Krzczonów: Mieszkańcy nie chcą przetwórni odpadów. "Turyści już nie przyjadą"

1.....słownik ortograficzny to książka science-fiction2..... Trzeba było myśleć wcześniej. Jak ktoś był ogarnięty to się w Lublinie albo gdzieś za granicą zakręcił, ............3........Wieś to dzisiaj miejsce gdzie absolutnie nie powinny powstawać takie miejsca.4....Z jednej strony uprawa ogórków a z drugiej chemiczny syf. Pozazdrościć tylko osobom, które będą później to jeść.5,........ Rośnie również ilość ludzi poszukujących działek/domów na nieskażonych terenach relatywnie blisko miasta (miejsca pracy).6........... Wybudowanie tego czegoś zanieczyści okolice powodując spadek atrakcyjności tychże ziem a co za tym idzie spadek ich wartości.7. Z kłótnią w Internecie jest tak, że nikt nic tutaj nie ugra,

Wyedytowałam powyższy post, ponieważ chcę odpowiedzieć Dameonowi na jego opinię: po kolei1. Zgadzam się całkowicie, ale nic nie poradzisz, nauka w naszym kraju upada, np geogria na maturze w tym roku była na poziomie 8 klasy w latach 80tych, sorry, taką mamy pogodę :(2..... Nie każdy ma tak wysokie IQ jak ty aby sobie tak świetnie radzić i nie każdy miała tyle szczęścia i środków. Twoje stwierdzenie jest obraźliwe i impertynenckie dla tych którym się nie udało jak Tobie3. Wręcz przeciwnie, jeśli ma przetrwać to musi mieć swoje zaplecze gospodarczo ekonomiczne, zwłaszcza w zakresie wytwarzania dóbr , a nie tylko handlu płodami rolnymi lub dobrami konsumenckimi. Nawet taka wieś jak Krzczonów powinna mieć coś jak np. taka firma pirolizy, ale pod warunkiem, że rzeczywiście będzie to coś czym można się chwalić jako przedsięwzięciem ekologicznym. Czy jest takim? Niech to ocenią specjaliści z Wydziału Ochrony Środowiska4. Gdybyś wiedział jaki, jak to określasz w swoim języku, syf jesz w zwykłym chlebie to byś nie gadał takich głupot na forum . Obejrzyj sobie nalepkę z byle jakiej puszki czy torebki z zupką noodle. To jest dopiero , jak to wdzięcznie określasz syf!!!5. dane statystyczne mówią zupełnie co innego, od wielu lat według Eurostatu Lubelskie błąka się na ostatnim lub niemal na ostatnim miejscu pod względem zamożności w Unii Europejskiej. Ilość zakupów nieruchomści, siedlisk i gospodarstw również spada. Wystarczy zobaczyć ile więcej jest co roku ogłoszeń sprzedaży, większość powtarza się od kilku lat6. Nie masz empirycznych dowodów na to, że tak będzie, na razie wszystko wskazuje na to, że wręcz przeciwnie, myślę, że Krzczonowianie powinni być dumni z tego, że coś robią pro ekologicznie nie tylko gospodarstwami i uprawami ekologicznymi ale również takimi przedsięwzięciami, które właśnie pomagają oczyścić środowisko z tych zwałów śmieci, np. opon Wjedż na drogę do Chmiela od strony Piask.. Przekonasz się o czym mówię...... Nota Bene, wszystkie agendy środowiskowe ONZ i EU zalecają wręcz tą metodę odzysku jako jedyną , bezpieczną dla środowiska. Mógłbyś się poduczyć na ten tema zamiast wyrażać taką nieprawdziwą w rzeczy samej opinię7. Masz rację, ale nawet jeśli jest dużo komentujących, zawsze można znaleźć coś dla siebie i po dotarciu do właściwej wiedzy skonfrontować ją z tym co piszą na forum. Niestety, w większości piszą ludzie nie mający z tym nic wspólnego lub małolaty z krostami, które zamiast się uczyć chcą zaistnieć w sieci. Taki trynd......

Panie Grzegorzu, niech Pan pogada z tymi ludźmi, co Panu szkodzi? Na chłopski rozum, to nawet jeśli będą robić całą dobę to przecież żaden tir w nocy nie przyjedzie, nie tak? A poza tym maja mieć ponoć 1 dzień w tygodniu nieczynne, to trudno się dogadać, żeby to była sobota?

  Docelowo ma być 40 osób w Krzczonowie w ciągu 2-3 lat, jak zarobią na drugi reaktor i tak ponoć obliczano wszystko w tej analizie. 40 u nas a nie w filiach. Mówili o filiach jako planach rozwoju. Gazy to miały być z grupy C2-C4 czyli etan propan butan i podobne, takie jak mamy w kuchenkach gazowych i zapalniczkach. Poza tym śladowe ilości innych gazów typu tych poprzednich. Co do ciężarówek, to mówił że będą kazali policzyć najbardziej negatywny wariant, sami chcieli wiedziec jak to wyjdzie, ale na co dzień ma być do 2-3 ciężarówek dziennie i jedna cysterna co kilka dni. Co do 16 dzienni to jakaś głupota bo mają przerabiać ok 20-36 ton na dobę także to wychodzi 1-2 tiry, skąd te 16?. Co do tych pieniedzy to nie wiem. Na pewno są jeszcze podatki od wynagrodzeń i opłaty środowiskowe te ostatnie to duże kwoty mogą być. Muszą raportowac te przeroby do urzędu marszłkowskiego, nic nie może być ukryte z tego co wiem. No i pewnie gmina zaoszczędzi min 30 tyś brutto na zasiłkach dla bezrobotnych, czyli jak będzie 16 osób na początek to łatwo policzyć miesięcznie ile.

w raporcie środowiskowym są zupełnie inne informacje: " Instalacja składająca się z dwóch niezaleŜnych linii (reaktorów), pracując w cyklu 16- godzinnym,  przy  maksymalnej  wielkości  wsadu  wynoszącej  12  Mg,  jest  w  stanie  przetworzyć do 10800 Mg odpadów opon rocznie  Przewidywany czas pracy to 6 dni w tygodniu przez całą dobę. Łącznie przewiduje  się pracę zakładu przez ok. 300 dni w roku.  Przewidywana  maksymalna  liczba  osób  zatrudnionych, obecnych  w  zakładzie  podczas jednej zmiany wyniesie 4 osoby"

Ludzie Wy nie macie instynktu samozachowawczego. Dostaniecie 5 miejsc pracy, a za 2 lata Wy i mnóstwo niewinnych ludzi na białaczkę umrzecie i tyle korzyści z tego będzie. Wasze dzieci umrą na inne złośliwe nowotwory, a Wasze wnuki, jeżeli woóle będą miały szansę się urodzić, będą bez nóg i rąk i z dwiema głowami. Niby od przybytku głowa nie boli, ale nie w tym przypadku :)

Panie Grzegorzu, niech Pan pogada z tymi ludźmi, co Panu szkodzi? Na chłopski rozum, to nawet jeśli będą robić całą dobę to przecież żaden tir w nocy nie przyjedzie, nie tak? A poza tym maja mieć ponoć 1 dzień w tygodniu nieczynne, to trudno się dogadać, żeby to była sobota?

Ten  facet co był w Klubie na spotkaniu był kiedyś DJem, jako młodziak,  poznał go mój stary, to chyba siem dogadacie

Wyedytowałam powyższy post, ponieważ chcę odpowiedzieć Dameonowi na jego opinię: po kolei 1. Zgadzam się całkowicie, ale nic nie poradzisz, nauka w naszym kraju upada, np geogria na maturze w tym roku była na poziomie 8 klasy w latach 80tych, sorry, taką mamy pogodę :( 2..... Nie każdy ma tak wysokie IQ jak ty aby sobie tak świetnie radzić i nie każdy miała tyle szczęścia i środków. Twoje stwierdzenie jest obraźliwe i impertynenckie dla tych którym się nie udało jak Tobie 3. Wręcz przeciwnie, jeśli ma przetrwać to musi mieć swoje zaplecze gospodarczo ekonomiczne, zwłaszcza w zakresie wytwarzania dóbr , a nie tylko handlu płodami rolnymi lub dobrami konsumenckimi. Nawet taka wieś jak Krzczonów powinna mieć coś jak np. taka firma pirolizy, ale pod warunkiem, że rzeczywiście będzie to coś czym można się chwalić jako przedsięwzięciem ekologicznym. Czy jest takim? Niech to ocenią specjaliści z Wydziału Ochrony Środowiska 4. Gdybyś wiedział jaki, jak to określasz w swoim języku, syf jesz w zwykłym chlebie to byś nie gadał takich głupot na forum . Obejrzyj sobie nalepkę z byle jakiej puszki czy torebki z zupką noodle. To jest dopiero , jak to wdzięcznie określasz syf!!! 5. dane statystyczne mówią zupełnie co innego, od wielu lat według Eurostatu Lubelskie błąka się na ostatnim lub niemal na ostatnim miejscu pod względem zamożności w Unii Europejskiej. Ilość zakupów nieruchomści, siedlisk i gospodarstw również spada. Wystarczy zobaczyć ile więcej jest co roku ogłoszeń sprzedaży, większość powtarza się od kilku lat 6. Nie masz empirycznych dowodów na to, że tak będzie, na razie wszystko wskazuje na to, że wręcz przeciwnie, myślę, że Krzczonowianie powinni być dumni z tego, że coś robią pro ekologicznie nie tylko gospodarstwami i uprawami ekologicznymi ale również takimi przedsięwzięciami, które właśnie pomagają oczyścić środowisko z tych zwałów śmieci, np. opon Wjedż na drogę do Chmiela od strony Piask.. Przekonasz się o czym mówię...... Nota Bene, wszystkie agendy środowiskowe ONZ i EU zalecają wręcz tą metodę odzysku jako jedyną , bezpieczną dla środowiska. Mógłbyś się poduczyć na ten tema zamiast wyrażać taką nieprawdziwą w rzeczy samej opinię 7. Masz rację, ale nawet jeśli jest dużo komentujących, zawsze można znaleźć coś dla siebie i po dotarciu do właściwej wiedzy skonfrontować ją z tym co piszą na forum. Niestety, w większości piszą ludzie nie mający z tym nic wspólnego lub małolaty z krostami, które zamiast się uczyć chcą zaistnieć w sieci. Taki trynd......

jeżeli już syf jemy to po co dokładać go jeszcze więcej do żywności. No chyba po to żeby szybciej się unicestwić

  Docelowo ma być 40 osób w Krzczonowie w ciągu 2-3 lat, jak zarobią na drugi reaktor i tak ponoć obliczano wszystko w tej analizie. 40 u nas a nie w filiach. Mówili o filiach jako planach rozwoju. Gazy to miały być z grupy C2-C4 czyli etan propan butan i podobne, takie jak mamy w kuchenkach gazowych i zapalniczkach. Poza tym śladowe ilości innych gazów typu tych poprzednich. Co do ciężarówek, to mówił że będą kazali policzyć najbardziej negatywny wariant, sami chcieli wiedziec jak to wyjdzie, ale na co dzień ma być do 2-3 ciężarówek dziennie i jedna cysterna co kilka dni. Co do 16 dzienni to jakaś głupota bo mają przerabiać ok 20-36 ton na dobę także to wychodzi 1-2 tiry, skąd te 16?. Co do tych pieniedzy to nie wiem. Na pewno są jeszcze podatki od wynagrodzeń i opłaty środowiskowe te ostatnie to duże kwoty mogą być. Muszą raportowac te przeroby do urzędu marszłkowskiego, nic nie może być ukryte z tego co wiem. No i pewnie gmina zaoszczędzi min 30 tyś brutto na zasiłkach dla bezrobotnych, czyli jak będzie 16 osób na początek to łatwo policzyć miesięcznie ile.

odnośnie ruchu pojazdów : "Przewidywany ruch pojazdów odbywa ć się będzie w porze dnia. Wielkość ruchu w  skali  dobowej  wyniesie  do  5  samochodów  cięŜarowych dowo Ŝących  opony  do  przetwarzania  oraz  do  5  samochodów  cięŜarowych  wywo Ŝących  produkty  (olej  popirolityczny,  karbonizat  i  odpady).  Ponadto  przewidywany jest ruch 10 samochodów  osobowych na dob ę. " nie wiem tylko czy przy jednym czy dwóch reaktorach . A co do gazów to po co te katalizatory skoro wydzielany gaz to propan butan?

No właśnie: tam było nie 20 tylko 50 (proszę nie kłamac) i miało nie śmierdzieć - tu jest min 300 do granic najbliższej działki ( patrz mapy.geoportal.pl) i prawie 400 do najblizszego budynku. Ktoś napisał że tu jest za blisko do ujęcia wody, a tu nie ma żadnego ujęcia tylko stara studnia zakopana w 1968 roku i kran doprowadzony z gminnego wodociągu. O , łatwo manipulować prawda, nieładnie, nieładnie

no tak ale SKO orzekło , że przy takiej inwestycji min to 900m pozdr

w raporcie środowiskowym są zupełnie inne informacje: " Instalacja składająca się z dwóch niezaleŜnych linii (reaktorów), pracując w cyklu 16- godzinnym,  przy  maksymalnej  wielkości  wsadu  wynoszącej  12  Mg,  jest  w  stanie  przetworzyć do 10800 Mg odpadów opon rocznie  Przewidywany czas pracy to 6 dni w tygodniu przez całą dobę. Łącznie przewiduje  się pracę zakładu przez ok. 300 dni w roku.  Przewidywana  maksymalna  liczba  osób  zatrudnionych, obecnych  w  zakładzie  podczas jednej zmiany wyniesie 4 osoby"  zaraz, zaraz, ja mam każde słowo zapisane: z tego co mam  to było do max 18 ton na dobę z jednej czyli 36 z dwóch ale zastrzegali, że to tylko teoria bo w praktyce wchodzi nie więcej niż 10 na raz czyli 15 na dobę z jednej. czyli maksymum 30 z dwóch urządzeń.   I to ma sens bo przecież opona to nie kostka gumy a nie chcą tego rozdrabniać bo odzyskiwać będą też drut. Poza tym słyszałem wyraźnie że 4 osoby  FIZYCZNE do obsługi.  czyli samych fizycznych na 3 zmiany bedzie 12, a reszta to pewnie jacyś kierownicy czy brygadziści albo jeszcze inne stanowiska, magazynier na przykład.  I jeszcze jedno, z 24 godzin 8 godzin miało być na załadunek i wyładunek, czyli 16 na pracę a w tym 6 do 8 na wystudzenie przed wyładunkiem, a więc nie ma mowy o dymieniu czy jakimś wydalaniu  przez całą dobę.  Więcej będzie czasu  się ładować i studzić niż odzyskiwać. Aż sprawdzę czy piszesz prawdę, bo chyba coś kręcisz. Z praktyki wiem, że zawsze bierze się do obliczeń najgorsze warianty i tu pewnie też brali tak.  

Ludzie o Wy macie do P. Bogusi. Byłam jest miło i świetnie, sielsko, anielsko. Mleko od krowy- super. Cały świat do natury wraca. Ludzie chcą i potrzebują takiej odskoczni. Oby więcej powstało takich miejsc. Pani Bogusiu niech sie pani ludzką ignorancją nie przejmuje.

ale kręcicie, gospodarstwo Pani Bogusi jest prawie ok 2,5 km od tej hali! Nawet jej od niej nie widać, jakie krajobrazy zasłoni ta hala tym turystom bo nie widzę takiej możliwości. Poza tym ona stoi od lat 90tych i nikt nie walczył o krajobraz kiedy kopciła kotłownia z tyłu hali a woda z sodą kaustyczną leciała do rowu. Teraz jest tam  przetwórnia  butelek plastikowych, to jest dopiero jajo kukułcze, czego nie protestujecie z posłem w tej sprawie? przecież ścieki wali do rowu i płyną do was!!!! Hipokryci!!! Do kościoła i wyspowiadać się bo grzeszycie. I jeszcze bierzecie na obrońce chłopaczka, który walczy z kościołem a was, i innych katolików wyzywa od prymitywnych mocherów .

odnośnie ruchu pojazdów : "Przewidywany ruch pojazdów odbywa ć się będzie w porze dnia. Wielkość ruchu w  skali  dobowej  wyniesie  do  5  samochodów  cięŜarowych dowo Ŝących  opony  do  przetwarzania  oraz  do  5  samochodów  cięŜarowych  wywo Ŝących  produkty  (olej  popirolityczny,  karbonizat  i  odpady).  Ponadto  przewidywany jest ruch 10 samochodów  osobowych na dob ę. " nie wiem tylko czy przy jednym czy dwóch reaktorach . A co do gazów to po co te katalizatory skoro wydzielany gaz to propan butan?

No to może ja się wtrącę.  Myślę, ze chodzi o samochody pracowników osobowe.  Jakie to ma znaczenie czy jeden czy dwa reaktory co to ma do rzeczy?, ktos tu chyba szuka dziury w całym... Ale może ja czegoś nie wiem....A katalizatory są po to, żeby zapewnić  dopalenie ewentualnych zanieczyszczeń przez 2 sekundy i minimum 850 stopni temperatury, Pan Kaliniak, który był na spotkaniu pytał o to i zgodził się , ze tak ma być. Tylko wtedy można powiedzieć, że praktycznie nie ma spalin. Powtarzam wyraźnie NIE MA SPALIN.   Macie butle gazowe i grzejniki na gaz w domach? to są te same katalizatory tylko dużo skuteczniejsze bo po prostu mają tysiące razy większą powierzchnię katalityczną.  Poza tym w raporcie jest wyraźnie, że będzie zamontowany działający non stop analizator spalin jakiegoś tam typu i jak coś się nie będzie zgadzało z wydzielanymi zanieczyszczeniami to automat sam wyłącza proces. Takie wyłączenie to ogromne straty, myślicie że kogoś na takie stać? nie sądzę.

Czy w Parku Krajobrazowym takie inwestycje mogą powstawać? Czy to nie jest bezprawie?

 

w raporcie środowiskowym są zupełnie inne informacje: " Instalacja składająca się z dwóch niezaleŜnych linii (reaktorów), pracując w cyklu 16- godzinnym,  przy  maksymalnej  wielkości  wsadu  wynoszącej  12  Mg,  jest  w  stanie  przetworzyć do 10800 Mg odpadów opon rocznie  Przewidywany czas pracy to 6 dni w tygodniu przez całą dobę. Łącznie przewiduje  się pracę zakładu przez ok. 300 dni w roku.  Przewidywana  maksymalna  liczba  osób  zatrudnionych, obecnych  w  zakładzie  podczas jednej zmiany wyniesie 4 osoby"  zaraz, zaraz, ja mam każde słowo zapisane: z tego co mam  to było do max 18 ton na dobę z jednej czyli 36 z dwóch ale zastrzegali, że to tylko teoria bo w praktyce wchodzi nie więcej niż 10 na raz czyli 15 na dobę z jednej. czyli maksymum 30 z dwóch urządzeń.   I to ma sens bo przecież opona to nie kostka gumy a nie chcą tego rozdrabniać bo odzyskiwać będą też drut. Poza tym słyszałem wyraźnie że 4 osoby  FIZYCZNE do obsługi.  czyli samych fizycznych na 3 zmiany bedzie 12, a reszta to pewnie jacyś kierownicy czy brygadziści albo jeszcze inne stanowiska, magazynier na przykład.  I jeszcze jedno, z 24 godzin 8 godzin miało być na załadunek i wyładunek, czyli 16 na pracę a w tym 6 do 8 na wystudzenie przed wyładunkiem, a więc nie ma mowy o dymieniu czy jakimś wydalaniu  przez całą dobę.  Więcej będzie czasu  się ładować i studzić niż odzyskiwać. Aż sprawdzę czy piszesz prawdę, bo chyba coś kręcisz. Z praktyki wiem, że zawsze bierze się do obliczeń najgorsze warianty i tu pewnie też brali tak. ja tylko cytuję , pozdr

 

ale kręcicie, gospodarstwo Pani Bogusi jest prawie ok 2,5 km od tej hali! Nawet jej od niej nie widać, jakie krajobrazy zasłoni ta hala tym turystom bo nie widzę takiej możliwości. Poza tym ona stoi od lat 90tych i nikt nie walczył o krajobraz kiedy kopciła kotłownia z tyłu hali a woda z sodą kaustyczną leciała do rowu. Teraz jest tam  przetwórnia  butelek plastikowych, to jest dopiero jajo kukułcze, czego nie protestujecie z posłem w tej sprawie? przecież ścieki wali do rowu i płyną do was!!!! Hipokryci!!! Do kościoła i wyspowiadać się bo grzeszycie. I jeszcze bierzecie na obrońce chłopaczka, który walczy z kościołem a was, i innych katolików wyzywa od prymitywnych mocherów .

Z tego co się zdążyłem zorientować to tu nie chodzi o widoki, tylko o zanieczyszczenia, dla których prawie 2,5 km to żadna przeszkoda

Czy w Parku Krajobrazowym takie inwestycje mogą powstawać? Czy to nie jest bezprawie?

Proszę przeczytać Status  Krzczonowskiego Parku Krajobrazowego. Inwestycje  z tej grupy nie są zabronione, nie ma żadnych zakazów z jedną opcją, tj. z przepisów wynika jednoznacznie, że zakaz  może być wydany  w wyjatkowym wypadku i to dotyczy jedynie przedsięwzięć, które ZAWSZE WPŁYWAJĄ NA śRODOWISKO. Takie jak np. cementownia, elektrociepłownia, kotłownia itp. Przedmiotowe przedsięwzięcie nie zostało zakwalifikowane do tej grupy. Jako takie wymaga jedynie karty informacyjnej przedsięwzięcia, a raport został stworzony głównie dlatego, że Dyrekcja Ochrony środowiska chce mieć dokładne dane, ponieważ inwestycja jest dość  nowatorska i innowacyjna oraz dotyczy środowiska naturalnego.  Przypuszczam, że bardziej zależało na tym raporcie tej firmie niż urzędnikom. Dla  każdego inwestora ważne jest sprawdzenie mozliwości zaistnienia jej na danym terenie. 

Z tego co się zdążyłem zorientować to tu nie chodzi o widoki, tylko o zanieczyszczenia, dla których prawie 2,5 km to żadna przeszkoda

Wykresy na  kartach analiz zadają kłam Pana stwierdzeniom. Wynika z nich jednoznacznie, że zanieczyszczenia , które jak wykazano w innej części,   (zostaną przefiltrowane niemal w 100% -gazowe), a więc będą czystsze niż spaliny z kuchenki gazowej i dzięki odpowiednim emiterom zostaną rozproszone .Normy tych gazów są już spełnione przed wyemitowaniem do atmosfery, a same gazy i para wodna ulegają rozproszeniu już w niedalekiej odległości od emitera. Praktycznie stawiam na obszar działki.  I tak pokazują wykresy.Ponieważ w tamtej okolicy są wiatry głównie  z zachodu i południowego zachodu, jest niemal pewne, że nigdy nie polecą na domy na południu czy północy w jakimś dłuższym czasie.  Pozostałe emisje, jak np akustyczna są znikome i  mieszczą się w terenie działki. Przy takiej odległości od domów (ok 300m) mieszkańcy nie będą nawet słyszeć czegokolwiek. Jeśli ściany hali są murowane to mieszkańcy mają spokój, dziwię im się,  że protestują bo takie instalacje na zachodzie i w Azji stoją na wolnym powietrzu obok domów i szkół i nikomu to nie wadzi. Tak na marginesie: jeden mały traktor  bez katalizatora, a takie głównie mamy na wsiach,  przez godzinę pracy wypuszcza wielokrotnie więcej szkodliwych substancji niż ta maszyna przez dobę. I obie spalają diezla, tylko traktor napędowego a maszyna opałowy i gaz Jeśli gminy lansują takie proekologiczne przedsięwzięcia to ceny działek rosną a nie spadają, wszystko zależy od speców od marketingu  w urzędzie gminy. I od firmy. Muszą zrobić to co deklarują , szybciej lub wolniej ale muszą, bo inaczej ich kontrole wszelkiego rodzaju doprowadzą do bankructwa, a chyba nie o to im chodzi.

no tak ale SKO orzekło , że przy takiej inwestycji min to 900m pozdr

i tu wykazało się totalna nieznajomością przepisów. Jeśli inwestor zaskarzy to orzeczenie do Naczelnego  Sądu Administracyjnego to wygra w cuglach i dostanie odszkodowanie, jeśli nie odpuści.

Ludzie o Wy macie do P. Bogusi. Byłam jest miło i świetnie, sielsko, anielsko. Mleko od krowy- super. Cały świat do natury wraca. Ludzie chcą i potrzebują takiej odskoczni. Oby więcej powstało takich miejsc. Pani Bogusiu niech sie pani ludzką ignorancją nie przejmuje.

Ja nie mam nic, ale Pani Bogusława z tym reaktorem i ta strefa promieniowania to się szczerze mówiąc osmieszyła, niestety. 

Ciekawe jak to jest żyć na bombie zegarowej? Oj nie bądźcie tacy, zgódźcie się!!!!!!!!!!! Przynajmniej się dowiemy :) Jak to dobrze, że ja tam nie mieszkam.