my kraśniczanie słyszymy tylko o aferach i nepotyzmie,co prawda robi się u nas inwestycje,ale pieniądze pochodzą z kasy miasta(czyt. podatków) i niestety z wprzedaży majątku miejskiego.O dofinansowaniu unijnym cisza. O hali sportowej,która miała być sztandarową inwestycją obecnej ekipy też cisza. POZDRO dla JANOWA.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz