Panowie prosty temat aplikacja w smarfonie Coyot, Yanosik aktualizacja i macie gdzieś wszystkie słuzby, aplikacja na bieżącao liczy średnią prędkość proste jak cep. Nie dajcie się łupić!
|
|
Zapis, że system ten został zainstalowany na "niebezpiecznych odcinkach dróg" - w przypadku tego od Łuszczowa w kierunku Łęcznej to największa obłuda. Faktycznie i dla pełnej poprawy bezpieczeństwa na wspomnianym odcinku to Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym w Warszawie (CANARD) winno zainstalować odcinkowy pomiar prędkości (OPP) ale na zasadzie pozostawienia tej bramki zainstalowanej przy granicy powiatów, a tą która jest w Łuszczowie odwrócić w kierunku Łęcznej. Ten wspomniany odcinek jest faktycznie niebezpieczny, wynika to z wszelkich kilkunastoletnich statystyk zdarzeń, bo na nim odnotowano kilkanaście ofiar śmiertelnych, a na zainstalowanym nie przypominam sobie. Pytanie zasadnicze w jakim celu zainstalowano właśnie tu OPP, odpowiedź tylko jedna: by trzepać kasę z kierowców a ponadto by stworzyć dodatkowe zagrożenie, bo jedni jadą z dopuszczalną prędkością, inni nie wiedzą jaka jest dopuszczalna i w obawie jadą 60, 70 km/h, a chcący jechać 90 km/h zmuszony jest wyprzedzać gdzie tylko się da i efektem tego przekracza średnią dopuszczalną prędkość narażając się na mandat. Ale o czym tu mówić - jesteśmy w Polsce, a tu liczy się w pierwszej kolejności kasa, a bezpieczeństwo to dalsza sprawa, chociaż Ci wszyscy od "dróg" zaprzeczą i powiedzą odwrotnie.
|
|
kurier lubelski w poniedziałkowym wydaniu papierowym podaje, że obowiązująca prędkość na tym oddcinku to 70km/h, dziennik podaje, że 90km/h. Jaka jest prawda?A który znak i w którym miejscu ogranicza prędkość na omawianym odcinku do innej jak 90 km/h. Kurier jeśli tak napisał te "temu pismakowi" coś się po....ło, może nigdy nie jechał tym odcinkiem za kierownicą, ale wieźli go na innym siedzeniu po imprezie. |
|
Polski kierowca wygląda tak: Teren zabudowany i znak 40 km/h to ten jedzie 78-109 km/h. Zielona tablica miejscowości to jedzie 62-74 km/h. Autostrada gdzie śmiało może jechać 140 km/h to jedzie 98-117 km/h + lewy pas i klapki na oczach.
|
|
Wiadomo kto uczy i tak później jest,zamiast na kursach uczyć zasad prawidłoweo RUCHU DROGOWEGO uczą dla uzyskania POZYTYWNEGO WYNIKU Z TESTÓW i innych ZGDYWANEK,a poźniej na drodze mamy PAJACOWANIE.
|
|
Polski kierowca wygląda tak: Teren zabudowany i znak 40 km/h to ten jedzie 78-109 km/h. Zielona tablica miejscowości to jedzie 62-74 km/h. Autostrada gdzie śmiało może jechać 140 km/h to jedzie 98-117 km/h + lewy pas i klapki na oczach.Z zieloną tablicą się zgodzę, z terenem zabudowanym niestety nie - 60-70 już bardziej, nieliczni więcej. Lewy pas zajęty - tak, szczególnie w Lublinie i okolicach istnieje wyprzedzanie z prawej strony bo na lewym pasie się ktoś wlecze :D ale prędkość jak najbardziej |
|
czas zaczac montowac system 007 na tablicach
|
|
Czy na autostradzie jest NAKAZ jechania 140km/h?
|
|
dziś laseczka wyprzedziła mnie tam mając fotoradar w głębokim poważaniu
|
|
Kto powiedział, że zdanie egzaminu na "prawo jazdy" jest oznaką inteligencji. W tym kraju nawet największy matoł, analfabeta i dodatkowo pozbawiony wyobraźni może posiadać "prawo jazdy". Efekt jest widoczny na drodze ...
|
|
Oznakowanie i zawiadomienie ustawione tak aby kierowca nie zauważył od strony Łuszczowa na zakręcie i skrzyżowaniu do Kijan nie wiadomo na co patrzeć czy na oznakowanie czy skrzyżowanie .Od łęcznej wychodząc z zakrętu jest tablica ,ale kierowcy patrzą na jezdnię bo tablica informacyjna jest w miejscu niebezpiecznym tuż za zakrętem. Prosty wniosek ŁUPIĆ SZOFERÓW.Jeżeli nie potrafisz czytać znaków, to co robisz za kółkiem na publicznej drodze? Całe to gadanie o radarach, pomiarach byłoby bezprzedmiotowe w jednym przypadku: PRZESTRZEGASZ PRZEPISÓW O RUCHU DROGOWYM I OGRANICZEŃ PRĘDKOŚCI! To naprawdę proste! Masz wtedy wszystkie radary, kamery, yanosiki, lamenty w internetach, rząd w d....pie! |
|
Wiadomo kto uczy i tak później jest,zamiast na kursach uczyć zasad prawidłoweo RUCHU DROGOWEGO uczą dla uzyskania POZYTYWNEGO WYNIKU Z TESTÓW i innych ZGDYWANEK,a poźniej na drodze mamy PAJACOWANIE.Problem jest w tym, że uczy się prawidłowego ruchu drogowego. To, czy ktoś później sam będzie jeździł przepisowo, to inna sprawa. |
|
dziś laseczka wyprzedziła mnie tam mając fotoradar w głębokim poważaniuZapewne jechałeś jakieś 70km/h więc cię łyknęła, a średnia i tak pewnie pozostała gdzieś na poziomie 90km/h. |
|
to pewnie połapie buraków z Łukowa
|
|
Mam teorię, że ten fotoradar najwięcej osób łapie w nocy, ludzie pewnie często go nie zauważają i wyprzedzają na potęgę. W dzień - chyba rzadko, bo niestety ale przeważająca średnia na tej trasie to 70km/h (przez kierowców nieczytajacych znaków).
|
|
wie ktoś z was kto wysyła mandaty z tego odcinaka? Policja czy Inspekcja
|
Strona 4 z 4
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|