Kilka lat temu było podobne zdarzenie (chyba na trasie Lublin- Chełm).
też speawa była wyjaśniana.
Do dziś nie wiadomo czy zawinił kierowca auta osobowego czy policjant w sreberku.
Aze sie mylę i sprawcę ustalono????
|
|
Najlepiej być sędzią we własnej sprawie - oto obraz dzisiejszych organów ścigania, mnie to przypomina PRL - 2 a jak wam ? Współczuję tylko kierowcy passata bo werdykt jest z góry znany, winny może być tylko jeden ten nieszczęśnik z passata. Polecam mu od razy wziąć sobie dobrego mecenasa mimo, że to tylko wykroczenie ale warto walczyć o sprawiedliwość i twarz i ośmieszyć tą chołotę.
|
|
|
|
Art 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej :wszyscy są wobec prawa równi.Wszyscy majaprawo do równego traktowania przez władze publiczne. 2 nikt nie moze być dyskryminowany w życiu politycznym,społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny" , to dlaczego pytam jeśli ktoś ma komplet pónktów karnych traci prawo jazdy ,a policjant który szaleje"cywilnym a nie uprzywilejowanym sreberkiem nadal takie prawo jazdy ma.Punkty karne powinny być solidarnie dopisywane równierz na konto policjanta kierowcy.Nadmieniam że Sygnały uprzywilejowania włączają dopiero po dokonaniu pomiaru
|
|
co powinien zrobić policjant po zatrzymaniu pojazdu do kontroli? zasalutować oraz się przedstawić.
lubartowski policjant podchodzi do zatrzymanego pojazdu,drapie się po głowie i krzyczy że mandat będzie.
|
|
Nie można być sędzią we własnej sprawie. Sprawa kolizji powinna być przekazana do innej jednostki i prowadzona pod nadzorem Prokuratora Rejonowego
|
|
|
|
Co z tego,jak wszyscy chleją razem... |
|
Polcja przed takim manewrem powinna się upewnić, że nie stwarza zagrożenia dla innych uczestników ruchu, a tego nie zrobiła. Mając za sobą sznur samochodów kierowcy nadjeżdżający z tyłu na pewno nie widzieli małych niebieskich światełek na tylniej szybie bo za autem policyjnym jechała ciężarówka i inne auta które znając "jazde po polsku" nie włączyły świateł awaryjnych. Więc normalne, że kierowca nadjeżdżający z tyłu widząc wolny lewy pas chciał wyprzedzić zawalidrogi. Rozumiem gdyby auta jadące za sreberkiem miały włączone światła awaryjne i gość by wjechał to jego wina a tak...
|
|
Sprawa jest prosta...Jesli samochod nieoznakowany(sreberko) zawracał i nie miał włączonych sygnałów dzwiekowych i swietlnych,a samochod ktory w niego uderzył wykonywał manewr wyprzedzania na lini przerywanej to ze zdjecia zamieszczonego na internetowej gazetce wynika ewidentnie,ze wine ponosi kierowca nieoznakowanego radiowozu.Zajechanie drogi i tyle w tym temacie.....Pozostaje kwestia predkosci samochodu osobowego bioracego udział w kolizji,ale to druga kwestia i raczej nie bierze sie jej pod uwage.Ewidentnie widac na zdjeciu gdzie został uderzony radiowoz i tu duzo nie trzeba sie zastanawiac.Dziwie sie policjantom z drogówki Lubartowskiej, bo w zaistniałej sytuacji i przy udziale dwóch aut(nie radiowozów) werdykt byłby wydany od razu.W tym przypadku WINNY KIEROWCA OPLA VECTRY (NIEOZNAKOWANEGO RADIOWOZU) 6 pkt i 300 złotych jesli nie ma ofiar a jak w opisie przeczytałem nie ma.Pozdrawiam Lubartowska policje
|
|
Tu masz troche racji.Bo dopóki samochod nie ma włączonych sygnałów dziekowych ani swietlnych jest takim samym uzytkownikiem dróg i jadac za autem popełniajacym wykroczenie jezdzi z taka sama predkoscia lub wiekszą niz scigane auto(czyli równiez popełnia wykroczenie).Dopiero po właczeniu sygnalizatorów jest pojazdem uprzywilejowanym...Hm ten przepis nijak sie ma...Chyba,ze "sreberko" nie bedzie sie poruszac..
|
|
Zakupili już nową tylko że niebieską
|
|
|
|
A od kiedy można jeździć na awaryjnych?
|
|
i tak nic im pewnie nie zrobią.
Przecież cały czas się czymś wykazują
http://www.itvl.pl/n...drobiona-odziez
|
|
A ciekawe jak to wyjaśnią: http://www.itvl.pl/n...ukiwan-jakuba-u
Pewnie śledztwo z parę lat potrwa
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|