Plaża czy wysypisko śmieci? Tak było nad jeziorem Piaseczno

tam psy robią kupy, nawet takie grube kloce!! siusiu, oczywiście, też, bezpośrednio do wody! a różne pijane żule leją, grubym strumieniem , jak nikt nie patrzy!

Pazerna gmina tylko haracz by brała od letników za 3 miesiące letnie a nic nie robi wójt próżniak kłamie kto z letników śmiecie nad jezioro by wynosił do domu zabierze i pod blokiem do pojemnika wrzuci . by nie letnicy to by gmina na zapałki nie miała

Mnie uczono, że jeśli nie ma gdzie wyrzucić śmieci, zabiera się je do domu. I tak zawsze robię. Czy to takie skomplikowane?

Prawda jest taka, że to działkowcy wynoszą i podrzucają śmieci na plaże. szkoda że pan redaktor o tym nie napisał.

Jestem właścicielem domku letniskowego nad jednym z jezior w tej Gminie - płacę kilkaset zł podatku rocznie - pytam za co ??? Za brak możliwości odbioru śmieci , za notoryczne braki dostaw wody w weekendy , przerwy w dostawach prądu ? Co w zamian gwarantuje Gmina ? Reszta to już prywatna inicjatywa.

Przecież od razu widać że na zdjęciu są doniesione śmieci w workach z działek rekreacyjnych (spakowane w worki w domku i wyniesione), szkoda że piszący artykuł się nad tym nie pochylił, no ale przecież szlachta płaci podatki to gmina na kolanach powinna po bydle sprzątać.

Imigranci? Islamiści? Talibowie?

Ewidentny brak kultury w naszym społeczeństwie, często te śmieci trafiają do rowu lub na drogę.

Państwo Wielcy Właściciele wyrzucają swoje śmieci gdzie popadnie bo na odbiór kasy szkoda. Ewentualnie część z nic po weekendzie przywozi śmieci do domu - pełny bagażnik rzeczy i worki śmieci..... fuj.

jak wam nie pasuje to na okuninke do cpunów i zrytych głów mwypad szlachta z wioski lublin wpada i jej ssie wydaje a kysz wsioki

wójt kłamie jak najęty! działkowcy traktowani są jak dojna krowa. płacimy 11 razy większy !!! podatek od nieruchomości ( budynki mieszkalne 0,70zł , budynki rekreacyjne 7,68zł ) i wójt nie razy zorganizować nam odbioru śmieci tylko wynajmuje firmę komercyjną która ma kosmiczny cennik: ******floreko.com/odpady. za 4 miesiące sezonu każą sobie zapłacić 100 zł wpisowe a potem za worek śmieci żądają opłaty 16zł ( cena do zniesienia) ale za worek 120 l trawy 14zł , odbiór śmieci raz w tygodniu ( np. w piątek ) w wyznaczonym punkcie! proszę sobie wyobrazić: przez ile się zbiera worek 120 l śmieci przy weekendowy odwiedzaniu działki i jak potem taki worek dostarczyć do punktu zbiórki. dla porównania w lublinie koszt odbioru śmieci przy domku jednorodzinnym dla jednej osoby wynosi 30zł, tej cenie odbierana jest każda ilość frakcji zielonej , frakcji suchej 1m3 gruzu w skali roku i gabaryty do umówienia. podsumowując : wójt nie kwapi się do zorganizowania działkowcom odpłatnego odbioru śmieci na przyzwoitych zasadach pomimo, że płacimy tak wysokie podatki od nieruchomości.

Widełki widełkami ale przecież można liczyć podatek według tych najniższych widełek. Letnicy nie są zameldowani, nie mieszkają na stałe w swoich domkach, więc problem śmieciowy powinna rozwiązać gmina. To może nie płaćmy podatku w przyszłym roku i zainwestujmy w infrastrukturę i problem śmieciowy jezior. Za duża biurokracja w bogatej gminie Ludwin.

5,5 tys domków X 1000 podatek średnio = 5,5 miliona rocznie dochodu gminy. Powinniśmy się zebrać i założyć spółdzielnię letników. Z tymi śmieciami to pewnie jak co roku Pan Policjant z paralizatorem będzie chodził i sprawdzał umowy śmieciowe.Ałłłłłł

Zaraz, zaraz. Ścigają za brak umowy za śmiecie, a jak są wybory na Pana wójta gminy Ludwin to nie mamy prawa głosować. Trzeba to zmienić. 5,5 tysiąca domków to jest ponad 5,5 tys głosów. Musimy wybrać swojego Pana wójta. Kto za łapka w górę.

Letnicy nie są zameldowani na stałe w domkach, nie mają prawa głosować na wójta, ale za to muszą płacić podatek i za śmiecie. Nie rozumiem. Jakieś nieporozumienie.

undefined napisał:

Zaraz, zaraz. Ścigają za brak umowy za śmiecie, a jak są wybory na Pana wójta gminy Ludwin to nie mamy prawa głosować. Trzeba to zmienić. 5,5 tysiąca domków to jest ponad 5,5 tys głosów. Musimy wybrać swojego Pana wójta. Kto za łapka w górę.

 przemeldujsię do domku,gmina skorzysta na dochodzie z PIT.

Gmina bierze kasę od ludzi. Nie umieją zorganizować kilku wytyczonych miejsc żeby składować tam śmieci od turystów. Każdy kto przyjedzie nad jezioro musi mieć gdzie te śmieci wyrzucić. Ludzie wyrzucają to do okolicznych lasów w zarośla. Strach pomyśleć co leży w wodzie. Przydrożny rów od jezior do Ludwina jest wypełniony ogromnymi stertami śmieci.

Jakie tu same Sierotki na tym forum, smieci z rowów pracownicy gminni muszą sprzątać bo szlachcie żaden sposób odbierania odpadów nie odpowiada, wyrzucają śmieci gdzie popadnie i jeszcze szukają winnego.

Podatki w cywilizowanych krajach każdy płaci, ale to nie oznacza że może od razu chlew wszędzie robić?