Brakuje lekarzy w powiatowych szpitalach

Najpierw, pokaż lekarzu co masz w garażu, a teraz się pytacie czego nie ma lekarzy w małych miejscowościach? Myślenie się kłania. Przy pensji zasadniczej 3tys. zł to w tych szpitalach niech tylko Solidarne Polski, PiSy i CBA niech tam pracują. Gównojady ze służb mają po 5-10tys. płacy zasadniczej, posły 13-18tys., a lekarzom starają się poucinać drugie etaty, własne działalności, kasy fiskalne. Na drzewo. Sami się leczcie.

A dla położnej z tytułem magistra nie ma pracy nigdzie

Położna napisał:

A dla położnej z tytułem magistra nie ma pracy nigdzie

Jest/była. Ostatnio Żagiel-Med zatrudniał personel i wiem że miał problem z ilością chętnych ludzi. A profil szpitala jest właśnie głównie położniczo-ginekologiczny.

Powiatowe szpitale szukają endokrynologów, ginekologów, chirurgów, geriatrów, kadry oddziału ratunkowego. Lista jest długa. Trochę to nie jest tak.Lekarze są zwalniani ze szpitali.Oddziały ratownictwa są zamykane.Na geriatrię nie chcą przyjmować pacjentów.NA zabiegi chirurgiczne czeka się w kolejce długimi miesiącami.NFZ nie chce podpisywać kontraktów na zabiegi,a za zabiegi już wykonane-fundusz też nie chce zapłacić.Powszechnie mówi się,że szpitale są zadłużone.Jak mają zarabiać?Pacjent idąc do szpitala dokumentuje,że jest ubezpieczony i że odprowadzane są składki.A te w 95% pożera NFZ zatrudniają coraz większą rzeszę nikomu niepotrzebnych "specjalistów" To zrakowaciały twór,który bezwzględnie powinien być zlikwidowany.Pieniądze które przeznacza się na płace NFZtowi powinno się przekazywać szpitalom (tym prawidłowo działającym a nie jakimś molochom.Tam lekarze utrzymają się za tzw.kopertówki

Kamil. napisał:

Jest/była. Ostatnio Żagiel-Med zatrudniał personel i wiem że miał problem z ilością chętnych ludzi. A profil szpitala jest właśnie głównie położniczo-ginekologiczny.

Ale to placówka prywatna i "za darmochę" i na tzw fundusz nie ma mowy o przyjęciu

Położna napisał:

A dla położnej z tytułem magistra nie ma pracy nigdzie

kiedyś były akuszerki (przyuczone do zawodu,bez tytułu magistra),przyjmowały porody w domach i jakoś dzieci się rodziły

Położna napisał:

A dla położnej z tytułem magistra nie ma pracy nigdzie

Ciekaw jestem gdzie zodbylas "tytul" poloznej czegos takiego nie ma tytul jest jeden - profesor reszta to stopnie naukowe,,,

zorientowana napisał:

Ale to placówka prywatna i "za darmochę" i na tzw fundusz nie ma mowy o przyjęciu

a gdzie była prowadzona rekrutacja tradycyjnie z polecenia? na stronach do tego przeznaczonych oraz wlasnej jakos nie widac bylo takiej zakladki jak rekrutacja/kariera...

Przecież wiadomo, że ta sekta idzie tylko za mamoną a gadki o jej nadzwyczajnej etyce od zawsze mnie rozśmieszały. jest to jedno z najbardziej obłudnych środowisk z którymi się zetknąłem.

Drodzy Menadżerowie Dyrektorzy.Nie znacie mechanizmów rynkowych.Muszą zdziałać pieniądze. To g.... prawda,że lekarze wybierają pracę w dużych miastach bo tam są teatry(ilu z nich tam chodzi).Wybierają je bo tam są wyższe zarobki i większe możliwości rozwoju zawodowego.Pracuję 30 lat w szpitalu powiatowym i doszedłem do uposażenia zasadniczego 2950zł. Panowie Dyrektorzy przestańcie biadolić. Ogłoście przetargi na stanowiska lekarzy i dotąd podwyższajcie propozycje wynagrodzeń aż znajdą się chętni.Tak działa rynek.

realista napisał:

a gdzie była prowadzona rekrutacja tradycyjnie z polecenia? na stronach do tego przeznaczonych oraz wlasnej jakos nie widac bylo takiej zakladki jak rekrutacja/kariera...

Słabo patrzysz, skupiając się na biadoleniu: http://www.zagielmed.../9_kariera.html