Tragiczny wypadek w Firleju: Nie żyje kierowca ciężarówki (zdjęcia)

Bóg potrzebował kierowcy z doświadczeniem od zaraz i wybrał jego .Krzysiek nie daj się obciążyć za przepał .

Bóg potrzebował kierowcy z doświadczeniem od zaraz , Krzysiek nie daj się obciążyć za przepał.

Ci co piszą negatywne komentarze to małe fi***ki jesteście. Nam zawodowym do pięt nie dorastacie. Poczytajcie sobie statystyki ile dużych sie rozbija, a ile małych. Prawda jest taka, że małe padają jak muchy i juz na nikim to nie robi wrażenia.

Ogromne wyrazy współczucia dla rodziny. Kierowca był wspaniałym człowiekiem i to ogromna strata że już go z nami nie ma.

pocodzil z Ropczyc wiozl pasze Ropczyc

Opuścił nas bardzo fajny kolega i bardzo dobry kierowca. Będzie nam go bardzo brakować. Już nie przyjdzie do nas nie będzie żartował i śmiał się. Takiego go zapamiętamy- uśmiechnięty, spokojny, miły, grzeczny i uczciwy. Szanuje się takich ludzi w dzisiejszych czasach. Irytują mnie niektóre wypowiedzi, kompletnie nie znając ani jednej ani drugiej strony. Ktoś po prostu nie ma nic do roboty tylko siedzi przed monitorem i plecie byle mieć jakieś zajęcie. Ciężko pracował chłopak na pieniądze. Zawodowi kierowcy wiedzą jak wygląda taka praca. Najlepiej jest siedzieć i oceniać - zacznijcie tak pracować jak on. Jego już nie ma a ciężkie chwile przeżywa teraz jego najbliższa rodzina - dzieci, żona, rodzeństwo, rodzice. Jesteśmy całym sercem przy nich i wspieramy ich modlitwą tym bardziej że nie przeżyją już radośnie tych Świąt. Żegnaj Krzyśku.

Wy sobie nie wyobrażacie co ta rodzina teraz przezywa!! [*][*]

żegnaj kolego!!!!!!! szczere kondolencje dla rodziny!!!

Dnia 09.04.2012 r. odbył się pogrzeb śp. Krzysztofa! Wyrazy współczucia dla rodziny!!!

Krytykujecie bo was nie spotkała żadna tragedia ludzie ogarnijcie się ten człowiek pozostawił rodzine i dwujke dzieci a wy takie teksty szczelacie jesteście bez serca... ciekawe jak by was takie nieszczęćie spotkało albo waszych bliskich... po prostu bez serca jesteście

miał piekny pogrzeb...

Zamilkł już w piersi Twojej życia głos, Los tragiczny zdradziecko zadał ten cios. Nić życia krótkiego przerwana okrutnie, A w domu rodzina została ze smutkiem. Byłeś zawsze pogodnym DROGI PRZYJACIELU !!! Dlatego w żałobie jest nas teraz wielu, Przy stole puste nakrycie smutno zastawione, przez ukochane córki i zbolałą żonę. Dziś tylko modlitwa i kwiaty dla Ciebie, Z nadzieją że kiedyś spotkamy się w niebie!!! Spoczywaj w spokoju Krzysztofie [*][*][*]

[*]

W tym miejscu jest bardzo głęboki rów i zaraz drzewa. Ograniczenie prędkości do 70 km/h - powinny być barierki tłumiące energię. Człowiek nie ma szans wyjścia z tego z życiem w tym miejscu.

Szkoda zbędnych słów, bo żadne słowa nie zastąpią dzieciom ojca, a żonie męża. Żal ściska za gardło,a głos drży z bólu jak sie czyta tak bezsensowne komentarze. Opamiętajcie sie ludzie bo łatwo sie śmiać z czyjejś krzywdy, ale gdy dotyka nas ona osobiście....co wtedy?? Postawcie sie w sytuacji rodziny, która już nigdy nie zobaczy ojca, męża, syna, szwagra.... i wtedy zobaczycie jak bardzo zmieni sie wasze podejście do zaistniałej sytuacji.