szkoda kasy, tam się zawsze znajdą jakieś łajzy z łyncny co jedna jedzie 50-tką, a reszta za nią i nie wyprzedza
|
|
wprowadzi 50 km na dodzinę w całym kraju a na aytostradach 80 rozwiązać ITD i drogówkę i będzie taniej i bez utarczek
|
|
A to wszystko by żyło się lepiej bo zgoda buduje i inne pierdoły POmyleńców. Ciągną kasę od głupiego narodu ciągną. Kolacyjki za 1,4 tys zł to w końcu niemały wydatek.
|
|
Takie urządzenie powinno być zainstalowane pomiędzy Łęczną a Puchaczowem lub LW Bogdanka!!!
|
|
Co taki opierdalacz typu Kot robił przez 3 lata? Mało było czasu? Totalna żenada a gdzie walnięcie czółkiem w ścianę wyrażenie skruchy? Nie ma bo po co lepiej przepisy mieć w du*pie jak piotruś czubiński swego czasu......
|
|
No to sobie poczekacie na decyzję LUBZELU!!! Firma nie istnieje już ponad 4 lata!!!
|
|
Chodzi o Łuszczów koło Hrubieszowa?
|
|
W pełni popieram pomysł odcinkowego pomiaru prędkości pomiędzy Łęczną, a Puchaczowem, czy też, a może również pomiędzy Puchaczowem, a kopalnią w Bogdance. Ten kto miał nieszczęście znaleźć się tam w porach, kiedy pracownicy jadą do pracy lub wracają z pracy wie o co chodzi. Tym, którzy mieli szczęście nie jeździć tą drogą w tych porach - zdecydowanie odradzam, chyba że ktoś jest miłośnikiem sportów ekstremalnych lub lubi horrory. Policja nie interesuje się tym problemem. Zdecydowanie woli wystawiać mandaty pieszym, za przechodzenie poza przejściami.
|
|
W pełni popieram pomysł odcinkowego pomiaru prędkości pomiędzy Łęczną, a Puchaczowem, czy też, a może również pomiędzy Puchaczowem, a kopalnią w Bogdance. Ten kto miał nieszczęście znaleźć się tam w porach, kiedy pracownicy jadą do pracy lub wracają z pracy wie o co chodzi. Tym, którzy mieli szczęście nie jeździć tą drogą w tych porach - zdecydowanie odradzam, chyba że ktoś jest miłośnikiem sportów ekstremalnych lub lubi horrory. Policja nie interesuje się tym problemem. Zdecydowanie woli wystawiać mandaty pieszym, za przechodzenie poza przejściami.KAPUSTA ??? |
|
w śląskimlejea na ustawę i dalej stoja stare fotoradary, np. ANTOLKA na trasie Kielce - Kraków i inne o tablicach nie wspomnę.
|
|
Mierzona jest prędkość "średnia", czyli jak rozumiem mogę stanąć w Łuszczowie na siusiu, albo na zakupy w sklepie Orion, a potem spokojnie pomknąć 200 km/h zgodnie z założeniami GITD???
|
|
Jak żyć,jak żyć w tym dzikim kraju ???
|
|
Ciąg przestępczych wyłudzeń za pomocą urządzeń które nigdy nie powinny służyć do tych celów !!!
Z mandatów które zostaną wystawione w 90% , a będą z mniejszą różnica jak 30 km/h od obowiązującej można łatwo podważyć. W szczególności biorąc pod uwagę tak krótki odcinek !!!
Ale oczywiście wcześniej ktoś się nakarmi forsą z naszych podatków za postawienie tych durnych urządzeń. Przecież skrajnie głupi urzędnicy uwierzą w każdą głupotę która wmówi im handlowiec !!!
Wystarczy, że kierowca powie aaa....... nie powiem bo przygłupi urzędnicy się zabezpieczą.
|
|
nie mam prezkonania czy chodzi o walkę z piratami czy o zarabianie...
jest wiele miejsc, gdzie ograniczenie mogłoby być np. 80 zamiast 70, albo 70 zamiast 50 itp, w kraju jest taki burdel, że chyba nikt nie wierzy, że każdy postawiony znak jest przemyślany i stoi z sensem...
|
|
chyba czas zainwestować w zasłaniane tablice i wymyślić jakiś patent na zasłonięcie naklejki na szybie...
|
|
Kto wymyśla takie bzdury "Jedną z jego zalet jest wymuszanie na kierowcach przestrzegania dopuszczalnej prędkości na całej długości kontrolowanego odcinka" Przy pomiarze odcinkowym można przejechać go w 90% z prędkością 160 km na godzinę a na koniec zatrzymać na kawę, lub przemyć szyby. Bzdura, absurd, szukanie pieniędzy. A redakcja powtarza bezmyślnie tezy niekompetentnych urzędników.
|
|
O tuż to kolego lubelak, poza tym z telewizorów i radia prześladują nas bzdurne reklamówki za ciężkie pieniądze (pewnie nasze), jak to jazda 50 zamiast 60 km ratuje życie, skoro tak to 40 km będzie jeszcze lepszym rozwiązaniem, a przy 30 km w mieście i 60 km poza miastem to dopiero będziemy bezpieczni.
|
|
Kto wymyśla takie bzdury "Jedną z jego zalet jest wymuszanie na kierowcach przestrzegania dopuszczalnej prędkości na całej długości kontrolowanego odcinka" Przy pomiarze odcinkowym można przejechać go w 90% z prędkością 160 km na godzinę a na koniec zatrzymać na kawę, lub przemyć szyby. Bzdura, absurd, szukanie pieniędzy. A redakcja powtarza bezmyślnie tezy niekompetentnych urzędników.Od jakiegoś czasu jeżdżę w okolicach prędkości dozwolonej(+10). I jestem wyprzedzany nawet przez tiry,.... skutery. Opp da po tyłu durniom z ciężką nogą. I dobrze! |
|
Mierzona jest prędkość "średnia", czyli jak rozumiem mogę stanąć w Łuszczowie na siusiu, albo na zakupy w sklepie Orion, a potem spokojnie pomknąć 200 km/h zgodnie z założeniami GITD???Dokładnie tak i wydaje mi się, że z ich logiką będzie to poniekąd zgodne z prawem bo przecież stawiając odcinkowy pomiar prędkości nie interesuje ich prędkość chwilowa tylko czas jaki pojazd spędzi na odcinku. |
|
chyba czas zainwestować w zasłaniane tablice i wymyślić jakiś patent na zasłonięcie naklejki na szybie...Radzila bym zainwestowac w cos na poprawe pracy mozgu, jesli toto posiada |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|