Bardzo się cieszę, że Pan Franaszek porównał nasz region do Toskanii... przejrzałem na oczy. Przecież Lublin, to jedno z najważniejszych miast średniowiecza, licznie zamieszkały w przeszłości przez bogatych kupców, handlujących po całej Europie. To tutaj znajdziemy piękne średniowieczne budowle, ujmujące bogatą architekturą. Centralnym miejscem jest okazały kościół archidiecezjalny z freskamii Giotta, tudzież Michała Anioła. Nieopodal Ponte Vecchio nad Bystrzycą, które do tej pory znane jest z wyrobów złotniczych i tłumami turystów spacerujących po okolicy. To faktycznie jak na stolicę regionu odpowiadającą Florencji wystarczająco. No, ale przecież Toskania to nie tylko Florencja. Tak Lublin to nie cała Lubelszczyzna. Poznajmy więc bliżej malownicze miasteczka regionu sięgające historią daleko w bogate dzieje średniowiecza. Nie skupiajmy się na tych najważniejszych - Zamość (Siena), Kazimierz Dolny z jego krzywą Basztą (Piza). Ale przecież dodatkowo całe mnóstwo mniejszych miasteczek przyciągających rzesze turystów z całego świata, jak np. Bychawa, Kraśnik, Łuków. Nawet one swobodnie przykrywają takie nudne i zabite miasteczka jak Montepulciano, Grosseto, Prato czy perła w koronie - Chodel przy którym wieże w San Gimignano mogą jedynie paść na kolana. Do tego do chodzi znakomita i różnorodna kuchnia śródziemnomorska z pierogiem Bychawskim, Cebularzem i innymi przysmakami.
Ludzie obudźcie się!!!! Nigdy więcej Toskania, tylko i wyłącznie Lubelskie!!!
|
|
Bardzo się cieszę, że Pan Franaszek porównał nasz region do Toskanii... przejrzałem na oczy. Przecież Lublin, to jedno z najważniejszych miast średniowiecza, licznie zamieszkały w przeszłości przez bogatych kupców, handlujących po całej Europie. To tutaj znajdziemy piękne średniowieczne budowle, ujmujące bogatą architekturą. Centralnym miejscem jest okazały kościół archidiecezjalny z freskamii Giotta, tudzież Michała Anioła. Nieopodal Ponte Vecchio nad Bystrzycą, które do tej pory znane jest z wyrobów złotniczych i tłumami turystów spacerujących po okolicy. To faktycznie jak na stolicę regionu odpowiadającą Florencji wystarczająco. No, ale przecież Toskania to nie tylko Florencja. Tak Lublin to nie cała Lubelszczyzna. Poznajmy więc bliżej malownicze miasteczka regionu sięgające historią daleko w bogate dzieje średniowiecza. Nie skupiajmy się na tych najważniejszych - Zamość (Siena), Kazimierz Dolny z jego krzywą Basztą (Piza). Ale przecież dodatkowo całe mnóstwo mniejszych miasteczek przyciągających rzesze turystów z całego świata, jak np. Bychawa, Kraśnik, Łuków. Nawet one swobodnie przykrywają takie nudne i zabite miasteczka jak Montepulciano, Grosseto, Prato czy perła w koronie - Chodel przy którym wieże w San Gimignano mogą jedynie paść na kolana. Do tego do chodzi znakomita i różnorodna kuchnia śródziemnomorska z pierogiem Bychawskim, Cebularzem i innymi przysmakami.
Ludzie obudźcie się!!!! Nigdy więcej Toskania, tylko i wyłącznie Lubelskie!!!
|
|
PANIE FRANASZEK PANU JUZ DZIEKUJEMY!
|
|
Jak byłem w Toskanii i na Roztoczu... nie widziałem różnicy
|
|
Promujmy Lubelskie! Zabytki Lublina, Zamościa. Kazimierz Dolny , Roztocze.
"Cudze chwalicie swego nie znacie".
Brawo dla Marszałkowskiego Urzędu za pomysł.
|
|
Dalej lubelskie kojarzy się z żelaznymi wozami ,babami okutanymi w wielkie chusty,dopiero jak ktoś przyjedzie nie wierzy własnym oczom,w porównaniu z rozwalającymi się budynkami na "ziemiach odzyskanych" to teren kwitnącego pięknego budownictwa trochę źle,że w okresie obowiązkowych dostaw,mięsa,zboża,ziemniaków i innych płodów, rolnicy" wypruwali sobie żyły" aby temu sprostać tego nikt im nie wróci.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|