Dęblin: Niemcy zaczęli dusić Polkę, bo za głośno rozmawiała w pociągu

A ty lubelaku, wolisz polski bałagan, bylejakość i sobiepaństwo. Potem zdziwienie, że region lubelski to najbiedniejszy region w Europie. Same lenie i buraki. Zero kultury osobistej. Szczególnie w miejscach publicznych! Nikt tu nie przyjedzie, do takiego chamstwa. Będą sie bać tu przebywać wśród takich jak ty - lubelaku. Przez telefon, to mozesz pogadać sobie w swoim sraczu, a nie w miejscu gdzie przebywaja inni ludzie. Niedługo z gołym tyłkiem bedziesz latał po ulicy, dopiero jak pałą dostaniesz to zrozumiesz, że tak nie wolno. Na to, że nie drze sie japy do telefonu w miejscu publicznym, że nie lata się z gołym tyłkiem po ulicy, nie potrzeba zakazu, pały czy nakazu. To (kulturę osobistą) się wynosi z domu lub nie. Tak było, jest i jeszcze długo bedzie.Tego paragrafy cię nie nauczą. A w przedziale pociągu, na przystanku, w autobusie czy tam gdzie są inni ludzie, ma być CISZA. Chciałeś do Europy, demokracji, głosowałeś za tym, to przestrzegaj zasad jakie tam obowiązują. To nie dzika Azja. Chcesz gadać, to do lasu lub na pole i tam się drzyj do słuchawki, aż ci gardło spuchnie. A nie między ludźmi!

Czyżby reaktywacja Werhmachtu??? Zapomnieli że nie ma już w Polsce Generalnej Guberni i wagonów "Nur fur Deutschen"??

powinni zaliczyc podloge szwaby od innych pasazerow ! niech wiedza, ze nie sa tutaj mile widziani

OJ cHŁOPAKOM PÓŚCIŁY NERWY BO GŁUPIA BABA DARŁA SIĘ DO SŁUCHAWKI DOBRZE ZROBILI.A SŁYSZAŁEM,ŻE TO BYLI JACYŚ "BYLI" żołnierze wermachtu co im się przypomniało,jak jednego Niemca Wanda Polka nie chciała.

Prawda objawiona napisał:

A ty lubelaku, wolisz polski bałagan, bylejakość i sobiepaństwo. Potem zdziwienie, że region lubelski to najbiedniejszy region w Europie. Same lenie i buraki. Zero kultury osobistej. Szczególnie w miejscach publicznych! Nikt tu nie przyjedzie, do takiego chamstwa. Będą sie bać tu przebywać wśród takich jak ty - lubelaku. Przez telefon, to mozesz pogadać sobie w swoim sraczu, a nie w miejscu gdzie przebywaja inni ludzie. Niedługo z gołym tyłkiem bedziesz latał po ulicy, dopiero jak pałą dostaniesz to zrozumiesz, że tak nie wolno. Na to, że nie drze sie japy do telefonu w miejscu publicznym, że nie lata się z gołym tyłkiem po ulicy, nie potrzeba zakazu, pały czy nakazu. To (kulturę osobistą) się wynosi z domu lub nie. Tak było, jest i jeszcze długo bedzie.Tego paragrafy cię nie nauczą. A w przedziale pociągu, na przystanku, w autobusie czy tam gdzie są inni ludzie, ma być CISZA. Chciałeś do Europy, demokracji, głosowałeś za tym, to przestrzegaj zasad jakie tam obowiązują. To nie dzika Azja. Chcesz gadać, to do lasu lub na pole i tam się drzyj do słuchawki, aż ci gardło spuchnie. A nie między ludźmi!

Nie mieszaj tu Lubelszczyzny Buraczku ćwikłowy ! a Ty Kur_wa z kąd jesteś zasrańcu? Na Lubelszczyzne to miejsca byś nie znalazł bo Tu mieszkają ludzie którzy umieją sobie w życiu radzić a to,że Warszawa na nas dupę zawsze wystawiała to nie nasza Wina.Przynajmniej mamy tutaj ludzi młodych wykształconych którzy wkońcu podniosą ten region a Ty Ciemniaku bedziesz żył w swoim zasranym mieście jak żyłeś i nic się nie zmieni.

wypiela sie na nas ameryka ,warszawa i niedlugo unia tylko rozkradna reszte tego panstwa zwanego jeszcze polska.niepotrwa to juz dlugo .mamy juz namacalne dowody tego jaka kultura do nas przyjezdza i kto tu rzadzi.poczekajmy jeszcze rok .i dojdzie do tego ,ze znowu trzeba bedzie przelewac polska krew ,aby odzyskac wlasne panstwo.zobaczymy kto nam teraz pomoze.

~prawda objawiona~ czytaj dokładnie "nie tolerować dłużej głośnej rozmowy prowadzonej przez telefon komórkowy przez 36-latkę z Łodzi" Może lubelak nie taki zły!

I bardzo dobrze. Ten pier....y esemesowy elektorat nie ma za POlikota kultury. POtwornie drą ryja przez telefon, na ulicy w POlsce, UK czy Oslo a POtem się POtwornie dziwią, że ich nikt nie lubi. Jak własna matka z ojcem czy POństwowa szkoła nie POtrafi kultury nauczyć to może lekcja Niemców coś POmoże.

Europa mówi ci to coś! napisał:

do elwiry W Niemczech nie ma takich chamskich kobiet, które rozmawiają przez telefon w obecności obcych ludzi. I bez ich zgody. Po drugie, tam w pociągu, są wydzielone miejsca dla gadół, jak ktoś musi. A czy ktoś gada przez telefon cicho czy głośno, jest tak samo denerwujący dla otoczenia. Chce gadać, w polskich realiach wagonów kolejowych, to na peron lub na korytarz. I tyle. Podobnie jak z paleniem paierosów. Skończyły się czasy zasmrodzonych przedziałow. Podobnie będzie i z ciszą w przedziale kolejowym. Ma byc CICHO !!!

A jak jest w Niemczech z duszeniem pasażerów ??? Może to norma niemiecka???

Czy nasze służby przeprosiły już tych obywateli za przykrość jaka ich spotkała w naszym kraju? Mam nadzieję że ci Niemcy nie zażądają zbyt wysokiego odszkodowania za złe traktowanie w Polsce.

Dlaczego zostali wypuszczeni, przecież napadli na kobietę. Dlaczego mogli jechać dalej, Dlaczego nie pobrano kaucji, Dlaczego wypuszcza się bandytów tylko datego, że są obcokrajowcami, Dlaczego jest inne prawo dla obcokrajowców, przecież jesteśmy w Unii. Gdyby to się zdarzyło w niemczech - to napewno nikt nie wypuściłby bandytów, bez osądzenia (pamiętacie kazus naszego Rokity). O co tutaj chodzi - bandyci są wolni = dlaczego - przecież ta Pani zostala zawieziona do szpitala, z widocznymi uszkodzeniami ciała. Gdzie jest napisane, że w pociągach musi być cicho. Co to znaczy cicho - to ile decybeli - gdzie ten przepis - skoro w pociągu jest zawsze hałas od kół. Cisza obowiązuje jednakowo wszędzie - czyli po 22 i jest to zwyczaj a nie prawo. Kto podjął takie decyzje , że pasażer musi być cicho - jak dupki z niemiec jadą, gdzie jest ten przepis. Coś tutaj warto zapytać dlaczego tak się stało - i bandyci są bezkarni - dokąd tak będzie.

I słusznie ! ORDNUNG MUST SEIN !!!

Gdyby to byli np.Ukraińcy a nie Niemcy to pewnie skończyliby za kratkami...To wynika z polskich kompleksów .

niemcy nas biją!

Wydaje mi sie że naprawdę przyszło żyć w kraju gdzie prawo nie jest prawem.Nie dopomyslenia jest wypuszczenie osób które dusiły!!!! kobietę, bez względu na to kto to jest. Za granicą nie do pomyslenia. U nas wszyscy wszystkich się boją.Żal, żal żal

lublinek napisał:

gdzie kretynie masz w regulaminie przewozów przepis, że w przedziale nie można rozmawiać ??? jak się niemieckim staruchom zachciało ciszy, nich się udadzą na cmentarz, bo tam ich miejsce. A z ciebie kolejny idiota, który zachwyca się niemieckim porządkiem. kiedyś tacy ludzie to był dobry materiał na volksdeutscha

Tamte NIemcy to już resztki gdzie nie ma cyganerii, żydów i innych dzieciorobów.Sa jeszcze miasta czyste od brudnej zarazy im dalej na zachód .Dużo polaków teraz malpuje sczególnie tych późnomiejskich co to udajom miastowych, jedzie taka i wyciąga komórkę i te swoje " "no,no, wiewsz ,no, mmmhh,jo, no, idzie , wiesz, no".Do kościoła ma 800 metrów la eoni jadą furom.

Samego mnie wku***a jak napier***aja baby do tego telefonu jakby darla sie (ze ja ktos ostro rucha) i tak samo wku***a mnie jak siadzie kolo ciebie jakas i napier***a w ta klawiature bo smsy pisze no ale to byly szwaby wiec mimo wszystko powinni oklep wylapac tam !

bo chamstwo u nas jest okropne ! wiocha i obora !

Kto oglądał film Dzień Świra z Kondratem w roli głownej, ten wie, o co ten zgiełk i o co tak naprawdę w tym wszystkim chodzi. Jak wku***..ce, dla współpasażerów, nie przywykłych do polskiej normy zachowania, było zachowanie tej pani. Może miała ochotę na któregoś niemca! To jest nieważne. I nie ważne czy to polka, niemka, żydówka, holenderka, czy inna nacja. Każda jazgocąca publicznie do słuchawki baba jest nie do zaakceptowania przez ogół. Jest taka scena w filmie, sra pies na trawnik pod balkonem aktora, ten sie drze na właścicielkę psa. A ta zdziwiona mówi, a co nie można? Trawnik jest publiczny. Za chwile, aktor sra pod balkonem tej pani. Ta krzyczy zdziwiona co ten pan robi. Tak i tu. Jezeli ktoś prowokuje głośnym jazgotem innych ludzi, niech się potem nie dziwi, ze ktoś mu da w mordę. Tym bardziej nie przyzwyczajony do polskiego "obycia" Tu, należy się, pozytywne zdziwinie dla postawy policjantów. W filmie, w końcu aktora, zamykają w wariatkowie. To by do nas trafiło, tak się u nas, z takimi niemcami, robi. Tutaj, policjanci puścili gości. Dziwne. Pozytyw, a może cos i u nas się zmienia na lepsze. Ale, może jechali na jakieś uroczystości związane z ich zbrodniami. Dlatego ich puścili. Teren lubelszczyzny naznaczony jest tragicznymi zdarzeniami z udziałem tych panów lub ich kolegów. Zreszta powód zwolnienia mógł być prozaiczny, spisali gości, unia jest jedna. W każdej chwili mogą ich wezwać. Tak jak szweda, który zapłacił za kradzież napisu w Oswięcimiu ..

Prawda objawiona napisał:

A ty lubelaku, wolisz polski bałagan, bylejakość i sobiepaństwo. Potem zdziwienie, że region lubelski to najbiedniejszy region w Europie. Same lenie i buraki. Zero kultury osobistej. Szczególnie w miejscach publicznych! Nikt tu nie przyjedzie, do takiego chamstwa. Będą sie bać tu przebywać wśród takich jak ty - lubelaku. Przez telefon, to mozesz pogadać sobie w swoim sraczu, a nie w miejscu gdzie przebywaja inni ludzie. Niedługo z gołym tyłkiem bedziesz latał po ulicy, dopiero jak pałą dostaniesz to zrozumiesz, że tak nie wolno. Na to, że nie drze sie japy do telefonu w miejscu publicznym, że nie lata się z gołym tyłkiem po ulicy, nie potrzeba zakazu, pały czy nakazu. To (kulturę osobistą) się wynosi z domu lub nie. Tak było, jest i jeszcze długo bedzie.Tego paragrafy cię nie nauczą. A w przedziale pociągu, na przystanku, w autobusie czy tam gdzie są inni ludzie, ma być CISZA. Chciałeś do Europy, demokracji, głosowałeś za tym, to przestrzegaj zasad jakie tam obowiązują. To nie dzika Azja. Chcesz gadać, to do lasu lub na pole i tam się drzyj do słuchawki, aż ci gardło spuchnie. A nie między ludźmi!

do kogo mówisz ? Chamy i tak nic a nic z tego nie rozumieją !