Barbórka w Bogdance. Prezes: Mamy powody aby radośnie świętować (zdjęcia)

a kiedy oni nie mają powodów, praca 20-25 lat a nie tak jak inni do 67 lat, zawsze byli traktowani jak "święte ...... " i są dalej, zrównać im wiek emerytalny tak jak innym do 67 lat, a jak im ciężko to niech się przebranżowią tak jak inni

Kolego, nie wiesz jak wygląda praca pod ziemią to się nie wypowiadaj. Nie zdajesz sobie sprawy z jaką ilością zagrożeń życia spotykają się górnicy i jaka jest to ciężka praca.

Koleszko jak nie wiesz na czym polega praca górnika, to nie wypowiadaj się wcale... Jeśli masz taką ochotę to zamieńmy się na stanowiska... Ty zjedziesz za mnie jeden raz na dół i całą dniówkę będziesz robił powiedzmy gdzieś po tyłach, a Ja pójdę za Ciebie do pracy nie wiem gdzie czy to za biurko, czy też do jakiejś hurtowni, czy nawet sklepu albo nawet na budowę... jak to już nie jeden mówił że on to na budowie na któreś piętro worki z cementem nosił... a tutaj na dole na drógi dzień nie zjechał... Taki był z niego kozak...

Koleszko jak nie wiesz na czym polega praca górnika, to nie wypowiadaj się wcale... Jeśli masz taką ochotę to zamieńmy się na stanowiska... Ty zjedziesz za mnie jeden raz na dół i całą dniówkę będziesz robił powiedzmy gdzieś po tyłach, a Ja pójdę za Ciebie do pracy nie wiem gdzie czy to za biurko, czy też do jakiejś hurtowni, czy nawet sklepu albo nawet na budowę... jak to już nie jeden mówił że on to na budowie na któreś piętro worki z cementem nosił... a tutaj na dole na drógi dzień nie zjechał... Taki był z niego kozak...

Ze mną zamienić się nie dasz rady, wymagania to co najmniej 1 język obcy, 5 lat technikum, 5 lat polidbudy 15 lat doświadczenia inżynieryjnego. Do tego ciągle samokształcenie bo co chwila zmiany technologiczne. A co do pracy górników w normalnym miejscu to ci powiem autentyczny przykład: Przyszedł w tym roku do Nas chłopek (z oddz. szybowego) do pracy. Po trzech dniach zrezygnował, bo jak sam powiedział "on tyrać nie będzie". Stanowisko pracy jakie dostał to tylko kierowca i nie dał rady. jak się przyjmował to się pochwalił,  że ma 4200 emerytury. W jego miejsce przyszedł inny "na szczęscie" niegórnik i robi i nie narzeka.

Koleszko jak nie wiesz na czym polega praca górnika, to nie wypowiadaj się wcale... Jeśli masz taką ochotę to zamieńmy się na stanowiska... Ty zjedziesz za mnie jeden raz na dół i całą dniówkę będziesz robił powiedzmy gdzieś po tyłach, a Ja pójdę za Ciebie do pracy nie wiem gdzie czy to za biurko, czy też do jakiejś hurtowni, czy nawet sklepu albo nawet na budowę... jak to już nie jeden mówił że on to na budowie na któreś piętro worki z cementem nosił... a tutaj na dole na drógi dzień nie zjechał... Taki był z niego kozak...

  Nikt Cię nie zmusza do pracy w kopalni i do zjazdu pod ziemię. Było się uczyć i iść na studia albo robić cokolwiek innego. Żadna grupa nie powinna mieć przywilejów. Pozdrawiam

Będą chlać wódę na maxa. jak to górnicy

Ze mną zamienić się nie dasz rady, wymagania to co najmniej 1 język obcy, 5 lat technikum, 5 lat polidbudy 15 lat doświadczenia inżynieryjnego. Do tego ciągle samokształcenie bo co chwila zmiany technologiczne. A co do pracy górników w normalnym miejscu to ci powiem autentyczny przykład: Przyszedł w tym roku do Nas chłopek (z oddz. szybowego) do pracy. Po trzech dniach zrezygnował, bo jak sam powiedział "on tyrać nie będzie". Stanowisko pracy jakie dostał to tylko kierowca i nie dał rady. jak się przyjmował to się pochwalił,  że ma 4200 emerytury. W jego miejsce przyszedł inny "na szczęscie" niegórnik i robi i nie narzeka.

 a Ty ze mna nie masz sans sie zamienic, skonczone technikum nastepnie polibua i doswiadczenie inzynierskie ale lubie prace pod ziemia i mam jaja aby tam zjechac a Ty pewnie samego zjazzdu byc nie wytrzymal!!!

a kiedy oni nie mają powodów, praca 20-25 lat a nie tak jak inni do 67 lat, zawsze byli traktowani jak "święte ...... " i są dalej, zrównać im wiek emerytalny tak jak innym do 67 lat, a jak im ciężko to niech się przebranżowią tak jak inni

No to trzeba przebudować SZOLE bo nosze się nie zmieszczą z górnikiem 66-67lat.Nie mówiąc o 25 naraz.

Jedna jedyna rzecz w ich pracy jest inna od szeregu zawodów wykonywanych -są b. głęboko pod ziemią i za to mają przywileje i dobrą kasę (jak na nasze warunki) i wcale im nie zazdroszczę .Trzymajcie się Górnicy wszystkiego dobrego!

Koleszko jak nie wiesz na czym polega praca górnika, to nie wypowiadaj się wcale... Jeśli masz taką ochotę to zamieńmy się na stanowiska... Ty zjedziesz za mnie jeden raz na dół i całą dniówkę będziesz robił powiedzmy gdzieś po tyłach, a Ja pójdę za Ciebie do pracy nie wiem gdzie czy to za biurko, czy też do jakiejś hurtowni, czy nawet sklepu albo nawet na budowę... jak to już nie jeden mówił że on to na budowie na któreś piętro worki z cementem nosił... a tutaj na dole na drógi dzień nie zjechał... Taki był z niego kozak...

  jak wam cięzko to po cholerę tam pracujecie, idż na budowę i będziesz orał do 67 lat za 1500 zł - 2 tys.

Kolego, nie wiesz jak wygląda praca pod ziemią to się nie wypowiadaj. Nie zdajesz sobie sprawy z jaką ilością zagrożeń życia spotykają się górnicy i jaka jest to ciężka praca.

Wszędzie są zagrożenia i nikt nie ma lekko.

 a Ty ze mna nie masz sans sie zamienic, skonczone technikum nastepnie polibua i doswiadczenie inzynierskie ale lubie prace pod ziemia i mam jaja aby tam zjechac a Ty pewnie samego zjazzdu byc nie wytrzymal!!!

Dawno nie było tak idiotycznego i "napompowanego" wpisu. Żenada.

Pracownicy jednej ze spółek nawet nie dostali Barbórki. Zaj***ste święto...

to komunistyczne święto, podziękujcie pieprzonemu bolkowi, że ludzie się nawzajem nienawidzą,  oto do czego doprowadziły nas pieprzone solidaruchy z lat 80,

podziękujecie też swoim kolegom ze śląska i byłym stoczniowcom (na szczęście ich rozwalili, niech zobaczą co to znaczy nie mieć na chleb), bo to im było zawsze źle, chociaż byli traktowani jak świętość w naszym kraju. Także przez nich winniście zapieprzać za najniższą krajową do 70 lat. Bo obecnie w naszym kraju żyję ten co umie kombinować, oszukiwać, itp. i to przez nich teraz uczciwi klepią biedę, bo nawet pracujący też klepią biedę, bo za 1200 zł nie da się godnie żyć.

Wiesz ile czasu trwa przygotowanie do zawodu górnika? Mój brat robił pod ziemia po 3 miesiącach bo mu sie uczyć nie chciało... Żeby byc nauczycielem musisz skończyć 5lat studiów i ciagle sie dokształcać. Ja po 20 latach i 3 kierunkach studiów zarabiam 2500/na rękę a on po tymże czasie i 3 miechach dostosowania zarabia 6 lub więcej, godzinkę lub dwie sie jeszcze zdrzemnij w robocie i juz zaraz emeryturka...

Koleszko jak nie wiesz na czym polega praca górnika, to nie wypowiadaj się wcale... Jeśli masz taką ochotę to zamieńmy się na stanowiska... Ty zjedziesz za mnie jeden raz na dół i całą dniówkę będziesz robił powiedzmy gdzieś po tyłach, a Ja pójdę za Ciebie do pracy nie wiem gdzie czy to za biurko, czy też do jakiejś hurtowni, czy nawet sklepu albo nawet na budowę... jak to już nie jeden mówił że on to na budowie na któreś piętro worki z cementem nosił... a tutaj na dole na drógi dzień nie zjechał... Taki był z niego kozak...

Koleszko jak nie wiesz na czym polega praca górnika, to nie wypowiadaj się wcale... Jeśli masz taką ochotę to zamieńmy się na stanowiska... Ty zjedziesz za mnie jeden raz na dół i całą dniówkę będziesz robił powiedzmy gdzieś po tyłach, a Ja pójdę za Ciebie do pracy nie wiem gdzie czy to za biurko, czy też do jakiejś hurtowni, czy nawet sklepu albo nawet na budowę... jak to już nie jeden mówił że on to na budowie na któreś piętro worki z cementem nosił... a tutaj na dole na drógi dzień nie zjechał... Taki był z niego kozak...

  mój facet jak fedruje mi tył to z radości tak krzyczy, że sąsiedzi słyszą a ty jesteś niezadowolony, ci górnicy to wuj nie chłopy, nic ich nie cieszy nawet tak piękna rzecz jak fedrowanie tyłu

orać do 67 lat a jak źle to won do innej pracy, nad nami nikt nie ma litości, chcieliście w latach 80 dobrobytu to go zaznajcie, bo przez tyle lat do tej pory traktowani jesteście jak "święte ...."  

to komunistyczne święto, podziękujcie pieprzonemu bolkowi, że ludzie się nawzajem nienawidzą,  oto do czego doprowadziły nas pieprzone solidaruchy z lat 80,

Jakie komunistyczne ze Swiętą Barbarą coś cie porypało.

Jakie komunistyczne ze Swiętą Barbarą coś cie porypało.

      oczywiście, bo powstało za czasów panowania komuny, a wszystko co było w tamtym czasie to komunistyczne do likwidacji, tak samo jak np. 1 maja (święto pracowników, co prawda teraz nie ma pracowników tylko są niewolnic), dzień kobiet, czyn społeczny, także i barbórka jest beeeeeeeee