Gdy zamiast gadać frazesy naprawdę trzeba zarządzać to wszyscy pochowali się.......w zaspy śnieżne. Ta sytuacja pokazała że rządzą ludzie nie mający o tym pojęcia i to na poszczególnych szczeblach. Tu trzeba "robić" ,decydować rozdzielać zadania, mieć na niższych stopniach ludzi którzy znają teren od podszewki a nie kolegów z tej czy innej partii. Bo wtedy wychodzi jak wychodzi
|
|
Polecenie w trybie ustrojowym?? - to jakieś żarty. Najpierw przez dwa tygodnie pani wojewodzina olewała temat, a teraz każe sobie sprawozdania wysyłać co 2 godziny ??!!! Pogonić ją z urzędu !!!
|
|
A gdyby wiatr nie przestał wiać ze wschodu,co poradziłyby narady i interwencje.W latach 50 -tych XX w były tak zwane szarwarki czyli obowiązkowa praca przy naprawach i odśniezaniu,a nie pindrzenie się przy kamerach telewizji.
|
|
To kara boska na tych których śnieg zawiał! Jakby więcej się modlili to śnieg by ich nie zasypał. ewentualnie mogą dać na mszę na ustanie śnieżycy!
|
|
Ty pomódl się o rozum chociaż myślę,że i to nie pomoże albowiem na głupotę nie ma lekarstwa.
|
|
Widziałem w TV też duże opady śniegu w Austrii i Serbii - tam pomaga w odśnieżaniu wojsko. Pytam: co z naszą armią? Nie mają ludzi i sprzętu? A może ochoty?
Dostają emerytury po 15 latach nic nie robienia!
|
|
dobrze że niedługo wybory samorządowe, te tek małe opady śniegu pokazały jasno jak radzą sobie z taką sytuacją nasi reprezentanci ( tak na marginesie w Austrii spadło jednej nocy około 1,5 metra śniegu i po 24 godzinach większość dróg była przejezdna a więc można) pozdrawiam
|
|
Gdy zamiast gadać frazesy naprawdę trzeba zarządzać to wszyscy pochowali się.......w zaspy śnieżne. Ta sytuacja pokazała że rządzą ludzie nie mający o tym pojęcia i to na poszczególnych szczeblach. Tu trzeba "robić" ,decydować rozdzielać zadania, mieć na niższych stopniach ludzi którzy znają teren od podszewki a nie kolegów z tej czy innej partii. Bo wtedy wychodzi jak wychodziDokładnie. Siedzą na stołkach i tylko ględzą. Tu nie chodzi o jakieś moce nadprzyrodzone, bo nie ma ich żaden rządzący, ale o zwyczajną ludzką chęć pomocy - wysłanie tych piaskarek, spychów itp... |
|
Kto to jest jest ten starosta hrubieszowski? ło matko i córko...
|
|
Ludzie, wam się w tyłkach poprzewracało. Kiedyś na wsiach ludzie nie tak byli zasypani. W takim czasie nie czekali, aż ktoś im przywiezie chleb lenie wy jedne, a sami piekli. Poza tym, to nie jest prawdziwy chleb, będziecie zdrowsi jak nie będziecie go jeść (mąka pszenna jest najgorszą z mozliwych, pozbawiona wartości odżywczych). Nie przeżyjecie bez chleba? Mieszkacie na wsi, macie ziemniaki, warzywa, - jedzenie jest. Kurę zabić,rosól zrobić, jajka jeść. A wy biedaczki czekacie na chleb. Sami do cholery powinniście wziąc łopaty, odejśc od telewizorów i odśnieżyć. Dzisiaj ludzie na wsi są wygodni, coraz więcej nierobów. Nie chce im się trzymać kur, nie ma krowy, a potem narzekają, że mleko ze sklepu to chemia, że jajka nie dobre.... Sama z miasta przeprowadziłam się na wieś, codziennie dojeżdżam do miasta do pracy... Ale jak zasypuje drogę, jedziemy z męzem swoim sprzetem i odśnieżamy, sypie się popiołem. Ja - czy drogi zasypane czy nie, piekę chleb. Wy ludzie ze wsi, którzy pamiętacie te czasy, sami nie możecie upiec chleba?? Nękacie tylko tych BIEDNYCH DROGOWCÓW,którzy pracowali po nawet 38 godzin non stop, ale jak mogli dać radę jak do cholery ciągle wiało??!!!! Niektórzy drogowcy zakopywali się w zaspach czekając po kilkanaście godzin na kolejny sprzęt, żeby ich wyciągnął z zaspy. Czy wy zdajecie sobie sprawę z tego, jak wasze gadanie jest głupie?? Dziwię się, że ludzie ze wsi i to jeszcze starsi, z tamtego pokolenia zapomniało, jak sobie radzić w takich sytuacjach. Mi - jako młodej osobie - wstyd jest za was i przykro. Tylko czekacie na gotowe. Ruszcie te tyłki i sami poodśnieżajcie. No tak, teraz to za późno, jak na drogę nawaliło tyle śniegu. Poruszalibyście się dla zdrowia!!!! Dziennikarze - wy tylko lubicie rozdmuchiwać. Temat na topie, więc będziecie drążyć, aż śnieg stopnieje. Ale nie martwcie się, idzie odwilż, idzie kolejny temat. Tym razem przez szybką odwilż niewykluczone lokalne podtopienia i powodzie.. No i kolejny temacik na artykuły. Jaki ten świat jest chory, jak on zszedł na psy. Każdy myśli o sobie, a dziennikarze - o sensacji - no ale wy piszecie bo musicie, bo wam za to płacą. Szkoda, że nie płacą wam za informacje uświadamiające ludzi, że obecne żarcie to chemia, że pszczoły giną od oprysków, że medycyna to nie tylko leki chemiczne, ale i naturalne i nimi da się wyleczyć wiele schorzeń. Co się z tym światem dzieje? Czy wy naprawdę jesteście aż tak ślepi? OBUDŹCIE SIĘ. Bądźcie lepsi dla innych, nie oceniajcie, bądźcie skromni, nie walczcie z sąsiadem na "a ja i tak postawię ładniejszy płot od niego", nie zazdrośćcie. Po co wam to wszystko? I tak umrzecie, a do grobu nie zabierzecie ani swojego pieknego autka, ani majątku.. Tam będą się liczyć tylko wasze uczynki -tu na ziemi. Tu żyjecie tylko chwilę, a "tam" całą wieczność. Rozwijajcie swoją duszę, a nie dbacie tylko o ciało....
|
|
Potrzebne było 1 pytanie dziennikarza do samego premiera, aby panią wojewodę poruszyć z ciepłego stołka i bidulka musiała jezdzic po jakis tam Dolhobyczowach. Podobno obiecala również w telewizji osobiscie dowozić kazdemu potrzebującemu po jednym bochenku chleba....? o ludu... przeciez to jest kompromitacja władzy...
|
|
O co jej chodzi? od takich komunikatów jest rzecznik a nie wojewoda!!! przeczytać przejezdność dróg, czy stan Bugu we Włodawie to i dziecko z trzeciej klasy potrafi.
|
|
Ludzie, wam się w tyłkach poprzewracało. Kiedyś na wsiach ludzie nie tak byli zasypani. W takim czasie nie czekali, aż ktoś im przywiezie chleb lenie wy jedne, a sami piekli. Poza tym, to nie jest prawdziwy chleb, będziecie zdrowsi jak nie będziecie go jeść (mąka pszenna jest najgorszą z mozliwych, pozbawiona wartości odżywczych). Nie przeżyjecie bez chleba? Mieszkacie na wsi, macie ziemniaki, warzywa, - jedzenie jest. Kurę zabić,rosól zrobić, jajka jeść. A wy biedaczki czekacie na chleb. Sami do cholery powinniście wziąc łopaty, odejśc od telewizorów i odśnieżyć. Dzisiaj ludzie na wsi są wygodni, coraz więcej nierobów. Nie chce im się trzymać kur, nie ma krowy, a potem narzekają, że mleko ze sklepu to chemia, że jajka nie dobre.... Sama z miasta przeprowadziłam się na wieś, codziennie dojeżdżam do miasta do pracy... Ale jak zasypuje drogę, jedziemy z męzem swoim sprzetem i odśnieżamy, sypie się popiołem. Ja - czy drogi zasypane czy nie, piekę chleb. Wy ludzie ze wsi, którzy pamiętacie te czasy, sami nie możecie upiec chleba?? Nękacie tylko tych BIEDNYCH DROGOWCÓW,którzy pracowali po nawet 38 godzin non stop, ale jak mogli dać radę jak do cholery ciągle wiało??!!!! Niektórzy drogowcy zakopywali się w zaspach czekając po kilkanaście godzin na kolejny sprzęt, żeby ich wyciągnął z zaspy. Czy wy zdajecie sobie sprawę z tego, jak wasze gadanie jest głupie?? Dziwię się, że ludzie ze wsi i to jeszcze starsi, z tamtego pokolenia zapomniało, jak sobie radzić w takich sytuacjach. Mi - jako młodej osobie - wstyd jest za was i przykro. Tylko czekacie na gotowe. Ruszcie te tyłki i sami poodśnieżajcie. No tak, teraz to za późno, jak na drogę nawaliło tyle śniegu. Poruszalibyście się dla zdrowia!!!! Dziennikarze - wy tylko lubicie rozdmuchiwać. Temat na topie, więc będziecie drążyć, aż śnieg stopnieje. Ale nie martwcie się, idzie odwilż, idzie kolejny temat. Tym razem przez szybką odwilż niewykluczone lokalne podtopienia i powodzie.. No i kolejny temacik na artykuły. Jaki ten świat jest chory, jak on zszedł na psy. Każdy myśli o sobie, a dziennikarze - o sensacji - no ale wy piszecie bo musicie, bo wam za to płacą. Szkoda, że nie płacą wam za informacje uświadamiające ludzi, że obecne żarcie to chemia, że pszczoły giną od oprysków, że medycyna to nie tylko leki chemiczne, ale i naturalne i nimi da się wyleczyć wiele schorzeń. Co się z tym światem dzieje? Czy wy naprawdę jesteście aż tak ślepi? OBUDŹCIE SIĘ. Bądźcie lepsi dla innych, nie oceniajcie, bądźcie skromni, nie walczcie z sąsiadem na "a ja i tak postawię ładniejszy płot od niego", nie zazdrośćcie. Po co wam to wszystko? I tak umrzecie, a do grobu nie zabierzecie ani swojego pieknego autka, ani majątku.. Tam będą się liczyć tylko wasze uczynki -tu na ziemi. Tu żyjecie tylko chwilę, a "tam" całą wieczność. Rozwijajcie swoją duszę, a nie dbacie tylko o ciało....coś ty robiła jak śnieg padał, czy nie siedziałaś w pieleszach.Ja już kiedyś brałem udział w odśnieżaniu zima 78/79 to była zima ,zaspy sięgały trzech metrów (300cm) |
|
Nie gra już w FC BARCA : http://a.martino.pl/messi-odszedl <-- komentować to
|
|
Jak śnieg padał to siedziałam w domu, albo byłam w pracy. Jak zasypało na wsi w latach 90 i czekało się na pług kilka dni, babcia piekła sama chleb, w domu były warzywa, ziemniaki.. ludzie sami szli i odśnieżali. Dziś robię to samo. Dlatego ja staje w obronie drogowców
|
|
coś ty robiła jak śnieg padał, czy nie siedziałaś w pieleszach.Ja już kiedyś brałem udział w odśnieżaniu zima 78/79 to była zima ,zaspy sięgały trzech metrów (300cm)Teraz w hrubieszowskiem zaspy sięgają i 4 metrów przy drodze. |
|
coś ty robiła jak śnieg padał, czy nie siedziałaś w pieleszach.Ja już kiedyś brałem udział w odśnieżaniu zima 78/79 to była zima ,zaspy sięgały trzech metrów (300cm)Jak śnieg padał to siedziałam w domu, albo byłam w pracy. Jak zasypało na wsi w latach 90 i czekało się na pług kilka dni, babcia piekła sama chleb, w domu były warzywa, ziemniaki.. ludzie sami szli i odśnieżali. Dziś robię to samo. Dlatego ja staje w obronie drogowców |
|
Jak śnieg padał to siedziałam w domu, albo byłam w pracy. Jak zasypało na wsi w latach 90 i czekało się na pług kilka dni, babcia piekła sama chleb, w domu były warzywa, ziemniaki.. ludzie sami szli i odśnieżali. Dziś robię to samo. Dlatego ja staje w obronie drogowcówZ naturą nikt nie wygra.Ludzie robią co mogą-odśnieżają również,ale przy tym wietrze to rzeczywiście była syzyfowa praca.Co do pieczenia chleba to wiesz,że nigdy nie będzie to ten sam co z pieca chlebowego,ale w krytycznym momencie mogę sama upiec w piekarniku -tylko to nie to.Mnie na szczęście nie zasypało i pieczywo oraz inne potrzebne produkty miałam w zapasie,mogłam nawet poratować innych,ale nie wszyscy byli takimi szczęśliwcami.Trochę empatii nie zaszkodzi. :) |
|
Jak śnieg padał to siedziałam w domu, albo byłam w pracy. Jak zasypało na wsi w latach 90 i czekało się na pług kilka dni, babcia piekła sama chleb, w domu były warzywa, ziemniaki.. ludzie sami szli i odśnieżali. Dziś robię to samo. Dlatego ja staje w obronie drogowcówZ tego co pamiętam to lata 90te były w miare ubogie w opady śniegu i srogość zimy. Graliśmy w w ferie w piłke na asfalcie albo topniejących kałuzach zamiast jeżdzic na nartach. Tzn tak było w mieście chlapa i ponuro, śnieg oczywiscie był ale problemow z przejezdnościa nie było. Może natężenie ruchu na drogach lokalnych i wojewódzkich dotyczyło tylko zawodowych kierowców i niewielka grupkę posiadaczy samochodów a moze te newsy o zadymie zimowej podsycaja dziennikarze odwracając uwagę od naprawde istotnych spraw dla kraju. |
|
Wszechmocna telewizja UZDROWI WSZYSTKO luuuuuuuuudddddddddddzzzzzzzzzzzzzzziiiiiiiiiiieeeeeeeeee,opamiętajcie się ,kiedyś jak drogi były zawiane to jeździło się po grądach tam co pozwiewało śnieg,tędy można dotrzeć po chleb i inne sprawunki,jak na całej wsi kobieta mówi że najgorzej bo chleb to mam ale mleka nie mam,już dzisiaj powinna się ze wsi wyprowadzić i zamieszkać koło hipermarketu w mieście.Gdzie jest ta ponadwiekowa mądrość chłopska,już wam media wypłukały głowy z myślenia nie ośmieszjcie się,podczas zimy 78/79 wszyscy czym mogli pracowali przy odśnieżaniu,a obecnie stoi granda ludzi i czeka kiedy przyjedzie TELEWIZJA i się zaistnieje jak celebryta.Do wszystkiego trzeba używać SWOJEGO ROZUMU,ale patrząc na te sprawozdania i wypowiedzi to ręce opadają.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|