Zmienił się dyrektor, zniknęły puchary i pamiątki. "Dzieci są bardzo poruszone"

przez ostatnie osiem lat polki i polacy czekali aż znikną te przebrzydłe pamiątki i nareszcie dobra zmiana te paskudztwa wymiotła - została tylko broszka:) ha, haaaaaaaaaaaaaaaaaa

I bardzo dobrze się stało bowiem wszystkie puchary, pamiątki i inne nagrody z polecenia min. sportu przesłano jako votum do ojczulka muchomorka w podzięce za wybór kraśniczanina na to stanowisko.

Niech zgadnę, nowy dyrektor z pisu ? Zresztą kto inny w tym ,,mieście'' dziś może zostać dyrektorem czy prezesem. Ważne aby miał legitymację partyjną. A pieniądze na dach na kościele czy darmowa kostka się znajdzie. A jak zabraknie kasy, to można wyciąć park i zrobić z nich futurystyczne figurki śniętych...

Poprzedni dyrektor widać był Żydem skoro trzymał puchary i zdjęcia zamiast popiersia Kaczyńskiego, i modelu tupoleva. Mało tego, zamiast gałązek brzozy trzymał paprotki.

Ludzie winą tego jes burmistrz i PIS. Pewnie dyrektorowi ktoś podpowiedział, co ma zrobić z pamiątkami.

Jeden zagorzały koderasta robi za tłum na forum. I po co? Nie prościej zapytać o powód tego, który to zrobił? Ale to, co proste i normalne, przerasta możliwość percepcji koderastów.

No nareszcie, do komentarzy dołączył Pislamista. teraz będzie na pewno Prawnie i Sprawiedliwie.

I co? rozwiązałeś problem? Czy naplułeś na PiS? Zadowolony?

Po co te polityczne komentarze...??? Odpowiem Wam, jako osoba zainteresowana (rodzic pływaka)... jeżeli chodzi o zapytanie tego kto to zrobił... otóż Pan p.o. nie chciał się do sprawy ustosunkować, dlatego nie chciał rozmawiać z Panią z Dziennika... (napisane w artykule i wiem od pracowników)... ogólnie wygląda, to tak, że kazano nam zabrać wszystkie puchary ze zlikwidowanej gabloty - przekaz od p.o. był następujący - wszystko co związane z FALĄ ma zniknąć... a obecnie p.o. mówi, że nic takiego nie miało miejsca... że rodzice sami zabrali puchary... cóż.. słowo 1 osoby przeciwko wielu rodzicom, którzy słyszeli przekaz z 1 września... zdjęcia też sami zerwaliśmy/pościągaliśmy??? przecież basen był nieczynny!!! proszę nie odwracać kota ogonem, tylko wziąć "na klatę" swoje decyzje!!! a wypowiedź Pani rzecznik... owszem prawdziwa... były dyrektor z końcem pracy pozabierał puchary... zapomniała Pani tylko dodać, że te które były w jego biurze... a rozchodzi się o gablotę, zdjęcia dzieci z szatni, zdjęcie naszej Olimpijki!!! ot, takie małe niedomówienie... Chcemy tylko spokoju i normalności w NASZYM KLUBIE - jak to było do 31sierpnia!!! Nie niszczmy tradycji i tego co ten Klub osiągnął!!!

MOSiR nie jest własnością FALI. Jeżeli FALA chce eksponować puchary niech to robi na własnym obiekcie albo płaci za wynajem gablot

No ale przecież Mirunia wszystkich kocha, nie mści się na nikim i takie samo ponoć jest jego otoczenie... Eh...

Myślisz jak komuch... To w PRL był rozłam między partią i społeczeństwem... Fala to my wszyscy, nasze wspólne dobro, myśmy jako podatnicy współfinasowali klub, byliśmy potem dumni z Zuzy i innych, tworzymy komuszku wspólnotę, jedną rodzinę... no poza waszym wodzem i wami kilkoma słabuszami z UM, mającymi dobre pensje dzięki temu, że wódz - tak jak jego poprzednik - nie lubi mieć wokół siebie ludzi mądrzejszych...

Diagnoza: rozmowa bez wyciągania brudów i żalu z poszanowaniem rozmówcy jest jedynym i do tego najprostszym sposobem na rozwiązanie konfliktu. Trudne? Zależy od chęci...

Na basenie zrobił sie folwark do zarabiania pieniędzy... jeszcze nigdy nie widzialem dyrektora który jest dozywotnio... Jaki problem? Prezes tu Prezes tam 20k ze wszystkiego sie uzbieralo moze w głowie pomieszało

spójrz co WOJCIECH W robi dla Kraśnika?? załatwił cos??  Przynajmniej tamten załatwia jakies dotacje na sale gimnastyczne czy boiska nawet dla PESELOWCÓW ,a Wojtuś spotkania przy sadzeniu drzew z telewizją kraśnik czy protest pod sądem haha 

ha ha ha człowieku  chyba pomyliłeś pływanie z piłką nożną albo jakąś inną dyscypliną. Jeśli nie wiesz jak funkcjonuje polski i okręgowy związek pływacki i że nie dostaje się za te funkcje pieniędzy to sie nie wypowiadaj. Poprzewracało się ale komuś innemu. Wszędzie na basenach tak samo jak w miejscach gdzie inne dyscypliny mają swoje kluby widzą dyplomy, zdjęcia oraz stoją puchary. To jest normalne bo osiągnięcia i zawodnicy to twarze tych obiektów i właśnie to są miejsca aby trofea widniały! Wszędzie w świecie sportu jest to normą tylko nagle w Kraśniku na basenie jest z tym problem a dlaczego ? Dlatego że dyrektorem był trener tego klubu, a jego córka jako jedyna kraśniczanka była na Igrzyskach Olimpijskich! Śmieszne, przykre i żałosne....  

Usunięcie z przestrzeni publicznej wizerunków olimpijki i informacji o Klubie Fala i osiągnięciach trenujących dzieci jest aktem wandalizmu i jako takie winno być piętnowane. Reakcja władzy miasta, a raczej jej brak, bo trudno za taką uznać wypowiedz pani rzecznik, każe domniemywać, że stało się to za wiedzą i przezwoleniem tejże. A już obrzydliwe moralnie jest przypisywanie tych działań byłemu dyrektorowi. Odnosząc się do użytego w jednym z komentarzy określenia basenu jako "prywatny folwark" w domyśle, jak mniemam, p.Mazurka. Otóż prywatny to on nie był nigdy, czego świadomość ma każdy korzystający z pływalni. Monopolistą p.Mazurek nie jest, a też pieniądze większe na tożsamej działalności być może zarabia ktoś inny. Co do folwarku - zgoda. Ale teraz przypomina ten orwellowski, zwierzęcy. A tam, zdaje się rządziły świnie

Kwiatuszku, brawo za wypowiedź w sprawie Dyr. Mazurka. Nic dodać nic podzielić. Pewna epoka w szkoleniach dzieci i młodzieży za nami. Za to przed nami wybory do władz miasta - pamiętajmy o wyjątkowych decyzjach obecnych włodarzy.

   A ja mam takie pytanie, czy praca ratowików na basenie w Kraśniku polega na przeglądaniu telefonów, oglądania filmików na ww telefonach i przesiadywaniu przy biurku lub w saunie? Czy to jest za przyzwoleniem nowego dyrektora?

A czy ratownicy mają ogolone golenie? Bo jeśli nie, to bardzo naganne.