Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
dlaczego mam wrażenie, że całym motorem tego "artykuliku" są osoby już tam nie pracujące a dokładnie zwolnione? ;) chyba co niektórzy za długo byli na bezrobociu i zapomnieli jak wygląda praca a że słowo "mobing" teraz takie modne... :) myśleli że złapali Pana Boga za nogi, bo dostali pracę w inter... a tu... życie i pracować trzeba... jak wam tak źle to po co tam jeszcze jesteście? o ile jesteście... TESCO na was czeka czy inny lepszy moloh... a potem kolejna redakcja :))
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pracownicy tylko wymagają, a zero ogłady sobą reprezentują. Kobieta przy kasie zwracała się do mnie "na Ty" - niby jakim prawem? nie znamy się, nie kolegujemy, a ta z tekstem: "Czekaj, jeszcze Ci nie wydałam" - nie ogarniam. Stałam w kolejce po wędliny, to zacne pracownice sobie pogawędkę urządziły - a ja stałam jak głupia, bo nie raczyły na mnie zwrócic uwagi...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dlaczego mam wrażenie, że całym motorem tego "artykuliku" są osoby już tam nie pracujące a dokładnie zwolnione? ;) chyba co niektórzy za długo byli na bezrobociu i zapomnieli jak wygląda praca a że słowo "mobing" teraz takie modne... :) myśleli że złapali Pana Boga za nogi, bo dostali pracę w inter... a tu... życie i pracować trzeba... jak wam tak źle to po co tam jeszcze jesteście? o ile jesteście... TESCO na was czeka czy inny lepszy moloh... a potem kolejna redakcja :))
Moloch piszemy przez "ch".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W artykule na temat sklepu "Inter Marche" pani prezes udaje,że konflikt pomiędzy na lini : pracowincy-kierowniczki, ze nic nie wie na temat tego konfliktu. Lecz w rzeczewistosci wymieniony powyżej konflikt istnieje od ponad miesiąca, wiedziała dokładnie o tym co się dzieje między pracowniczkami a kierowniczkami. Dziś odbyło się zebranie, które miało być z samymi pracownicami a uczestniczyły w niej kierowniczki co spowodowało ze pracownicy bali się wypowiedzieć swoje zdanie ( w obawie o stratę swojej pracy,zostali zastraszeni) Pani prezes jest katem,lecz kierowniczki są jejk batami które znęcają się nad praconicami. Z wyjątkiem jednej kierwoniczki która jako jedyna zachowuje się po "ludzku". To prawda,że artykuły przeconione są przeterminowane. Natomiast kiełbasy są robione ze starego mięsa. W tym sklepie wszelkie donosy i kalumnie na innych pracowników sa wynagradzane przez prezesow. I tutaj powstaje pytanie jak można pracować w takich warunkach? Monitoring jest non stop i sledzenie przez kierowników i prezesów pracowników między pułkami w czasie gdy np: wystawia sie towar. Prawdą jest to ze nie można ze sobą rozmawiać ani pić wody mineralnej w czasie bardzo trudnej pracy w której ludzie pokiedy są traktowani sa jak zwierzea bez zadnych praw. Szanse na awans maja osoby które donoszą na swoich kolegów z pracy w ostatnim czasie mozna zauwazyć że w pokoju informatyków siedzą osoby które donosiły kierowniczkom na swoje kolezanki. A jesli chodzi o "gazetki i towary promocyjne" nie istnieja wgl lub wystepują w małej ilości (zaledwie kilka sztuk około :10) np: ostatnio pojawio sie prae sztuk pendraivów które zostały łupem pani kierowniczek. To co miało być przeznaczone dla klijentów zostało w rekach kierowniczek. Moim zdaniem ten sklep jest po porstu bez komentarza...nie znam słów które mogły by opisac moje obóżenie jako byłej pracownicy i również tego sklepu który potocznie nazywany był dla bełżyc "odskocznią od biedronki" tak na prawde ten sklep jest katorgą dla pracowników, a ludzie rządzący nim nie znają żadnych uczuć ludzkich i co najważniejsze praw...dlatych ludzi jedyną wartością jest pieniądz. Każdy człowiek posiada swoje uczucia i godność i nie wyobrażam sobie jak mozna potrkaotowac tak drugiego człowieka. To,że pracowałam tak nie jest dla mnie obelgą jako dla pracownika,człowieka który tyrał żeby byt zapewnić rodzinie lecz przede wszystkim jako dla człowieka. Mam nadzieje że ten sklep zostanie w najblizszym czasie zamknięty,zeby "krwiopijcy" którzy rządzą tym sklepem wiedzieli,że nie są"niezniszczalni" i że każdego człowieka prędzej czy pozniej spotka kara.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wędliny i mieso jest z najwyszej pułki wiec nie gadajcie głupoty. Nie gadajcie na sklep bo sklep jest ok tylko kierowniczki trzeba zmienić lub do szkoły wysłać. Ten sklep zacznie funkcjonowac gdy zaczno prezesy podchodzic z godnością do pracownikow a nie bronić niedoksztalcone kierowniczki i ich potajemnych informatorow
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wędliny i mieso jest z najwyszej pułki wiec nie gadajcie głupoty. Nie gadajcie na sklep bo sklep jest ok tylko kierowniczki trzeba zmienić lub do szkoły wysłać. Ten sklep zacznie funkcjonowac gdy zaczno prezesy podchodzic z godnością do pracownikow a nie bronić niedoksztalcone kierowniczki i ich potajemnych informatorow
Ja pier***e a to co to za analfabeta.....najpierw sam do szkoły głąbie....!!! To ile jest tam tych kierowniczek... ???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
byłam w tym sklepie na zakupach jeden raz, i więcej nie pójde...  każdy znajomy mówi podobnie... coś w tym jest
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a ja tam lubię robić zakupy   ale te baby na kasie to faktycznie nie są sympatyczne
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie mówcie że nie ma miłych kasjerek bo są a co niektóre obrażacie ok nie wszystkie są miłe ale znajdzie się kilka ;P  a co do kierowniczek nie wiem do końca które to więc się nie wypowiem ale trochę uśmiechu nie zaszkodzi wszystkim i jak zawsze idealne powiedzenie JESZCZE SIĘ TAKI NIE URODZIŁ CO BY KAŻDEMU DOGODZIŁ i tyczy się to sklepu    są produkty tańsze i droższe jak wszędzie i mimo że nie pracuję w inter to muszę często słuchać opinii    jak chcą mieć dobrze to muszą dużo promocji robić bo niestety dużo osób na początku zrazili ale wybór mają duży ;)   prezesowie muszą docenić pracowników bo każdy ma rodziny znajomych itp i zadowolony pracownik też przyciąga klienta   pozdrawiam miłe Panie które jednaj nie wyginęły w marche ;P kiedyś może wymienię je z imienia jeśli noszą plakietki z imionami 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie mówcie że nie ma miłych kasjerek bo są a co niektóre obrażacie ok nie wszystkie są miłe ale znajdzie się kilka ;P  a co do kierowniczek nie wiem do końca które to więc się nie wypowiem ale trochę uśmiechu nie zaszkodzi wszystkim i jak zawsze idealne powiedzenie JESZCZE SIĘ TAKI NIE URODZIŁ CO BY KAŻDEMU DOGODZIŁ i tyczy się to sklepu    są produkty tańsze i droższe jak wszędzie i mimo że nie pracuję w inter to muszę często słuchać opinii    jak chcą mieć dobrze to muszą dużo promocji robić bo niestety dużo osób na początku zrazili ale wybór mają duży ;)   prezesowie muszą docenić pracowników bo każdy ma rodziny znajomych itp i zadowolony pracownik też przyciąga klienta   pozdrawiam miłe Panie które jednaj nie wyginęły w marche ;P kiedyś może wymienię je z imienia jeśli noszą plakietki z imionami    Sympatyczna kasierka Pani Agnieszka, zawsze uśmiechnieta
 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pracownicy tylko wymagają, a zero ogłady sobą reprezentują. Kobieta przy kasie zwracała się do mnie "na Ty" - niby jakim prawem? nie znamy się, nie kolegujemy, a ta z tekstem: "Czekaj, jeszcze Ci nie wydałam" - nie ogarniam. Stałam w kolejce po wędliny, to zacne pracownice sobie pogawędkę urządziły - a ja stałam jak głupia, bo nie raczyły na mnie zwrócic uwagi...
to z jakiej dupy nogi ci wyrosły. do konkurencji jak nie pasuje bladziugo. nie zwróciły bo brzydka jesteś i w zamku straszysz
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja pier***e a to co to za analfabeta.....najpierw sam do szkoły głąbie....!!! To ile jest tam tych kierowniczek... ???
3 szmaciugi i 1 kierowniczka ok Dorota,której sprawa się nie dotyczy,anioł nie człowiek. jak ktoś jest za dobry to zglebić i zniszczyć. takiee mają prawo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niech kierowniczki postawią się na miejscu pracowników i same wezmą się za robotę a nie się opier***ają, kilka razy byłem świadkiem nie miłych sytuacji ze strony kierowniczek do pracowników i do klientów, ludzie ciężko pracują, dzwigają a te ala modelki rozkazy będą aby wydawać!! zero pomocy jakiejkolwiek pracownikowi:( szkoda że państwo prezesowie mydlą oczy na całą sytuację bo albo nie widzą albo widzieć nie chcą a ja jako juz były klient niestety współczuje pracownikom...i tak jak juz ktos tu napisał że same niech robią razem z innymi pracownikami to zobaczymy wtedy czy będą takie mocne w gębie:)))
 
niech kierowniczki postawią się na miejscu pracowników i same wezmą się za robotę a nie się opier***ają, kilka razy byłem świadkiem nie miłych sytuacji ze strony kierowniczek do pracowników i do klientów, ludzie ciężko pracują, dzwigają a te ala modelki rozkazy będą aby wydawać!! zero pomocy jakiejkolwiek pracownikowi:( szkoda że państwo prezesowie mydlą oczy na całą sytuację bo albo nie widzą albo widzieć nie chcą a ja jako juz były klient niestety współczuje pracownikom...i tak jak juz ktos tu napisał że same niech robią razem z innymi pracownikami to zobaczymy wtedy czy będą takie mocne w gębie:)))
Słyszałem że przeważnie jedna kierowniczka jest mocna w gębie jeżeli ma koło siebie drugą kierowniczkę lub któregoś  z prezesów, wtedy to ona ma dużo do powiedzenia , a jak jest sama bidulka to nawet za bardzo się nie odzywa . Powiem ci tak dziewczyno trzeba mieć swój charakter a nie małpować innych :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak kierowniczki miałby swój honor i ambicje to same by odeszły z pracy a nie ośmieszały cały sklep i prezesów bo że one dopiero uczą się pracować i kierować personelem a nie bęnde mówił że trzy lale nie mają pojęcia o prowadzeniu sklepu ani podejścia do klienta zmięcie kierowniczki to będzie wszystko ok bo pracownicy są zastraszani przez kierowniczki i dlatego jest tam jest niemiła atmosfera i dlatego my klienci cierpimy na tym  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prezes chyba dużo śpi w pracy, bo całe Bełżyce słyszały jak są źle traktowani pracownicy, tylko On nie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Słyszałem że przeważnie jedna kierowniczka jest mocna w gębie jeżeli ma koło siebie drugą kierowniczkę lub któregoś  z prezesów, wtedy to ona ma dużo do powiedzenia , a jak jest sama bidulka to nawet za bardzo się nie odzywa . Powiem ci tak dziewczyno trzeba mieć swój charakter a nie małpować innych :)
CHODZI O MARIOLKĘ PROSTO Z MOSTU O KOGO LOTO
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak kierowniczki miałby swój honor i ambicje to same by odeszły z pracy a nie ośmieszały cały sklep i prezesów bo że one dopiero uczą się pracować i kierować personelem a nie bęnde mówił że trzy lale nie mają pojęcia o prowadzeniu sklepu ani podejścia do klienta zmięcie kierowniczki to będzie wszystko ok bo pracownicy są zastraszani przez kierowniczki i dlatego jest tam jest niemiła atmosfera i dlatego my klienci cierpimy na tym  
JAKIE LALE CHYBA PASZCZURY I BRZYDALE
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prezes chyba dużo śpi w pracy, bo całe Bełżyce słyszały jak są źle traktowani pracownicy, tylko On nie.
OD PREZESA TO WARA TYLKO ON MA KULTURE A TO NIE JEGO WINA ZE TĘPE SA 3 KIEROWNICZKI ,KTÓRE POMYLIŁY SIE Z POWOŁANIEM NA MIOTŁĘ I STRASZYĆ NIEGRZECZNE DZIECI MARIOLKO MONIKO I KASIU ,BO TO WAS SIĘ DOTYCZY
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wielkie kierowniczki z lasu konopnickiego bo więcej do niczego się nienadają
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wielkie kierowniczki z lasu konopnickiego bo więcej do niczego się nienadają
ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 14

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...