Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Łęczna: Surowe kary dla łagodnych właścicieli psów

Utworzony przez Misiek, 13 lipca 2011 r. o 10:14 Powrót do artykułu
Gość napisał:
Raz - nie jesteś pępkiem świata i nie Ty będziesz ustanawiać prawa. Dwa - naucz dziecko aby nie pdchodziło do obcych zwierząt. Trzy - przypomnij sobie ile razy wysadzałaś dziecko pod krzakiem, a dziecko zrobi więcej niż pies. Cztery - gdybyś uważała na biologii to nie zaliczyłabyś wpadki
jakby wszyscy niezaliczali wpadek to by niebylo dzieci na swiecie, a skoro ty nie mzoesz miec dzieci to trudno.ja dziecka nie wysadzam pod krzaki idziemy do domu dla twej cudownej wiadomosci. dlatego powtorze forum jest dla wszytskich i kazdy mzoe sie wypowiadac szczerze co mysli
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No cóz niektórym psy do seksu sa potrzebne:(
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
eda napisał:
pustaki to masz w domu a nie pustak wymyslil taki przepis. powiem tak nawet wlascieciel czasem psa powinien nosciz wraz nim kaganiec chociaz by sie zamkneli. pojedz zagranice i zobaczysz ze psy nosza kagance wkolo blokow a na wybiegach im sie sciaga. [/quote] Twoje dziecko jak podrośnie też może stanowić zagrożenie dla innych dzieci, może ugryźć, rzucić kamieniem, uderzyć itp więc co? Założyć kaganiec i związać łapki? Pustaka nie skomentuję, widać dobre obyczaje połknął ci zły pies sąsiada.
eda napisał:
jakby wszyscy niezaliczali wpadek to by niebylo dzieci na swiecie, a skoro ty nie mzoesz miec dzieci to trudno.ja dziecka nie wysadzam pod krzaki idziemy do domu dla twej cudownej wiadomosci. dlatego powtorze forum jest dla wszytskich i kazdy mzoe sie wypowiadac szczerze co mysli
niezaliczali i niebyło piszemy oddzielnie. Gdybyś bardziej uważała na języku polskim, to może i z biologii byłabyś lepsza Owszem, każdy może się wypowiadać tylko dlaczego musi głupio? Ubierz się w kożuch, a dowiesz się jak czuje się pies w kagańcu. Naprawdę nie rozumiem dlaczego uważasz, że masz większe prawa niż reszta bożych stworzeń. [quote name='aqwa' timestamp='1310991104' post='503149'] No cóz niektórym psy do seksu sa potrzebne:(
Bardzo ci współczuję, to musi być dla ciebie frustrujące. Napisz do Bravo Girl
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
eda napisał:
pustaki to masz w domu a nie pustak wymyslil taki przepis. powiem tak nawet wlascieciel czasem psa powinien nosciz wraz nim kaganiec chociaz by sie zamkneli. pojedz zagranice i zobaczysz ze psy nosza kagance wkolo blokow a na wybiegach im sie sciaga.
Za jaką granicą i jakie psy, pustaku?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co z odpowiedzialnością rodziców za wychowanie dzieci? Dlaczego nikt nie nauczy dzieci, że do obcych psów, choćby były z właścicielem, się nie podchodzi? Jeśli wymagamy od kogoś (tutaj: właścicieli psów), wymagajmy też od siebie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mossad napisał:
Za jaką granicą i jakie psy, pustaku?
Psy szczekają karawana idzie dalej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
eda napisał:
pustaki to masz w domu a nie pustak wymyslil taki przepis. powiem tak nawet wlascieciel czasem psa powinien nosciz wraz nim kaganiec chociaz by sie zamkneli. pojedz zagranice i zobaczysz ze psy nosza kagance wkolo blokow a na wybiegach im sie sciaga.
Nie wiem o jakiej "zagranicy" mowisz. Mieszkam w USA od wielu lat i tutaj w zadnym ZADNYM stanie kaganiec nie jest wymagany. Poza terenem prywatnym lub miejscem publicznym do tego wydzielonym (np. psi park lub "psia" plaża, pies musi byc na smyczy. W jakim celu pies prowadzony na smyczy ma miec kaganiec??? Przeciez jest na smyczy i pod kontrola, wiec nie moze ani na nikogo skoczyc ani ugryzc. Jesli ktos jest na tyle glupi, ze podchodzi bez pytania do obcego psa prowadzonego na smyczy, to powinien sam siebie winic jesli zostanie ugryziony. Nie wiem dlaczego ludzie zakladaja, ze maja prawo podejsc i dotykac czyjegos psa? Przeciez pies nie jest zabawka. Nawet male dzieci powinny byc uczone, ze najpierw nalezy zapytac opiekuna psa, dopiero po uzyskaniu pozwolenia do psa mozna podejsc. Co powiedzialby rodzic, jesli jakis obcy facet podszedlby bez pytania do malego dziecka lezaceo w wozku i zaczal je dotykac po glowie lub ciagnac za uszy, bo "bobasek taki uroczy"? A co z psami krotkonosymi (buldogi, pekinczyki, shih tzu itp), ktore ze wzgledu na budowe anatomiczna glowy nie moga nosic kaganca?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...