Nielegalnie wyrzucają śmieci. Sprawców udaje się wykryć i ukarać

Kowalski chce aby mieszkańcy donosili na siebie, prymitywne metody walki ze śmieciami - zamaist postawić kontenery na segregacje smieci bo te osiedlowe szybko się zapełniają . apel do mieszkańców o donoszenie na innych to powrót do marazmu z lat PRL jesli Kowalski ma tylko takie pomysły ....

ziółek napisał:

Kowalski chce aby mieszkańcy donosili na siebie, prymitywne metody walki ze śmieciami - zamaist postawić kontenery na segregacje smieci bo te osiedlowe szybko się zapełniają . apel do mieszkańców o donoszenie na innych to powrót do marazmu z lat PRL jesli Kowalski ma tylko takie pomysły ....

I bardzo dobrze! Jeśli chcesz kryć idiotów to jesteś nienormalny

Szaweł też denuncjował ...

Nie dziwie sie ze kazdy chamburczyk klapie ze maja czyste miasto, jak wszystko podrzucaja innym.

Kara powinna wynosić nie 500 a 50 000 złotych.Skutek natychmiastowy.Natomiast miasto powinno umożliwić bezpłatne pozbywanie się śmieci w okreslonych miejscach.

Rozwiązanie jest bardzo proste- podnieść kary dla tych których udało się namierzyc na tyle żeby wystarczyło na usunięcie pozostałych śmieci. A tym że w śmieciach często są dokumenty/koperty z adresami to może nie trzeba się tak chwalić bo ludzie przestaną popełniać takie błędy i wtedy o wykrycie sprawców będzie trudniej.

~tom~ napisał:

Rozwiązanie jest bardzo proste- podnieść kary dla tych których udało się namierzyc na tyle żeby wystarczyło na usunięcie pozostałych śmieci. A tym że w śmieciach często są dokumenty/koperty z adresami to może nie trzeba się tak chwalić bo ludzie przestaną popełniać takie błędy i wtedy o wykrycie sprawców będzie trudniej.

Rozwiązanie nie jest proste bo musi to być rozwiązanie systemowe ucinające powody patologii - udało się w Legionowie - czytać tutaj

EkoEuroObywatel napisał:

Rozwiązanie nie jest proste bo musi to być rozwiązanie systemowe ucinające powody patologii - udało się w Legionowie - czytać tutaj

----- jak wyeliminować patologie - czytać tutaj

A redaktor Brzuszkiewicz już nie wyrzuca śmieci?

Redaktor Brzuszkiewicz z "Wybiórczej" jest debeściak. Niech pisze jak wyrzuca sie śmieci do lasu. Wszak jest praktykiem

~tom~ napisał:

Rozwiązanie jest bardzo proste- podnieść kary dla tych których udało się namierzyc na tyle żeby wystarczyło na usunięcie pozostałych śmieci. A tym że w śmieciach często są dokumenty/koperty z adresami to może nie trzeba się tak chwalić bo ludzie przestaną popełniać takie błędy i wtedy o wykrycie sprawców będzie trudniej.

Temat śmieci wałkuje się od wielu wielu lat i żadna władza nie może sobie poradzić choć rozwiązania są nad wyraz proste tylko trzeba chcieć czyli władza musi zaangażować się w ten temat bo wymienione przez przedmówce kary to tylko jeden z elementów do tego trzeba i innych administracyjnych posunięć i śmiecie można w ciągu kwartału zlikwidować całkowicie ale urzędnicy muszą wykazać się zaangażowaniem tylko jak pamiętam nigdy im się nie chciało bo po co- kawa w gabinecie lepiej smakuje jak kontrolowanie czy praca !.

Temat śmieci wałkuje się od wielu wielu lat i żadna władza nie może sobie poradzić choć rozwiązania są nad wyraz proste tylko trzeba chcieć czyli - trzeba wyeliminować przyczyny patologii - więcej o programie naprawczym czytać tutaj

Redakcjo - macie jakąś awarię - linki odsyłają z powrotem na stronę macierzystą komentarzy... sprawdźcie co sie dzieje...

a ja bym pozbierał te śmieci. I wrzucił na posesje temu delikwentowi. Oczywiście za sprzątanie musiał by ponieść koszty. Ponadto za jego pieniążki bym wykupił stronę w lokalnych gazetach z fotografią sprawcy i odpowiednią adnotacją. Zawsze wstyd i upokorzenie to największa kara. Lepiej jak by go ludzie palcami wytykali niż kara 400zł.

Najwięcej śmieci wyrzucają na cmentarz żydowski a są to co mieszkają na Pasterniku, widać składnicę piachu radnego osiedla

Witam mam pewien problem.Odnosnie odpadow o ktorych mowa.Tyllko jestem tutaj po drugiej strony barykady:)rzekomo ktos widział jak wysypywalem smieci na drodze ktora prowadzi do lasu i spisal nr mojego samochodu firmowego.W workach znajdowala sie folia budowlana i jakies szmaty...Takie slowa uslyszalem dzis na komisariacie na ktory sie zglosilem jako oskarzony.Zaden taki incydent nie mial miejsca!!!!!Sam nie wiem co mam o tym myslec!Czekam teraz na wezwanie z sadu na rozprawe ciekawy jestem jaki bedzie tego final.Czy cos mi moze grozic?Jak mozna pozwac niewinna osobe to sie w mojej glowie nie miesci!!!!!skandal!!!!

Sąd ukarze cię tylko na podstawie dowodu. Jeśli faktycznie to nie były twoje śmieci to problemu nie ma. Gorzej jak w śmieciach zostawiłeś fakturkę, rachunek lub są świadkowie, że to ty wywalałeś śmieci lub nawet jakieś zdjęcie.