"Diabelski zakręt" znowu dał znać o sobie. Jest tak wyprofilowany że bezpieczna prędkość to 30 - max 40 km/h przy dobrych warunkach. Jakby ktoś podsumował liczbę wypadków to Wandzin na pewno byłby w ścisłej czołówce, a może nawet na pierwszym miejscu.
|
|
Czy ten odcinek drogi będzie dobrze widoczny. Przydrożne chaszcze zasłaniają wiadukt.
Większość zdarzeń powodują kierowcy którzy sugerują się prostym odcinkiem drogi,próbują wyprzedzać przed wiaduktem
|
|
"Diabelski zakręt" znowu dał znać o sobie. Jest tak wyprofilowany że bezpieczna prędkość to 30 - max 40 km/h przy dobrych warunkach. Jakby ktoś podsumował liczbę wypadków to Wandzin na pewno byłby w ścisłej czołówce, a może nawet na pierwszym miejscu.podejrzewam, że ten zakręt projektował ktoś uczony i obecni uczeni też nie będą podsumowywać tych wypadków bo to za ciężkie dla nich. |
|
ZAKRĘT NIE JEST TRUDNY DO POKONANIA DLA NORMALNYCH LUDZI - 30 KM/G I BEZ NAJMNIEJSZYCH PROBLEMÓW NAWET W ZIMIE PO LODZIE - DLA DEBILI NIE MA PROBLEMÓW 100 KM/G I JAK DOBRZE LICZĘ TO TRZECI WYPADEK W TYM MIESIĄCU - DLA STATYSTYKI PODAJCIE REJESTRACJĘ - CZY ZNOWU LLB
|
|
Czy ten odcinek drogi będzie dobrze widoczny. Przydrożne chaszcze zasłaniają wiadukt. Większość zdarzeń powodują kierowcy którzy sugerują się prostym odcinkiem drogi,próbują wyprzedzać przed wiaduktemNIEKTÓRYM PSEUDO-KIEROWCOM, CO SIĘ PRZESIEDLI DO SAMOCHODU Z FURMANKI PODWÓJNA CIĄGŁA NIE STANOWI PRZESZKODY PRZY WYPRZEDZANIU. PRZY KOMENTARZACH SPRZED KILKU DNI, KTOŚ MĄDRZE NAPISAŁ, BY ZAINSTALOWAĆ PROGI ZWALNIAJĄCE - NA DEBILI NIE MA INNEGO SPOSOBU. JAK SOBIE URWIE ZAWIESZENIE, TO MOŻE NIE ZABIERZE KOMUŚ ŻYCIA. |
|
NIEKTÓRYM PSEUDO-KIEROWCOM, CO SIĘ PRZESIEDLI DO SAMOCHODU Z FURMANKI PODWÓJNA CIĄGŁA NIE STANOWI PRZESZKODY PRZY WYPRZEDZANIU. PRZY KOMENTARZACH SPRZED KILKU DNI, KTOŚ MĄDRZE NAPISAŁ, BY ZAINSTALOWAĆ PROGI ZWALNIAJĄCE - NA DEBILI NIE MA INNEGO SPOSOBU. JAK SOBIE URWIE ZAWIESZENIE, TO MOŻE NIE ZABIERZE KOMUŚ ŻYCIA.A JA MYSLE ZE ci KTORZY PRZESIEDLI SIE Z FURMANEK NIE JEZDZE JAK OSZOŁOMY |
|
Ktoś kiedyś "wydumał" wiadukt, aby zwiększyć bezpieczeństwo aut i pociągów. Paradoksalnie: przyniosło to odwrotny skutek - bo chociaż pociągi i samochody ze sobą nie kolidują, to jednak wielu kierowców na tych zakrętach się "wysypuje". Gdyby natomiast przejazd kolejowy był na poziomie jezdni, zlikwidowano zakręty, zrobiono przejazd strzeżony w tym miejscu, to wątpię, aby zdarzył się tam kiedykolwiek jakiś wypadek.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|