Epidemia rozwodów w woj. lubelskim

A ja mam pytanie, ile urzędników zatrudnia GUS i czy te dane są tak niezbędne do funkcjonowania państwa ??

to dobrze sądy kościelne będą miały dużo MEGA DUŻO pracy i kasy :)

takie dane są bardzo ważne, pokazują, jak zmienia się społeczeństwo.

Ku...źwa ludzie opanujta sie, dajta se na luz . ja już ze swoją małżonką żyje se 25lat i jakoś nie myśle o rozwodzie, chociaż nie raz było pod górke. Jak bym chciał sie rozwodzic - to tych rozwodów by było ze dwa na rok przynajmniej. Rodzina i dzieci to podstawa.

No pewnie. Po co męczyć się w związku bez przyszłości ?? Ja też niedługo dołączę do tego grona, bo moje małżeństwo to jedno wielkie nieporozumienie. Mamisynek zawsze będzie ciotą i niedojdą !!!

Między innymi: dlatego jest tak, że "Samotna Matka z dzieckiem" jest świetnym sposobem na życie i wyłudzeniem niezłej kasiory od Państwa Polskiego. A póki co: nikt nikomu (czyli żaden urzędnik) nie zajrzy tak naprawdę nikomu do łóżka, czyli "kto z kim śpi". I dopóty tak będzie, dopóki nie zmieni się Polskie Prawo, które "przemawiało by" na korzyść Pełnej Polskiej Rodziny. Patologia ma teraz większe 'prawa i przywileje" niż tradycyjny model polskiej rodziny... Niestety, ale właśnie dlatego "mamy to, co mamy..." :wacko:

Zawsze mnie śmieszyły opinie tych tzw. "ekspertów":) usiłujących  wyjaśniać zwykłym zjadaczom chleba przyczyny różnych zjawisk. Ile trzeba lat studiów aby dojść do takich  skomplikowanych wniosków jak ta tzw. pani "ekspert".:) Pozdrowienia dla trzeźwo myślących.

No pewnie. Po co męczyć się w związku bez przyszłości ?? Ja też niedługo dołączę do tego grona, bo moje małżeństwo to jedno wielkie nieporozumienie. Mamisynek zawsze będzie ciotą i niedojdą !!!

 

No pewnie. Po co męczyć się w związku bez przyszłości ?? Ja też niedługo dołączę do tego grona, bo moje małżeństwo to jedno wielkie nieporozumienie. Mamisynek zawsze będzie ciotą i niedojdą !!!

A gdzie Ty łoczy miała wcześniej ??? Tak to jest, gdy się myśli "kroczem" zamiast mózgiem...

Zawsze mnie śmieszyły opinie tych tzw. "ekspertów":) usiłujących wyjaśniać zwykłym zjadaczom chleba przyczyny różnych zjawisk. Ile trzeba lat studiów aby dojść do takich skomplikowanych wniosków jak ta tzw. pani "ekspert".:) Pozdrowienia dla trzeźwo myślących.

Tyle ze psychologowie mają na codzień z takimi ludźmi do czynienia. Więc myślę że mogą więcej powiedzieć od ciebie wielce doswadczony pani

A gdzie Ty łoczy miała wcześniej ??? Tak to jest, gdy się myśli "kroczem" zamiast mózgiem...

To jest niepoważne zeby tak wyzywać prawie byłego męża... Rozstać sie mozna bez takich akcji zeby na forum od niedojd itp wyzywać... Szok! Po co te obczernianie. To tylko o Tobie świadczy jakiego sobie wybralas...

Między innymi: dlatego jest tak, że "Samotna Matka z dzieckiem" jest świetnym sposobem na życie i wyłudzeniem niezłej kasiory od Państwa Polskiego. A póki co: nikt nikomu (czyli żaden urzędnik) nie zajrzy tak naprawdę nikomu do łóżka, czyli "kto z kim śpi". I dopóty tak będzie, dopóki nie zmieni się Polskie Prawo, które "przemawiało by" na korzyść Pełnej Polskiej Rodziny. Patologia ma teraz większe 'prawa i przywileje" niż tradycyjny model polskiej rodziny... Niestety, ale właśnie dlatego "mamy to, co mamy..." :wacko:

a to taka wielka kasiora jest w państwie Polskim, że nic innego lepiej nie robić tylko z siebie samotną matkę. Ehhh widać człowieku, że nie masz pojęcia o polsiej rzeczywistosci, chociaz odzwierciedlasz ksiązkowy typ polaka--- co by się nie działo trzeba narzekać i krytykować. Dobra rada-- wszytsko co zrobiłeś, wróci kiedyś do Ciebie. p.s. "mamy, to co mamy..." przez takich ludzi jak Ty, nastawionych krytycznie do wszytskich i wszytskiego "odbiegających od normy"

A ja mam pytanie, ile urzędników zatrudnia GUS i czy te dane są tak niezbędne do funkcjonowania państwa ??

Nie wiem ilu urzędników zatrudnia GUS i czy te dane są niezbędnie ale na pewno są bardzo ciekawe i potrzebne. Tak więc nie rozumiem o co ci chodzi człowieku... Prawda w oczy kole? Nie chcesz jej słuchać?

A mój (juz swietej pamieci) tata powtarzal mojej mamie po prawie 30 latach malzenstwa, jak sie o cos sprzeczali: I tak sie z Toba nie rozwiodę i rozwodu Ci nie dam. Wzięlas mnie, to sie męcz... :) cierpliwosci i czasu potrzeba.

...ha ha ha...najprawdopodobniej statystyki zawyża, w obu badaniach, mój ojciec! Właśnie dowiedziałam się, że ma jakąś nową kobietę :wub: i rozwodzi z obecną żoną, a jest Ona nr 4 w bujnym życiu taty! Ale ja i tak Go kocham, a On odwzajemnia się i poprawiając mi humor :)!

No pewnie. Po co męczyć się w związku bez przyszłości ?? Ja też niedługo dołączę do tego grona, bo moje małżeństwo to jedno wielkie nieporozumienie. Mamisynek zawsze będzie ciotą i niedojdą !!!

A wcześniej nie wiedziałaś, że to maminsynek tylko nalegałaś na ślub :D

Mówicie o związkach bez przyszłości, bez miłości bez szans na przeżycie. Ok, zgadzam sie ,a gdzie w tym związku umieścisz siebie?Usprawiedliwiasz siebie,  czy ty jako wierzący myślisz o swojej połowie, czy jesteś w stanie go usprawiedliwić tak dobrze jak siebie, egoisto!!!! Spóż jak cierpi twój brat, czy zainteresowałeś sie tym co stało się w jego życiu, że taki jest, czy myślisz tylko o  sobie. Moje ja jest najważniejsze. Gdzie jest twoja ofiara, gdzie jesteś ty?

Jak czytam tego typu artykuly to zawsze odnosze wrażenie że męszczyźni to potwory a kobiety to idealy .  

Mówicie o związkach bez przyszłości, bez miłości bez szans na przeżycie. Ok, zgadzam sie ,a gdzie w tym związku umieścisz siebie?Usprawiedliwiasz siebie,  czy ty jako wierzący myślisz o swojej połowie, czy jesteś w stanie go usprawiedliwić tak dobrze jak siebie, egoisto!!!! Spóż jak cierpi twój brat, czy zainteresowałeś sie tym co stało się w jego życiu, że taki jest, czy myślisz tylko o  sobie. Moje ja jest najważniejsze. Gdzie jest twoja ofiara, gdzie jesteś ty?

  Ja znalazłem dla ciebie umiejscowienie. Miejsce kobiet jest w kuchni...

a to taka wielka kasiora jest w państwie Polskim, że nic innego lepiej nie robić tylko z siebie samotną matkę. Ehhh widać człowieku, że nie masz pojęcia o polsiej rzeczywistosci, chociaz odzwierciedlasz ksiązkowy typ polaka--- co by się nie działo trzeba narzekać i krytykować. Dobra rada-- wszytsko co zrobiłeś, wróci kiedyś do Ciebie. p.s. "mamy, to co mamy..." przez takich ludzi jak Ty, nastawionych krytycznie do wszytskich i wszytskiego "odbiegających od normy"

    przy 3 i więcej dzieci to już w ogóle się nie opłaci pracować, bo jedne wynagrodzenie jest z mopsu za darmo i dzieci maja matkę 24 godzin na dobę, a ty myślisz,ze ile w lubelskim się zarabia, 1200 zł to rarytas, do tego trzeba odjąć dojazdy, i czy się opłaci, na pewno nie, a i samotna matka gdzie nie pójdzie to popłacze jaka to ona biedna z kilkorgiem dzieci to i ksiądz da, mops da.

...ha ha ha...najprawdopodobniej statystyki zawyża, w obu badaniach, mój ojciec! Właśnie dowiedziałam się, że ma jakąś nową kobietę :wub: i rozwodzi z obecną żoną, a jest Ona nr 4 w bujnym życiu taty! Ale ja i tak Go kocham, a On odwzajemnia się i poprawiając mi humor :)!

  bo głupie baby go biorą za męża, bo jeżeli byłabym już drugą to mi się by światełko zapaliło a nie mówiąc, że 3 czy kolejna   .