - odpowiem na pytanie postawione w tytule.
Stracą dzieci (najwięcej), ich rodzice, nauczyciele i podatnicy - czyli stracą WSZYSCY. Już niedługo nauka na dwie zmiany w ciasnych szkołach gdzie różnica wieku uczniów wyniesie 7 lat. Rodzice, bo ich dzieci będą się uczyć w gorszych warunkach bez sali gimnastycznej (SP 5). Nauczyciele gimnazjum nr 1, bo w większości stracą pracę. No i podatnicy bo na początek pseudoreforma będzie kosztować 1,5 mld zł
|
|
Koderaści znowu wyją. A niepotrzebnie. Bo aktywiści związkowi pracy nie stracą, więc nie ma problemu. Dzieci wcale nie muszą uczyć się na dwie zmiany, bo jest i baza lokalowa i kadra pedagogiczna. Proszę więc nie wymyślać problemów, przestać kreować się na zbawców, bo to jest śmieszne i żenujące.
|
|
Były spotkania z nauczycielami i rozmowy w czasie rad rodzicielskich. A skąd pomysł, że w konsultacjach mają brać u dział dziennikarze? Trzeciej władzy chyba zachciewa się być pierwszą, jak widać na przykładzie dziennika wschodniego |
|
Przez wiele długich lat w kraju funkcjonował system ośmioklasowy w podstawówce i miał się dobrze. Takze w tamtych czasach głupotą wydawało sie robienie reformy szkolnictwa i tworzenie gimazjów, które jakby nie mówić przesadnie rozbestwiły młodziez. I to teraz samej młodzieży trudno będzie sie przekwalifikować na dzieci z podstawówki.I na pewno tamta reforma w dobie wyżu demograficznego, która wiązała sie z trorzeniem nowych szkół adaptają budynków zatrudnienie wiekszej ilosci nauczycieli, była duzo bardziej kosztowna niż ta. I trochę nie rozumiem dlaczego mówisz, ze stracą tylko nauczyciele z gimnazjum nr 1? Przeciez likwidacji ulegnie tez gm nr 2. Tam tez uczą naucyciele. Ale to chyba troska o swój tyłek. Miasto bedzie miało zaplacze w postaci budynku po gimnazjum. I tam, żeby w szkołach nie było ciasno mozna otworzyć trzecią podstawówkę. A tworząc w tym budynku liceum, tak jak sobie to władza ubzdurała, to zyskają jedynie nauczyciele, którzy awansują, ale nie uczniowe tego liceum przy lajtowym gimnazjalnym poziomie nauczania. W żaden sposób nie poprawi sie sytuacja dzieci z podstawówek i 9ich rodziców. Gdyz im w dalszym ciągu pozostanie nauka w ciasnych szkołach na zmianę i bez sali gimnastycznej(SP5). Problemem nie jest reforma, ale rozwiąznia jakie podejmie samorząd. Bo mimo wszystko zarówno w liceach, a tym bardziej podstawówkach będzie potrzebna dodatkowa kadra pedagogiczna. |
|
A to juz zostałaś bezrobotną? Czas pokaże jak to bedzie. A nuz awansujesz na nauczyciela liceum, jesli masz układy z PSLen, a jak z PiSem to zdegradują cie do nauczyciela podstawówki. Za bardzo rozbestwiliscie się nuczyciele. Przemiany ustrojowe w kraju was nie dotknęły tak jak inne grupy zawodowe, kryzys tak samo, To i oczekujecie, żeby to inni dbali o to , zeby była dla was pewna niczym niezmącona praca . I jezeli uwazasz, że bycie nauczycielem jest takie złe, To po pierwsze nie musiałaś nim zostawac, bo nikt cię do tego nie zmusił tylko to był twój swiadomy wybór. A po drugie zawód wyuczony nie musi iśc w parze z zawodem wykonywanym i tę pracę mogłaś zmienić. Jest duzo mozliwosci, chociazby ukończenie krótkich studiów podyplomowych w innym kierunku, a nie użalac sie nad swoim nedznym losem nauczyciela. Wykształcenie moich dzieci , to ich sprawa, ich zyciowa decyzja. Ja moge jedynie doradzic, dopomóc skonczyć studia. To im samym przyjdzie ponosić dobre i złe konsekwencje swoich wyborów. I gorzej by było jakby np. w swoim dalszym zyciu musiały ponosic konsekwencje moich wyborów. Inna sprawa to to, ze aby byc nauczycielem trzeba mieć powołanie, predyspozycje i co najwazniejsze dobre poparcie, żeby znaleźć pracę w placówce uzaleznionej od lokalnego samorządu. Ja takiego nie mam, to i moje dzieci muszą szukać szczęscia gdzie indziej. I naprawde nie rozumiem dlaczego zawód nauczyciela porównujesz z zawodem górnika. Jedynie co was łączy to siła w liczebności. W tym kraju czym bardziej liczna grupa głosniej krzyczy tym więcej jest w stanie cos wywalczyc dla siebie. Ale kazde uprzywilejowanie takich grup odbywa się kosztem innych duzo mniejszych , które stają sie bardziej dyskryminowane. I w takich sytuacjach robicie sobie tylko wrogów wśród innych. |
|
10 marca protest przeciw "reformie" nie posyłajmy dzieci do szkół
|
|
Protestowac przeciw reformie to powinni sami nauczyciele, a nie ze strachu i lenistwa wysługiwac sie rodzicami i dziećmi.
Do tego wskazane było by im zrobic pospolite ruszenie na warszawkę, pomysłodawcy reformy.
|
|
Totalna opozycja nie ma nic mądrego do zaoferowania, więc nawołuje do destrukcji. Jeśli sama ma problem z obstrukcją, to niechaj laxigen zażyje w czopkach i już!
|
|
Jak widac lata praktyki zrobiły z ciebie specjalistę w tej dziedzinie. |
|
Tylko na to stać odtylną opozycję? Słabiutko..
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|