14-latek prowadził samochód. \"Syn jest dobrym kierowcą. Jeździ od 8 roku życia\"

Igma napisał:

Cytat: "- Kobieta sprawiała wrażenie jakby nie rozumiała, że postępuje bardzo nierozważnie. Badanie alkomatem wykazało, że oboje byli trzeźwi." A co ta Pani sobie wraziła, ze nic nie rozumiała?

Jak sie Paulek opił, wraził ciula w popiół.

A powinien jechać w foteliku obok.

no i weź tu nie powiedz tego co zawsze powtarzam: polsza to ku..rwa

tu nie chodzi o umiejetnosci - kazdy moze bez trudu nauczyc sie kierowac autem, tylko o ubezpieczenie. kto bedzie placil odszkodowanie i dozywotnia rente ofierze wypadku gdyby do tego doszlo? przeciez nie firma ubezpieczeniowa - ta wypnie sie od razu.

http://www.minisex.pl

pewnie d*** z pipą pomyliła i takiego bałwana powiła

wiesniak napisał:

tu nie chodzi o umiejetnosci - kazdy moze bez trudu nauczyc sie kierowac autem, tylko o ubezpieczenie. kto bedzie placil odszkodowanie i dozywotnia rente ofierze wypadku gdyby do tego doszlo? przeciez nie firma ubezpieczeniowa - ta wypnie sie od razu.

W Polsce OC jest z auta a nie kierujacego

@Rychu To spowoduj wypadek nie mając prawka i zobaczysz jakie będą konsekwencje. Owszem, poszkodowany dostanie kasę jeśli auto jest ubezpieczone, ale ubezpieczyciel wystąpi do ciebie o zwrot kosztów, bo złamana została umowa z ubezpieczycielem, która zabrania m.in. poruszania się bez ważnych uprawnień.

Rychu napisał:

W Polsce OC jest z auta a nie kierujacego

I z tego i z tego,jak im wygodniej.

@Darek Masz jednak racje. Ja miałem na myśli sytuacje odwrotną, gdy wypadek bedzie nie z jego winy, wtedy ma normalnie odszkodowanie z OC, a on co najwyżej dostałby mandat 500pln za brak uprawnień. To akurat pewnik, bo wiem z własnego doświadczenia.

czasy sięzmieniają. jak by złapali 14-latka z ojcem na polowaniu i ojciec z dumą pochwalił by się że jego syn jest dobrym myśliwym i poluje z nim od 6 roku życia to byłą by jeszcze większa afera. Typa zamkneli by za terroryzm, nakłanianie do zabójstwa, pedofilie, zoofilie i niewiadomo co jeszcze. CHORY KRAJ. wszystko na głowie staneło. czarne jest teraz białe a białe czarne (tak jak nowo wybrana miss francji).

Karolina napisał:

a konkretnie czego bys oczekiwał?? ukamieniowac ją publicznie? ciesz się, że tyle dostałes z odszkodowania, bo mnie po stłuczce (wjechał we mnie jakiś stary cap) wypłacili tyle, że z własnej kieszeni musiałam dołożyc.

Umiejętność czytania ze zrozumieniem nie szkodzi. Przeczytaj wolno jeszcze raz i ciesz się, że Ty dostałaś odszkodowanie

IMHO lepszy 14 latek w samochodzie z rodzicem na fotelu obok, niż sam na skuterze. Przy czym w tym drugim wypadku może to robić w majestacie prawa. W wielu krajach rodzice mają prawo uczyć swoje nastoletnie dzieci jazdy samochodem. Jest to po stokroć bardziej bezpieczne niż system uczenia i egzaminowania w naszym kraju.

Sam widziałem, jak kiedyś zimą moja znajoma pod górę nie potrafiła ruszyć ze swojej posesji. Więc posadziła nieletniego syna i ten wykonał manewr bezbłędnie. Ergo posiadanie prawa prawa jazdy a umiejętność jazdy to dwie różne rzeczy.

wiesniak napisał:

tu nie chodzi o umiejetnosci - kazdy moze bez trudu nauczyc sie kierowac autem, tylko o ubezpieczenie. kto bedzie placil odszkodowanie i dozywotnia rente ofierze wypadku gdyby do tego doszlo? przeciez nie firma ubezpieczeniowa - ta wypnie sie od razu.

Niby masz racje kolego. Ja bym chyba jednak wolał spotkać na drodze tego synalka, niż jego mamusię :-) Powiedz co mi po ubezpieczeniu, jak mnie taka łajza z prawem jazdy rozwali kręgosłup albo zabije?

http://kfd.pl/s/sylwester_2012_2013

Ha ha, ale zabawne. Jeśli chcecie zostać dobrym kierowcą, to najpierw zróbcie prawo jazdy. Np. w tej szkole http://www.qrsant.pl/  Osobiście bardzo polecam.