zgadza się - mietek ma rację - ja też tak mam - spojrzę na zwierze i juz wiem co w nim jest nie tak - uczyłem sie tego długie lata - uchodzę za znawcę - pogłębiałem tą wiedze grając jako druid w baldurs gate, neverwinter i czytając książki o drizdzie durdenie - pozdrawiam druid Emullmietek napisał:I jeszcze jedno bo widzę tu wiele idiotycznych wpisów. Z psami jest jak z ludźmi. Trafiają się jednostki otępiałe niezdolne do przyswojenia elementarnych zasad dobrego wychowania. Psy te mają wrodzone defekty mózgu i potrafią być niebezpieczne. Ja tego typu element rozpoznaję od razu i to na odległość. Wystarczy że spojrzę mu w oczy i już jest mój t.zn wiem o nim wiele. Tego typu defekty mózgu są nieuleczalne i czynią w psychice psa istne spustoszenie. Jednostki takie powinny podlegać likwidacji i to w możliwie wczesnym okresie życia. Prawdopodobnie co zaobserwowałem ten defekt mózgu jest dziedziczny lub genetycznie obciążony stąd moja diagnoza likwidacji w początkowym okresie życia.
|
|
Gdyby ją stosować to nie mógłbyś nam tego napisać, co więcej - nie miałby kto wymyślić tej teorii |
|
Amstaffy są dla nizin społecznych. Nowobogaccy trzymają cane corso. |
|
Cane Corso ... słabo znam tę rasę, cane to pies corso to chyba podwórze, to coś z włoskiego. Makaroniarze nigdy i niczego dobrego nie wyprodukowali za wyjątkiem makaronu. Czyli ta ich rasa też musi być do d... Znam kilku nowobogackich ale oni nie trzymają tego gówna |
|
ku*** skończcie ten temat.. Dobrze że nikt nie zginą, bywa jak bywa to tylko życie, jeden lepszy drugi gorszy. Szkoda czytać nie których opinii. Większość ludzi nawet nie wie co pisze. Pozdrawiam
|
|
wiecie co myślę - że to mógł nie być amstaf tylko amstafus - znaczy skundlona wersja amstafa - są 3 rodzaje amstafopodobnych psów - amstafusy, amstafy i bardzo żadko spotyklane amstafy rex - amstafy rex występują tylko w górach kaukazu u górali lafendi potrafią zrozumieć 600 słów/komend i zagryźć wilka tak jak jak bob zjada ciepłą parówkę
|
|
Jest jeszcze czwarta odmiana skundlonego amstafa. Jest to amstafuks rex. Charakteryzuje się zwiększoną pobudliwością i nieopanowanym popędem płciowym.Jest to prawdopodobnie skrzyżowanie amstafa z preriowym pieskiem chińskim. |
|
tak masz tację - ale nie jest on opisany w katalogu psów Pani Mari Kiczki-Pościckiej. Pani Kiczką opisała go jako zwykłego amstafuksa na którego zostały przerzucone "marzenia" ich właścicieli. Krotko mówiąc ci chorzy osobnicy "coś mają" do pisków preriowych. Amstafuks rex występuje tylko w południowych stanach USA oraz na Kamczatce. |
|
Chorzy ludzie,mam Was daleko gdzies...mam amstafke i kij Wam w oko,jest najkochansza...a Wy dalej piszcie te swoje wypociny i madrosci jak ktos tam wyzej ujal-niziny spoleczne.Tak to wlasnie ludzie ktorzy z teorii snuja jakies dziwne opowiesci ktorzy nie mieli do czynienia nic a nic w praktyce z takim psem,nizina spoleczna to stan umyslu rowniez a nawet bardziej moi drodzy.
|
|
inteligencji.. skoro nie wiecie co i jak to nie piszcie glupot. zastanowcie sie po pierwsze. i nie piszcie tych idiotyzmow. poprostu psu odwalilo i trzeba uspic a nie piszecie bzdury. pies byl zadbany i przede wszystkim nie mieszkal z malym dzieckiem a wychowal sie z nim w domu. a to roznica.
|
|
Hahaha, waruj, waruj! Kompan z bmw się odezwał i tamten post stał się prawdziwy. Właściwie nie wiem po co ludzie kupują te psy, paskudne to jak noc. Ale że niebezpieczne to +20 do lansu na osiedlu No, a teraz szczekaj szczekaj, tylko nie pogryź. |
|
Kim jest Bob z Milejowa? To jakiś miejscowy dres? Jego wypowiedzi to żenada, świadczące o braku kultury i nie panowaniu nad własnymi emocjami. Mieszkać w Milejowie - bezcenne!
|
|
dwa lata czytania literastury - to za mało. powodu,dla ktorego trzymasz takiego psa w domu , jednak nie podałeś. krokodyle też są fascynujące ... |
|
Zapraszam do Milejowa kozaku zobaczymy czy będziesz taki mądry ) |
|
w domu wóde pili wszyscy psu nie dali i się wk.....ł
|
|
Jak by to był mój pies to bym go zastrzelił,lub w inny sposób zabił Amstafy to jakaś chora rasa psów !!!
|
|
Wcale sie nie dziwie, że ten pies zaatakował dziecko i domowników. Bardzo często widywałam owego pieska na spacerze bez kagańca z młodym właścicielem i na twarzy owego chlopca widzialam radość, kiedy amstaff atakował inne psy. Myślę, że było to przyzwolenie na agresję i w końcu pies zaatakował. Naprawdę, strach bylo przechodzić koło tego psa nawet osobie starszej. A tak na dodatek, to może ktoś by zainteresował się pieskami biegającymi po Milejowie. Widoczne to jest szczególnie wieczorem i nad ranem, kiedy właściciele wypuszczają swoich ulubieńców a sami jeszcze śpią.
|
|
Bob udowodniłeś wszystkim już, że masz kolegów i umiesz się bić, już się wystarczająco boimy.
Umiesz coś jeszcze poza tym?
|
|
|
|
idealne podsumowanie. Ostatnio edytowany 19 grudnia 2011 r. o 16:08
|
Strona 3 z 6
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|