Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Z powodów politycznych nie mieli pracy? Szykują dla nich ulgę

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 29 listopada 2017 r. o 08:30 Powrót do artykułu
To Kijowski się załapie. On też nie pracuje, bo przecież walczy dzielnie z ustrojem ;)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dość! Przecież to kpina. ZBOWiD się odradza?! Przypominam: w ZZS było 10 milionów członków, wśród których byli sekretarze PZPR. Po wprowadzeniu stanu wojennego szybciutko na klęczkach wrócili do partii. I oni też się załapią na status współczesnych męczenników.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I tak bedzie. Pis juz dziś grzebie przy odrynacji wyborczej. Oni władzy nie zamierzają oddać. Będziemy ich usuwać w zamieszkach. Dzisiejsi zwolennicy pis zanie parę lat zobaczycie zmienią zdanie. Tacy jak Kijowski będą dla nich jak dzis sa wyklęci - idole. Dresiarze będą Kijowskiego na murach malować jak bohatera
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Piękne wolskie miasto zawierzone maryjce, co prawda już bez parku bo z drzew zrobili śnięte figurki...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I znów PiS działania pod publiczkę? Zero aktywności w kluczowych sprawach miasta, tylko żołnierze wyklęci, Smoleńsk i tego rodzaju akcje. JUz to staje się nudne. A co z tymi, którzy z powodów politycznych utracili pracę w ostatnich latach? Czy o nich też pomyślano w uchwale? Nieco z innej beczki. Czekamy na ciąg dalszy sprawy wybory dyrektora MOSIR. Dlaczego jest tak cicho?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wydaje mi się że ''radni'' z Kraśnika nie mają za dużo do roboty skoro mają czas żeby zajmować się takimi głupotami...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czekam na decyzję radnych o zrzeczeniu się diet, które są nieopodatkowaną, dodatkową pensją. I wtedy zobaczymy, kto naprawdę jest społecznikiem, a kto siedzi tam dla forsy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szanowni radni skoro już musicie podejmować takie decyzje, (sądzę, że musicie) to dajcie ulgi na tyle dni przez ile dana osoba była represjonowana np. w stanie wojennym. Koszty będą wówczas znikome i będziecie mieli spokój duszy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
....jest mi po ludzku wstyd za byłych "kolegów" z Solidarności! Także byłem poddawany rożnym naciskom i utrudniano mi życie, ale potrafiłem w tym wszystkim odnaleźć własną godność. Nie miałem szans na zatrudnienie w wyuczonym zawodzie lub na stanowisku pozwalającym wykorzystywać wiedzę pozyskaną w okresie studiów. Nie mniej jednak zawsze znalazłem zatrudnienie pozwalające związać koniec z końcem. A to na budowie, a to przy rozładunku wagonów z kruszywem, a to wreszcie przy liczeniu desek (tarcicy) importowanej z ówczesnego ZSRR. Firma nazywała się "Polcargo" a szefował jej zasłużony działacz proletariacki z wyksztalceniem podstawowym! Czy w związku z powyższym należy mi się jakaś rekompensata za doznane "upokorzenia"? Społeczeństwo powinno postawić tamę tym zakusom na ciągłe wysuwanie roszczeń i wreszcie zaprotestować. Emerytura, na która kiedyś wreszcie się wybiorę także będzie musiała mi (nam) wystarczyć, ale mam zamiar pracować, jak najdłużej się da! Podobnie do małżonki. Chociaż w jej wypadku sprawa wydaje się być łatwiejsza z powodu wykonywania zawodu lekarza!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Racja! Wielu działaczy Solidarności ochoczo przytuliła się do partii politycznych, dzięki czemu szybciutko zaczęli obrastać w dobra materialne. Przechodzili z jednej do drugiej partii, byleby trwać przy korycie. A teraz dodatkowo, po latach, robią z siebie męczenników, zbowidowców XXI wieku. Wstyd!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może wśród tych represjonowanych konkurs na dyrektora MOSiR-u przeprowadzić ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jeśli nie zdałem w podstawówce z klasy do klasy to też mogę czuć się represjonowany??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pewnie to niebieskie ptaki pozwalniane dyscyplinarnie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co z tymi których obecna władza represjonuje? 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A kogo masz na myśli?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszyscy ci , którzy nie znajdują pracy w zakładach państwowych, a w tym przypadku w jednostkach podległych samorządowi moga czuć sie represjowanymi. W obecnych czasach oczekuje się,, zeby ludzie radzili sobie sami, ale przeciez i za komuny nie wszyscy pracowali w państwowych zakładach. I z powodzeniem taki leser czy obibok, który za komuny został zwolniony z państwowego zakładu i nie mógł znaleź pracy w innym mógł przeciez zajac się drobną wytwórczoscią, załapac sie jako pomocnik murarza czy tynkarza, założyć mały warsztacik. Ale najwidoczniej  nie chciało sie, gdyż czuło sie ogromną niechęć do jakiejkolwiek pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Widzę tu analogię do słynnego Mateusza Kijowskiego, który stwierdził, że za 8 tys. zł/m-c nie opłaca mu się pracować, więc nadal będzie na utrzymaniu towarzyszy z KOD.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
twoja analogia to e***dia - ni przypiął ni przyłatał.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kijowskiemu jako zalegającemu alimenciarzowi, nie opłaca sie  podjecie legalnej pracy. Przy stałych jawnych dochodach komornik miałby  z czego ściągać zaległe alimenty. A takto państwo być moze za niego je płaci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie państwo, tylko my wszyscy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...