"A co do tego mają rowerzyści? Widzę ze kierowca ma kompleksy z tego powodu, że rowerzyści są takimi samymi uczestnikami ruchu jak i samochody." A gdzie ty te bzdury wyczytales? Od kiedy to rowerzysci sa takimi samymi uczestnikami ruchu drogowego jak samochody? Moze link do ustawy albo rozporzadzenia albo innej podstawy prawnej, co? Bo napisalem bzdure... Nie sa takimi samymi, sa o wiele bardziej uprzywilejowani uczestnikami i maja o wiele mniej obowiazkow niz kierowcy: - nie musza potwierdzac swojego zdrowia fizycznego i psychicznego (kierowca przechodzi badania lekarskie przed kursem na prawo jazdy) - nie musza znac przepisow ruchu drogowego, zasad pierwszej pomocy, zdawac zadnych egzaminow, nikt nie weryfikuje ich zdolnosci do jazdy - nie musza zadnych akcesoriow pomocnych na drodze (trojkat ostrzegawczy itp) - nie musza miec sprawdego roweru (samochod przechodzi badania) - nie musza placic podatku drogowego (w cenie benzyny) - nie musza placic viatolla (ciezarowe placa) - najgorsze: nie musza miec ubezpieczenia OC, wiec jak Ci rowerzysta pedzacy po chodniku (czeste w Lublinie) wjedze w wozek dzieciecy to leczenie dziecka pokrywasz ze swojej kieszenie... Zeby prowadzic samochod, trzeba byc stabilnym psychicznie i zdrowym fizycznie osobnikiem, znajacym przepisy, bioracym na siebie odpowiedzialnosc za swoje czyny i majacym sprawny pojazd. Tymczasem rowerem mozna jechac calkowicie niesprawnym (np bez hamulcow), nie znajac przepisow, nie majac odpowiedniego stroju (czarne kurki w nocy...) i nie ponoszac zadnej odpowiedzialnosci za poczynione szkody!Mike_Lub napisał:A co do tego mają rowerzyści? Widzę ze kierowca ma kompleksy z tego powodu, że rowerzyści są takimi samymi uczestnikami ruchu jak i samochody. A ścieżki rowerowe też by się przydały, ale nie ma to nic wspólnego z obwodnicą. Człowieku puknij się w łeb, bo żeś tak samo powalony jak ci co protestują.
|
|
|
|
Hmm....
Na forach rowerowych już pół roku temu pisali, ze nie będzie obwodnicy, tylko gdzieś tam w tych okolicach ma być zamiast niej budowana ścieżka rowerowa. No coś na rzeczy jest i jakieś połączenie ekolodzy-rowerzyści jest najwidoczniej.
|
|
|
Jaki pan taki kram.
W UW- infrastruktura czy starostwie, i tematycznej gminie siedzi mas tłuków.
Prawo i procedury wielokrotnie maja za nic.
W regionalnym środowisku urzęduje całkowity dyletant.
Sprawę rozpatrywało WSA w Warszawie dlatego było bardziej obiektywne i dobrze.
Gdyby WSA tego nie uchylił, nastąpił by zwrot środków unijnych z karami i odsetkami.
Wyrok jest nieprawomocny, ale wątpię aby było odwołanie do NSA.
Tak więc nie przez skarżących ale przez urzędniczych darmozjadów,
nie ma drogi, a i studium Konopnicy do całkowitej poprawki.
|
|
|
Jak mozna przeczytać w dokumencie stowarzyszenie ekologów to osoby:
Sławomir Włosek. Aleksander Batorski, Barbara Łukaszewicz, Jan Kidaj, Maria Bojarska, Mirosław Michalak. Antoni Lipniewski, Konrad Dąbrowski Geertruida Jansen-Dąrowska, Andrzej Wiejak, Joanna Grejper, Jan Dziedziak.
Ja znam z nazwiska Jana Kidaja, pewnie dużo ludzi go zna, w końcu nie każdy ma własny samolot.
Oczywiscie może to nie ten Jan Kidaj ale nazwisko nie jest bardzo popularne.
I nie wieszajcie ekologów bo oni nie mają z tym nic wspólnego.
To stowarzyszenie taką nazwę przyjęło żeby było wygodniej, wątpię żeby działali w dziedzinie ekologii.
|
|
|
Obwodnica Lublina nie jest koniecznie potrzebna już teraz, wystarczy zakaz wjazdu samochodów do miasta. Pieniądze powinno się przeznaczyć potrzebne inwestycje i poprawę infrastruktury miejskiej: ścieżki dla rowerów, parkingi rowerowe, komunikacje publiczną.
|
|
|
komu niepotrzebna temu niepotrzebna, spróbowałbyś dojeżdżać do pracy E17 codziennie po 30 kilometrów albo często mieć sprawy w Warszawie do załatwienia. Obwodnica i połączenie ze stolicą to podstawa bytu dla miasta - priorytet dla inwestorów, transportu, rozwoju. Ścieżki rowerowe są fajne ale niczego w tym grajdole nie zmienią, poza tym że grajdoł będzie fajniejszy.
|
|
|
30km to można rowerem... Zdrowo, ekologicznie i nie trzeba obwodnicy.
|
|
|
kolego KAROL, jeżeli podajesz do wiadomości nazwiska osób to najpierw dobrze przeczytaj żródło, bo mijasz się całkowicie z prawdą: powołujesz się nie na dokument stowarzyszenia ekologów a na decyzję GDOŚ dyr.Kiełsznii,zamieszczoną powyżej , sądząc po pieczątce, przez kogoś z GDDKiA. Wymienione osoby były stronami postępowania , obok stowarzyszenia ekologicznego, a nie jego członkami.
Jakby co, to służę adresem firmy organizującej kursy czytania ze zrozumieniem.
|
|
|
ponadziewać na pale przy drodze tych co blokują jej budowę, przez kilku jełopów tysiące lublinian może mieć chore dni
|
|
|
Jeśli nie będzie obwodnicy duże firmy nie ulokują u nas swoich inwestycji, nie utworzą nowych miejsc pracy. Więc Ci co protestują też mogą mieć problemy ze znalezieniem pracy lub po prostu będą zarabiali mniej w porównaniu do sytuacji, kiedy była by obwodnica, nawet jak mają własne firmy. Ścieżki rowerowe są potrzebne do komunikacji wewnątrz miasta dla mieszkańców. Firmy potrzebują dobrych szybkich dróg, szybkiej kolei i lotniska z połączeniami do całej europy. Spróbuj sobie przewieść 30ton ładunku na 30km rowerem to zobaczysz jakie to łatwe, a dopiero później zacznij się wypowiadać, że ścieżki rowerowe są ważniejsze od obwodnicy. Zakaz wjazdu do miasta świetny pomysł, załóżmy rezerwat Lublin, do pracy będziemy jeździli do Warszawy, a na zakupy Rzeszowa będzie ekologicznej:) U nas jak zawsze rządzi prywata najważniejszy jest własny tyłek tu i teraz i nie ważne co będzie za rok czy dwa. Tak było u nas od wieków i dalej się nic nie zmieniło.
|
|
|
http://forum.dziennikwschodni.pl/kandydaci-na-wojta-w-gminie-konopnica-t39880/
|
|
|
Szczególnie z kilkoma tonami towarów w przyczepce. |
|
|
niezłe …ciekawe… |
Strona 3 z 3
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
