i CO DALEJ?

Witam, zainteresowało mnie to co się u Was dzieje - ponieważ własciwie BRW zatrudnia wielu mieszkańców naszego miasta, oczekiwałem poszanowania dla zwykłego pracownika po roszadach na "froncie" a tymczasem ptaszki ćwierkaja o przesiewie "mądrych i uczciwych" tych - wysko , średnio i najniżej położonych pracowników, którzy wczesniej znosili fanaberie TAMTYCH a teraz drżą w obawie przed utratą chleba - a kromkę ppodobno mogą wytrącić CI w których pokładali nadziję na ocalenie firmy, miejsca pracy itd. (takie tam ludzkie potrzeby egzystencjonalne). Zakładam że to BLEF i żyzczem mądrym, dobrym i sprawiedliwym - nie wyautowania ale poprawy warunków pracy i szacunku od szefowstwa. Przypominam, że ocena pracownika to zamierzony - długotrwały proces - niezależny od chwilowych emocji a reszta w Art 18 3a KP (Równe traktowanie w zatrudnieniu). Panu Tadeuszowi i małzonce - ukłony za stworzenie BRW i zapewnienie wielu mijsc pracy i proszę nadal dbać o zwykłych ludzi. Pozdrawiam OBCY.