nicki z Kraśnika nici z Elizówki
|
|
czas zabrać się za sld owskie rodzinne starostwo !!!
|
|
Max B. będzie niepocieszony. Chyba przejść mu przyjdzie jakąś terapię.
|
|
Zawsze może być referendum :)
|
|
Klasa mecenasa Ciocha !!!
|
|
JUZ BYL W OGRODKU JUZ WITAL SIE Z GASKA NASTEPNA SZANSA ZA TRZY LATA
|
|
PIS ma rację. Sądy są "poprawne politycznie". Dlatego trzeba było odczekać z rozprawą. Zresztą teraz zmiana jest nieistotna. Trudno jednoznacznie określić, czy Pan J. byłby lepszym burmistrzem. Chociaż po efektach rządów Pana W. chyba każdy byłby lepszy.
|
|
A jakieś konkrety? Mieszkasz choć w Kraśniku? Ja tam jestem zadowolony.
|
|
Jeżeli czerpiesz zadowolenie z podniesienia podatków lokalnych, podniesienie ceny wod - kan. śmiecie. Braku czasu dla przedsiębiorcy z Kraśnika, który chciał inwestować w strefie, a który w Janowie załatwił sprawę z marszu, i powstanie inwestycja i zatrudnienia ok. 60 osób. Doprowadzenie do "wysuszenia kasy miasta", rozbiórki nieruchomości, za którą przedsiębiorca zapłaciłby ze 100 000 zł. itp. To gratuluję zadowolenia! Nie wszyscy muszą widzieć tylko czubek nosa. Kraśnik to nie tylko Park, seniorzy i wycieczka do Częstochowy. Drastyczny spadek liczby ludności, chociaż są miasta gdzie mieszkańców przybywa. to również nie powód do dumy z rządów.
|
|
Ale najbardziej, to ci chyba ta Częstochowa uwiera? A co do "drastycznego spadku liczby ludności" oraz "miast, gdzie przybywa mieszkańców": jakieś konkretne dane z ostatniego 20 lecia? I jak to sie ma z podziałem na części kraju, bo jak zapewne pamiętasz, to dzięki PO, Polska z literki B "awansowała" na Z. Włącz myślenie! To nie boli.
|
|
Jesteś jednoznacznym przedstawicielem rządzących w Kraśniku. Absolutnie nie przeszkadza mi Częstochowa, która jako koszt, jest drobnostką. Bardziej chodzi mi oto, że jest to taka wiara, jak ten bardzo wierzący człowiek na wierzy kościoła w czasie powodzi i trzykrotnie nie chce wsiąść do łodzi, bo wierzy że Bóg go uratuje. W końcu tonie. Z wyrzutem mówi Św. Piotrowi, że taki wierzący a Bóg go nie uratował. A Św. Piotr mu odpowiada. Trzykrotnie wysyłałem łódź po CIEBIE GŁUPCZE. Ale Twoja arogancja jest typowo takiej wyżej opisanej wiary. Więc wymiana myśli jest niemożliwa. I wierz mi, ani PO ani PIS ani żadne inne ugrupowanie nie jest moją bajką. A w Kraśniku żyję już bardzo długo. Swoje też wycierpiałem w stanie wojennym. Więc miarkuj. Jak wyrzucisz z głowy "Pisowską miłość do bliźniego", to podyskutujemy.
|
|
Sprawdź liczbę mieszkańców choćby Biłgoraja.
|
|
Jesteś jednoznacznym przedstawicielem rządzących w Kraśniku. Absolutnie nie przeszkadza mi Częstochowa, która jako koszt, jest drobnostką. Bardziej chodzi mi oto, że jest to taka wiara, jak ten bardzo wierzący człowiek na wierzy kościoła w czasie powodzi i trzykrotnie nie chce wsiąść do łodzi, bo wierzy że Bóg go uratuje. W końcu tonie. Z wyrzutem mówi Św. Piotrowi, że taki wierzący a Bóg go nie uratował. A Św. Piotr mu odpowiada. Trzykrotnie wysyłałem łódź po CIEBIE GŁUPCZE. Ale Twoja arogancja jest typowo takiej wyżej opisanej wiary. Więc wymiana myśli jest niemożliwa. I wierz mi, ani PO ani PIS ani żadne inne ugrupowanie nie jest moją bajką. A w Kraśniku żyję już bardzo długo. Swoje też wycierpiałem w stanie wojennym. Więc miarkuj. Jak wyrzucisz z głowy "Pisowską miłość do bliźniego", to podyskutujemy.No to muszę szybciutko udać się do rządzących w Kraśniku z tym wpisem, żeby jakoś dać im do myślenia i zrozumienia, że popełniają wielki błąd: nawet mnie nie znają! Powinni zagwarantować mi odpowiedni lokal z napisem "Przedstawicielstwo". Twój pomysł podoba mi się coraz bardziej :D ! Co do wiary: nie mnie sądzić, kto i jak wierzy. Bo i kim ja jestem, żeby wydawać wyroki w tej sprawie? Co boskie zostawiam Panu Bogu, choć przyznam, że ze zgorszeniem nijakim widziałem okupującego pierwsze ławy w kościele znanego z licznych skandali obyczajowych, byłego burmistrza, członka władz krajowych PO, Piotra Czubińskiego. Inni członkowie PO też mający sporo na sumieniu, do dziś wpychają się w kolejki do sakramentów. Ale, jak mówię, nie mnie ich osądzać. Więc gdzie tu moja arogancja? Wszak ja nic o wierze się nie wypowiadałem! Co do miłości bliźniego: niejaki Tusk wczoraj znowu nawoływał w tym tonie. Należy zatem spodziewać się, że dziś, jutro, razem ze Stefanem Niesiołowskim będą wrzeszczeli i obrażali uczciwych ludzi różnymi epitetami. No, ale to też nie mój problem. Natomiast, jaka jest "Pisowska miłość do bliźniego"? Pojęcia nie mam...Więc trudno mi będzie, bo nie wiem, w czym problem. Ale o stanie wojennym mogę z tobą porozmawiać. Bo choć nie kreuję się na bohatera tamtych lat, męczennika, to kitu nie dam sobie wciskać - pamięć mam niezłą. Pozdrawiam serdecznie - zwykły człowiek. |
|
"Ale najbardziej, to ci chyba ta Częstochowa uwiera?" Twoje słowa ruszyły ten wątek. Wiec nie zalewaj. Nie chodzi o żadne bohaterstwo w stanie wojennym. Podczas przygotowania do strajku generalnego, na Komisji Miejskiej Solidarności, był instruktarz zachowań, na wypadek wejścia sowietów. Zakładano że w Polsce zginie około 100 000 osób. Dla mnie było to porażające. Moje koleje losu, nie mają wpływu na działalność rządzących w Kraśniku. Miasta rządzone są przez konkretne osoby. Ich poglądy, to ich sprawa osobista. Ale co to ma do stanu Kraśnika na dzień dzisiejszy? PO zasłużyło sobie na to co mają. Obecna władza w Kraśniku rządzi już 5 lat. I to powinno być oceną Władzy. Czubiński zrobił swoje, a Włodarczyk pogłębia zapaść Kraśnika. Ot i wszystko. I myślę że nie jestem malkontentem, a raczej stać mnie na pragmatyczną ocenę. Co do szczegółów, no trzeba innej formy dyskusji i raczej nie anonimowo.
|
|
Albo ty nie wiesz, co piszesz, albo jest was dwóch, co nawet nie czytają, ale głos zabierają, bo nie chodzi o dyskusję, a o przywalenie Włodarczykowi. Zatem: sprawdź, kto z nas czepia się wiary burmistrza i pielgrzymki do Częstochowy? Odpowiadam: z całą pewnością nie ja! Co do stanu wojennego: ja i moi bliscy nie oglądali się w czasie strajku na zagrożenie. Strajkowaliśmy przekonani, że tak trzeba, bo w słusznej sprawie nie kalkuluje się czy to groźne, czy nie. Co do wejścia sowietów: to propaganda Jaruzelskiego mająca na celu usprawiedliwienie wojny wewnętrznej i utrzymanie komuny przy władzy pod płaszczykiem "zmian demokratycznych". Ja nie byłem i nie jestem podatny na propagandę. Mam rozum z którego korzystam i dlatego nijak nie mogę się dopatrzeć, w czym niby ma się przejawiać ta "pogłębiająca się zapaść Kraśnika"?
|
|
"Zatem: sprawdź, kto z nas czepia się wiary burmistrza" Tak, ja się czepiam, bo dziwna to jest wiara za pieniądze podatników. Mylisz pojęcia. Strajk generalny był odwołany przez Wałęsę i Gwiazdę o godz. 20,00. Dwukrotnie byłem założycielem NSZZ "SOLIDARNOŚĆ". Chociaż nigdy w późniejszym czasie nie korzystałem z tych faktów. Kasa pusta. Następne pożyczki. Całkowity brak wizji rozwoju Kraśnika. Brak czasu dla potencjalnego inwestora na strefie. Mało Ci? Można być ślepym na pewne fakty. Zresztą dyskusja jest bezcelowa.
|
|
wielka szkoda
|
|
wielka szkoda
|
|
To w końcu czepiasz się czy nie? Bo, jak widać, sam nie bardzo wiesz, jakie masz przekonania, odczucia i doznania? I w tym kontekście nie dziwi też, że "musiałeś" aż dwa razy zakładać Solidarność, bo za pierwszym ci nie wyszło...Ale, ale...skoro biznesmeni mają jakiś problem, to powinieneś skontaktować ich z "najlepszą tkanką naszego rodzimego kapitalizmu": aktywistów na dwóch frontach, tj. działaczy Solidarności i aktywu PO w jednym. To taki wynalazek z Kraśnika, czyli działacze związku zawodowego i jednocześnie czołowe postaci partii liberalnej :) Dobrze wykształceni, ulokowani gdzie trzeba, dorabiający na bokach i bywający wszędzie, gdzie trzeba.
|
|
"aż dwa razy zakładać Solidarność, bo za pierwszym ci nie wyszło" Przestań czynić aluzje do "SOLIDARNOŚCI" bo ośmieszasz się. Skoro brak masz wiedzy o delegalizacji Solidarności i ponownych powołań NSZZ "SOLIDARNOŚĆ" to pisane przez Ciebie opinie są śmieszne. Ja nie mam zamiaru tłumaczyć się przed TAKĄ PERSONĄ JAK TY. Napisz, że kilka drobnych faktów z moich wpisów jest nieprawdziwe. Napisz że Częstochowa była z czystego serca Pana W. Ale nie graj patriotę, który strajkuje bo tak trzeba, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji. Tak, ja strajkowałem. Zakładałem Solidarność w różnych zresztą zakładach. To w tej chwili jest bez znaczenia. Znaczenie ma dobre zarządzanie miastem. Którego brak w Kraśniku. Pisz dalej, ale teraz sprawdź co piszesz. Bo ja historię Solidarności, stanu wojennego, dobrze znam.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|