Jak banki spółdzielcze walczą ze sobą

Sytuacja jest prosta. Otwarcie Banku spółdzielczego w Nałęczowie - filii Banku z Kurowa ożywi sytuację w Nałęczowie, tylko trzeba decyzji, inwestycji, marketingu etc.

Jak wiedzę to nie jest pierwszy taki dziwny ruch ze strony Banku Spółdzielczego w Nałęczowie. Niedawno otworzył również swoją filię w Bełżycach. Tu też działa już od dawna Bank Spółdzielczy i tu też zaczęto "wyrywać " mu klientów. Penie Prezes bełżyckiego Bs-u też sie nie zgodził na dobrowolne "wchłonięcie"....

dla mnie to porąbane, owszem bank ale innego oddziału. Przecież dla szarego obywatela jak zobaczy dwa banki obok siebie to moze zawału dostac przez taką głupotę. Przecież nikt się nie będzie zastanawiał przez kogo te banki są zarządzane, bank spółdzielczy to bank spółdzielczy i ciekawie kto będzie się aż tak zagłebiał w jego struktury zarządzania. To tak jak jakbym postawił dwa identyczne domy, to by inni ludzie mówili, ze mi odbiło, bo owszem dwa domy ale przynajmniej inaczej wyglądające.

Rzeczywiście to jest świństwo , ale jest tylko jedno wyjście .Trzeba do ludzi z Kurowa zaapelować aby korzystali z banku kurowskiego , aby wspierali lokalny patriotyzm. Ja będąc mieszkanką Kurowa nie zmieniała bym banku kurowskiego na filię nałęczowa . Ludzie z Kurowa brońcie swojego macierzystego banku nie dajcie się ogłupiać .Jak w filii nie będzie klientów to raz dwa zamkną . Sprawa dla mnie jest prosta , jeżeli ludzie z Kurowa będą korzystać z banku kurowskiego to będzie dla nich z korzyścią - bo banki też się angażują w życie swojej miejscowości w ten sposób , ze sponsorują wiele imprez lokalnych i nie chce mi się wierzyć , że ten z Nałęczowa będzie dla was sponsorował. Wybierzcie i brońcie swojego banku a dobrze na tym wyjdziecie .

Bardzo dobrze, wreszcie może poprawi się jakość obsługi w BS w Kurowie i jego filii w Klementowicach. Zdrowa konkurencja.Brawo!

to najlepiej niech teraz kurowski bank wyśle do Nałęczowa Tad(eo)ka kupi tam w przetargu nieruchomość i otworzy filie kurowskiego BS i bedzie git tadek zarobi na spółdzielcach ;]

Aleś się Pan popisał Panie Ronald. Takie pańskie metody przypominają trochę stare czasy (PRL) gdzie pisało się donosy tylko instytucja się zmieniła z SB na DW bo teraz dziennikarze mają władzę. A gazecie gratuluję tematu i proponuję go w piątek na pierwszą stronę. Jak już chcecie pisać o Kurowie to piszcie o naprawde ważnych sprawach a nie o tym że otworzył się kolejny Bank bo konkurencja akurat wpłynie dobrze na Bank w Kurowie w którym jak mam coś załatwic to załatwiam to z JEDNĄ MIŁĄ osobą w banku bo z innymi Paniami nie warto wiecznie są obrażone że się coś od nich chce a zadać pytanie niestandartowe to chodzą i pół godziny szukają odpowiedzi właczając w to Panią Prezes lub wiceprezes włacznie bo same nie wiedzą takie mają kompetencje te Panie. A cóż z usług nowego Banku nie korzystałem ale kiedyś mam zamiar przynajmniej zobaczę jak podchodzą do klienta. Pozdrawiam Pracowników obu placówek bankowych tylko się nie pobijcie jak spotkacię się na chodniku.

Bank Spółdzielczy w Nałęczowie prowadzi nieuczciwą konkurencję nie tylko w stosunku do Banku Spółdzielczego w Kurowie ale również wobec innych sąsiadujących Banków Spółdzielczych.

BS Kurów po prostu boi się konkurencji ze strony Nałęczowa. I sam wypisuje te wszystkie komentarze. Dajmy klientom wolną rękę niech sami zdecydują gdzie chcą być obsługiwani. Powodzenia dla BS Nałęczów wreszcie coś się zmieni.

~gość~ napisał:

BS Kurów po prostu boi się konkurencji ze strony Nałęczowa. I sam wypisuje te wszystkie komentarze. Dajmy klientom wolną rękę niech sami zdecydują gdzie chcą być obsługiwani. Powodzenia dla BS Nałęczów wreszcie coś się zmieni.

A może będzie kolejna filia innego banku??? Czemu nie - klient nie straci jak "bankowcy" powalczą między sobą. Może spadnie opłata za prowadzenie rachunku, stanieją koszty przelewów.... I zawsze wybierajmy ten tańszy, bo "bankowcy" - jacy by nie byli - i tak daleko gdzieś nas mają! Wiadomo - białe kołnierzyki, pierwsza kasta wolnej Rzeczpospolitej. A my???. Tylko nasze pieniądze nie śmierdzą... choć podobno - to my klienci jesteśmy najważniejsi.

Gość napisał:

dla mnie to porąbane, owszem bank ale innego oddziału. Przecież dla szarego obywatela jak zobaczy dwa banki obok siebie to moze zawału dostac przez taką głupotę. Przecież nikt się nie będzie zastanawiał przez kogo te banki są zarządzane, bank spółdzielczy to bank spółdzielczy i ciekawie kto będzie się aż tak zagłebiał w jego struktury zarządzania. To tak jak jakbym postawił dwa identyczne domy, to by inni ludzie mówili, ze mi odbiło, bo owszem dwa domy ale przynajmniej inaczej wyglądające.

Zupełnie nie rozumiem negatywnego podejścia klientów z Kurowa w sprawie otwarcia tej nowej placówki B.S. Nałęczów ( o ile te wszystkie opinie są wypisywane przez rzeczywistych klientów.... pozdrawiam pracowników i Zarząd B.S. Kurów :-) ). Może w końcu coś pozytywnego będzie się działo z dostępem do usług bankowych w naszej miejscowości.... już widać pierwsze tego pozytywne oznaki - na płocie B.S. Kurów "gustowne" informacje o wydłużeniu czasu pracy........ cieszmy się ze wzrostu konkurencyjności a nie krytykujmy. Powodzenia dla B.S. Nałęczów, jeżeli będzie tanio, miło i kompetentnie macie nowego klienta.

Niech będzie i trzeci taki sam mnie to nie przeszkadza. A jeśli chodzi o domy to co z osiedlami domków jednorodzinnych , jak są takie same to może je zburzmy nieważne że ktoś lubi wygodę i chce tak mieszkać Konkurencja jest wskazana tylko żeby była zdrowa.

hihi napisał:

to najlepiej niech teraz kurowski bank wyśle do Nałęczowa Tad(eo)ka kupi tam w przetargu nieruchomość i otworzy filie kurowskiego BS i bedzie git tadek zarobi na spółdzielcach ;]

Tadeo pewnie już czeka na propozycje jakiejś działki w Nałęczowie, może nawet w parku bo to blisko i świerze powietrze

Konkurencja jest bardzo zdrowa i tak trzymać jak BS Kurów chce to może otworzyć filię w Nałęczowie i to będzie konkuręcja. Nareszcie będzie tajemnicą bankową kto bierze kredyt, na czyje konto weszły duże pieniądze, czy nareszcie będzie można wymienić dolary czy euro na złotówki nie jeżdżąc do Puław i tracić czas i pieniądze na busa. Jeśli cos mogę podpowiedzieć to jeszcze wydłużenie czasu pracy do 17tej lub 18tej, bo niektórzy pracują i nie mogą załatwić nic po 15tej w banku w Kurowie. Pozdrawiam wszystkich bankowców, niech Kurów będzie jak ul.centralna w Puławach, co 5 metrów bank.

czesia napisał:

Konkurencja jest bardzo zdrowa i tak trzymać jak BS Kurów chce to może otworzyć filię w Nałęczowie i to będzie konkuręcja. Nareszcie będzie tajemnicą bankową kto bierze kredyt, na czyje konto weszły duże pieniądze, czy nareszcie będzie można wymienić dolary czy euro na złotówki nie jeżdżąc do Puław i tracić czas i pieniądze na busa. Jeśli cos mogę podpowiedzieć to jeszcze wydłużenie czasu pracy do 17tej lub 18tej, bo niektórzy pracują i nie mogą załatwić nic po 15tej w banku w Kurowie. Pozdrawiam wszystkich bankowców, niech Kurów będzie jak ul.centralna w Puławach, co 5 metrów bank.

Jestem, a właściwie byłem klientem BS Kurów (bo jutro przenoszę się do konkurencji). BS Kurów to zapyziały bank, w którym pracują niekompetentni emeryci. Nieatrakcyjna oferta, wysokie opłaty, czas pracy, tragiczna obsługa i jak wspomniał przedmówca - wątpliwa kwestia tajemnicy bankowej - to wszystkie cechy, które sprawiają że powinni go opuścić wszyscy klienci. Zamiast skarżyć się do gazety Pani Prezes powinna wziąć się do pracy... albo już w końcu z niej zrezygnować.

skoro ten bank jest tak tragiczny ciekawe co trzyma klientów?Puławy,Lublin nie są tak daleko ,wolny wybór.

Proponuję zmianę zarządu i rady. Może własnie tu jest pogrzebany pies.To oni podowiadają za dobór,kwalifikacje kadry oraz za sytuację w banku.Do obsługi nie mam uwag,ale kilka razy byłem świadkiem jak pani prezes traktuje pracowników oraz jak prowadzi rozmowy telefoniczne-brak kultury.

gut napisał:

Proponuję zmianę zarządu i rady. Może własnie tu jest pogrzebany pies.To oni podowiadają za dobór,kwalifikacje kadry oraz za sytuację w banku.Do obsługi nie mam uwag,ale kilka razy byłem świadkiem jak pani prezes traktuje pracowników oraz jak prowadzi rozmowy telefoniczne-brak kultury.

Po prostu dyktatura, a jak się nie podoba to zapraszam do konkurencji. Do tej pory tak było, bo najbliższa była w Puławach. Zobaczymy jak teraz będzie, bo dla mnie już zrobienie elewacji to postęp nie mówiąc opracy w sobotę, same postępy.

~gość~ napisał:

Jak wiedzę to nie jest pierwszy taki dziwny ruch ze strony Banku Spółdzielczego w Nałęczowie. Niedawno otworzył również swoją filię w Bełżycach. Tu też działa już od dawna Bank Spółdzielczy i tu też zaczęto "wyrywać " mu klientów. Penie Prezes bełżyckiego Bs-u też sie nie zgodził na dobrowolne "wchłonięcie"....

Kilka uwag (refleksji): po pierwsze - cieszę się, że zarząd BS Kurów korzysta z internetu (widać po wpisach). Szkoda że swoim klientom takiej możliwości nie daje (BS Nałęczów ma już od lat "internet banking" i przelewy kilkakrotnie tańsze), nie mówiąc już o obsłudze w walutach obcych czy trnsferach zagranicznych. Mamy XXI wiek i czas przyjrzeć się o co chodzi w reklamie z "dinozaurami" jednego z popularnych, ogólnopolskich banków. Myślę że zarząd kurowskiego banku może w niej śmiało wystapić jako eksponaty. po drugie - wystarczy zobaczyć co się stało w takich gałęziach gospodarki jak telekomunikacja czy handel detaliczny. Konkurencja wszystkim wychodzi na zdrowie (a najbardziej klientom). po trzecie - nie ma czegoś takiego jak Bank Spółdzielczy w Bełżycach! To, o czym ktoś wspomina to oddział Banku Spółdzielczego w Bychawie. Więc pytam się jakim prawem Bychawa może się rozwijać a Nałęczów nie?! Mam rodzinę w Bełżycach i nagle tej jesieni okazało się, że można stosowac mniejsze prowizje, wyższe oprocentowanie lokat. Nałęczowski bank po kilku tygodniach działalności w Bełżycach wygrał tam przetargi na obsługę spółdzielni mieszkaniowej i gminy! Przetargi, a nie jakieś kolesiowskie pseudoumowy... po czwarte - kto się dzisiaj nie rozwija ten stoi w miejscu i depczą go ci, którzy są za plecami. Banki spółdzielcze też muszą myśleć o rozwoju terytorialnym i rozwoju zakresu usług. Bo inaczej zadepcze ich konkiurencja, chociażby w postaci SKOK-ów. po piąte - z całym szacunkiem ale jak czytam coś w rodzaju "spółdzielcy protestują" to kojarzy mi się to z kółkiem wzajemnej adoracji podstarzałych dziadków, którzy widzą co się dookoła dzieje ale uparcie twierdzą, że socjalizm jest lepszy. A dla mieszkańców Kurowa niech przykładem będzie "rozwojowy" charakter spółdzielni spożywczych z tych terenów. Kilka omszałych betonowych płyt już tylko o nich przypomina. Należałoby się cieszyć, że wchodzi to ktoś z Nałęczowa a nie portugalscy "kapitaliści". Myślę że mieszkańcy wiedzą o kim mowa.