Druga Kołbiel. Samochody stoją, drogowcy obserwują

Nie za bardzo rozumiem kolejny odcinek skończy sie w Dąbrowicy i nawet nie będzie mozna z niego zjechać wiec w jaki sposób ma on rozwiązać problem...

Zniszcą nowy asfalt? To co to za asfalt  p. Nalewajko? Może to wyrób asfaltopodobny. No i mamy To co pisałem rok temu , wielki bałagan. A dlaczego p. Nalewajko nie mówi, że w Sieprawicach robota stoi bo na bagnach Ciemięgi wszystko co do tej pory zrobili zapada się i pęka? Do jesieni to firma zbankrutuje, bo niedoszacowane koszty.

Nalewajko niestety ma rację. Jeżdżę już dość długo samochodem po Polsce i za granicą i stwierdzam jedno: Polacy na drodze jak i w każdej innej sytuacji życiowej są chamami. Brak nam życzliwości i kultury. Na zachodzie, ba nawet w Afryce (a sporo tam przejechałem) nie ma nerwów na drodze i panuje uprzejmość wśród kierowców i wśród obywateli na każdym kroku. Gdy się wjeżdża do Polski to od razu widać buractwo.

Nie za bardzo rozumiem kolejny odcinek skończy sie w Dąbrowicy i nawet nie będzie mozna z niego zjechać wiec w jaki sposób ma on rozwiązać problem...

w taki, że nie będzie korka pod Bidą!

jest dosyć proste rozwiązanie - jadąc od warszawy zjeżdzamy na ostatnim węźle przed "oficjalnym" zjazdem i jesteśmy w markuszowie i jedziemy kilka km starą trasą bez korków . od strony lublina raczej niewiele możemy zrobić chyba , że pojedziemy do warszawy przez nałęczów -puławy -kozienice itd 

Słoiki wracają na weekend :)

co to da ze w markuszowie wbijesz sie na stara 17 skoro i tak ta sroga dojedziesz do tego jus sławnego ronda przy bidzie

O matko, przecież lepiej, żeby te 50m drogi straciło gwarancję niż żeby takie korki były. Przecież to bezsens. Czemu w tym kraju nikt się nie liczy ze zmarnowanym czasem kierowców.

W piątek wieczorem 3-kilometrowy korek stał na zjeździe od strony Warszawy. Kierowcy blisko pół godziny czekali, aby wjechać na starą "17”.   HA HA HA... gdybyście jechali starą 17-ką byłoby szybciej. Co z tego, że na odcinku 20 czy tam iluś kilometrów pognaliście ekspresówką, skoro na zjeździe "się wyrównało" - odstaliście swoje 3 kilometry w korku.... żenada. Czas jazdy się wyrównał do starego poziomu, ha ha...   To są właśnie polskie drogi. Prawda jest taka, że bez organizacji całej infrastruktury, te "kilkukilometrowe" odcinki ekspresówek są jak psu na budę, skoro potem trzeba stać w kilometrowych korkach na wyjazdach z nich, aby włczyć się do starego systemu dróg...  

Już ktoś to poprzednio pisał - ciężarówki puścić tak jak jest teraz, a osobówki tak jak proponował dziennik. A jazda na zamek wcale nie zwiększy przepustowości ronda, gdzie dwa główne strumienie aut zostały skierowane kolizyjnie względem siebie (tj. ich tory jazdy przecinają się). ŚWIATŁA TEŻ NIE ROZŁADUJĄ KORKÓW.  

co to da ze w markuszowie wbijesz sie na stara 17 skoro i tak ta sroga dojedziesz do tego jus sławnego ronda przy bidzie

a to, że będziesz na drodze z pierwszeństwem przejazdu względem zjeżdżających z ekspresówki, ot co ! 

gdzie ten kryzys światowy? gdzie te protesty z powodu drogiego paliwa? gdzie ta kultura kierowców?!!! NIE MA! więc siedzieć cicho i nie marudzić! stać was na paliwo i utrzymanie samochodu?! to stać was i na korki!

Wszyscy PAJACU tacy w Lublinie  " ROZWINIĘCI "  ??????  przecież nie wszyscy kradną.

Już ktoś to poprzednio pisał - ciężarówki puścić tak jak jest teraz, a osobówki tak jak proponował dziennik.

Popieram, jak nie da się całkowicie rozwiązać problemu, to można go zmniejszyć

a zawsze byłem zdanie, że lepiej wydać pieniądze na drogi, kolej, niż lotnisko czy stadnion, ale Pan Prezydent ma lepsze pomyśły, pijarowe a nie strategiczne. Mając dzisiaj dobrą sieć dróg mielibysmy i zakłądy pracy i mozliwość przyciągnięcia ludzi do Lublina. No cóz działa jak Jego wódz lepiej wysłąć za granicę ludzi do pracy większy spokój, a poza tym PR

Zaraz zaraz, jeśli sytuacja na rondzie przy węźle Jastków jest taka jak na rondzie w Kołbieli to Dziennik Wschodni jest prawie taki sam jak  np. Rzeczpospolita. Tylko że prawie robi olbrzymią różnicę. W Kołbieli  korki tworzą się codziennie rano i po południu z apogeum w piątkowy wieczór i niedzielę. Tymczasem u nas przez cały tydzień jeździmy bez problemów, poza ostatnim piątkowym wieczorem. W niedzielę  było już ok.....

Już ktoś to poprzednio pisał - ciężarówki puścić tak jak jest teraz, a osobówki tak jak proponował dziennik. A jazda na zamek wcale nie zwiększy przepustowości ronda, gdzie dwa główne strumienie aut zostały skierowane kolizyjnie względem siebie (tj. ich tory jazdy przecinają się). ŚWIATŁA TEŻ NIE ROZŁADUJĄ KORKÓW.   a to, że będziesz na drodze z pierwszeństwem przejazdu względem zjeżdżających z ekspresówki, ot co ! 

  Masz rację ale nie kończyłeś inzynierii ruchu i nie pracujesz GDDKiA. "Fachowcy" poobserwuja rok, dwa i albo cos wymysla albo problem sam sie rozwiąże.

szkoda tylko że kolejny odcinek nie zostanie oddany na jesień, jak twierdzi p. Nalewajko, ponieważ GDDKiA przedłużyła termin na tym odcinku...

Zjazd  z obwodnicy w bogucinie to tagedia. Kto to pojektował?? Nawieszchnia Odcinka Kurów -Bogucin jest tragiczna jakieś uskoki nierówności co to ma być. Nie ma porównania z Garwolinem. Miało być pięknie a wszyszło jak zwykle.

mam dość czytania o korkach na trasie Lublin - W-wa !!! Na trasie Lublin Łęczna czyli droga nr 82 codziennie jest 6 km korka i nikt się nad tym nie pochyli. A normalne to to nie jest!!!

Jakie zarobki, tacy drogowcy. Kilka lat temu "gdaka" szukała pracownika na stanowisku specjalisty, czyli jak można domniemywać nie chodziło o najniższe tam stanowisko. Złożyłem ofertę bo spełniałęm aż zanadto ich wymagania. Okazało się, że mogli zaproponować pensję ok. 2 tys brutto. Śmiech na sali.