Kraśnik: Uczeń trafił do egzorcysty po zabawie w \"wychodzenie z ciała\"

http://kfd.pl/s/sylwester_2012_2013

Widzę że czarni jak zawsze w dobrej formie - oni normalnie zrobią wszystko żeby ludzie mieli jak najmniejszy horyzont myślowy. Co do praktyki wywoływania duchów mogę się zgodzić że to jest niebezpiecznie - bo zaprasza się do siebie duchy które są najbliżej czyli te które tułają sie po ziemi, a takie duchy mogą być złe. Jednak co do odwiedzania sfery astralnej przez ludzi praktykujących OOBE to wydaje mi się że jest kompletną bzdurą przypisywać temu jakieś ryzyko. Po pierwsze owa teoria zakłada że człowiek wychodzi z ciałą co noc tylko że nieświadomie, więc teoretycznie jakby wiązać te fakty to każdy człowiek na ziemi powinień być opętany. Po drugie ja jestem właścicielem swojego ciała i duszy tym bardziej jeśli takowa istnieje, nie może być takiej sytuacji że inna istota duchowa mówi mi co mam robić - jestesmy odpowiedzialni za siebie i swoje decyzjie, jeśli ja się nie zgodzę to żadne coś nie może tego wymusić (bo nawet kościół kotolicki mówi o wolnej woli, więc jak co co ma wolną wolę może robić pod przymusem coś co mu nie odpowiada). Po trzecie istnienie wielkiego złęgo arcyzłego jakim w katolocizmie jest Szatan, nie jest rzecza wspólną wszystkim religiom. Jest wiele religii które nie przewiduje istnienie Szatana. I to mi się wydaje bardziej logiczne, gdyż obserwując naszą rzeczywistość ciężko mi powiedzeć że jakolwiek istota jest z gruntu na 100 % zła. Ludzie są zagubieni lub żądza pożądania sprawia że robią złę rzeczy ale nigdy nie jest tak że ktoś zawsze czyni zło albo zawsze czyni zło. Jeśli tak jest tutaj to trudno przypisywać istotą po drugiej stronie, które także są obdarzone świadomością własnego ja (bez tego nie jest możliwie istnienie), inną naturę w tej sprawie. Kościół katolciki pod tym względem widzi wszystko tylko w dwóch barwach, ma z natury duży porblem z odróżnianiem sfery szarości którą tak naprawdę jest świat. Nie spodziewam się oskara dla nich po tym artykule który no jest napisany w sposób tendencyjny, bo tam się po prostu ustawia się wszystko do tezy "chciał świadomie wyjśc na chwile z ciała" i za karę "został opętany", co przy pomijaniu całej innej gamy powodów jakie mogły tam się odbyć jest bardzo mocno tendencyjne. Zresztą w samym tekście też nie za bardzo piszę co owi opętani takiego złego robili; takie zachowania jakie tam piszą równie dobrze oddają zwykły młdozieńczy bunt związany z dojrzewaniem. Na prawdę nie wysztko jest duchem i egzorcyzmem, troche więcej trzeźwego myślenia. I na prawdę nie radzę bać się OOBE bo jeśli OBBE działa to jest taka sama bezpieczna rzeczywistość jak ta w której się znajdujemy.

Dzieciak czymś się naćpał i wezwali egzorcystę, średniowiecze xD