Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Kto ratuje i kto kogo zastępuje przed szpitalem

Utworzony przez abc, 7 sierpnia 2011 r. o 14:59 Powrót do artykułu
Dr Agnieszka Mikuła–Mazurkiewicz, ordynator Szpitalnego Oddziału Ratunkowego SPSK 1, w odpowiedzi na nasz artykuł stwierdziła, że obowiązek udzielenia pomocy nieprzytomnemu mężczyźnie miała nasza dziennikarka.
Stwierdziła, że obowiązek udzielenia pomocy nieprzytomnemu mężczyźnie ma świadek zdarzenia również dziennikarz lub inny obecny. Niby dwa razy napisane to samo, a jednak już po raz kolejny, teraz to wielce urażona dziennikarka zaczyna wylewać swoje żale, że to właśnie ona jako jedyna, niczym pracownik personelu medycznego miała udzielić pomocy temu mężczyźnie... Ojej, brzydko :/ Odgrzewacie kotleta, przekręcacie słowa na swoją korzyść, pisząc takie głupoty. I wcale nie bronie tu tego personelu, bo o jego bierności pisałem już gdzieś indziej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Na miejscu tuż po incydencie i wezwaniu karetki pogotowia ratunkowego przez świadków zdarzenia kontynuowanie udzielania pomocy było przeprowadzane przez dwie pielęgniarki anestezjologiczne, które oceniły stan pacjenta, udrożniły drogi oddechowe, ułożyły w pozycji bezpiecznej. Następnie jedna pozostała przy chorym, zaś druga pobiegła do izby przyjęć po lekarza dyżurnego, który przybył na miejsce po zabezpieczeniu swoich pacjentów”. "– Do chwili przyjazdu karetki pogotowia do pacjenta nie podszedł nikt z personelu szpitala – kwituje kobieta, która była na miejscu zdarzenia od momentu, kiedy mężczyzna zasłabł, do przyjazdu pogotowia". No to jak w końcu było?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież od dawna już wiadomo ,że lekarz nie morze opuścić miejsca pracy, ale dziennikarz jako osoba światła mogła zorganizować pomoc we własnym zakresie a nie szukać materiału na artykuł. Przecież ta osoba nie była uczestnikiem wypadku drogowego , a więc nie problem skrzyknąć 4 mężczyzn i zanieść człowieka do budynku szpitalnego , tak jak to robią niekiedy zwykli ludzie w czasie nabożeństw kościelnych .Po rozmyślnym działaniu i wniesieniu chorego na teren szpitala mogła wtedy obserwować działania lekarzy i mieć ewentualny materiał na artykuł .Prawdopodobnie też wystąpi problem z udzieleniem pomocy pacjentowi który znajduje się w korytarzu za wejściem obok recepcji .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A. napisał:
No to jak w końcu było?
Tym zapewne właśnie również zajmie się prokuratura. No bo jak wół masz dwie różne wersje wydarzeń - pierwsza, pani ordynator, a druga obserwującej zdarzenie dziennikarki wraz z pozostałymi świadkami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chore jest to, że jakieś procedury są ważniejsze od ludzkiego zycia!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
NIE UDZIELILI POMOCY BO PACJENT ŹLE ZACHOWAŁ KOLEJNOŚĆ PPROCEDUR.A POWINNO WYGLĄDAĆ TO TAK.NAJPIERW WCHODZI DO SZPITALA ODNAJDUJE LEKARZA WRĘCZA KOPERTÓWKĘ.WYCHODZI PRZED BUDYNEK I WTEDY NIECH TRACI PRZYTOMNOŚĆ.JEŚLI KOPERTA BYŁA DOŚĆ TŁUSTA W TRYMIGA PRZYBIEGA DOTTORE RATUJE.& HAPPY END
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no to czemu nikt z przechodniów nie udzielał pierwszej pomocy , czemu pani redaktor tego nie robiła?! czyżby szefowie gazety nie przeszkolili swoich pracowników ? ja na każdym etapie edukacji czy nawet na kursie na prawo jazdy miałem szkolenie z udzielania pierwszej pomocy miedzy innymi udrażnianie dróg oddechowych, bezpiecznej pozycji. To świadkowie razem z Panią redaktor powinni być pociągnięte do odpowiedzialności karnej za nieudzielenie pomocy!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
SPSK 1 w związku z licznymi nieprawidłowościami (brak sprzętu wykazywanego, używanie narzędzi, które powinny zostać wymienione na nowe itd.) czeka niedługo kontrola.Opiszcie, co z niej wynikło.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
@Kaśka
Kaśka napisał:
no to czemu nikt z przechodniów nie udzielał pierwszej pomocy , czemu pani redaktor tego nie robiła?! ... ja na każdym etapie edukacji czy nawet na kursie na prawo jazdy miałem szkolenie ...
bo tuż obok był szpital, a w szpitalu jak wiadomo powinna być też fachowa i przeszkolona pomoc, która żyje z pomagania ludziom i robi to na co dzień.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Taka sama sytuacja była kolo Szpitala Wojskowego jak bus wjechał w babę w osobówce która wyjeżdżała ze szpitala. Żaden generał sie nie ruszył i nie udzielił pomocy zanim nie przyjechały 3 karetki. Gratulacje grunt to ciepła posadka...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czegoś tu nie rozumiem - to wkońcu zasłabł czy był pijany pani dziennikarz twierdzi że zasłabł to czemu trafił na toxykologie która w lublinie zastepuje izbę wytrzeźwień bo miasto woli te koszty przenieść na biedne szpitale.czyli jak 80procent pacjentów pogotowia i sorów to pijani lub margines społeczny.może to jest temat dla gazet bo nie moge zrozumieć czemu moje pieniądze są tak marnotrawione a potem zus wylicza mi emeryture całe 650 zł po narazie 23 l pracy kupa szmalu toż bułek nakupie se na mesiąc. pozdrawiam panią redaktor i wszystkich płatników zusu - na takich zasłabniętych. Polska to bardzo bogaty kraj nie sądze żeby jakieś państwo w europie a nawet na świecie bylo stać na taki humanitaryzm. w usa jest 30 milionów nieubezpieczonych i za taką pomoc muszą zapłacić lub zostanie to z nich ściągnietę a wydaje mi się że mają trochę więcej pieniążków niż nasz krajpomimo ich kryzysu. no cóz płaćmy dalej a potem starczy nam na emeryturach na chleb z wodą - zimną dla otrzeźwienia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mirek napisał:
czegoś tu nie rozumiem - to wkońcu zasłabł czy był pijany pani dziennikarz twierdzi że zasłabł to czemu trafił na toxykologie która w lublinie zastepuje izbę wytrzeźwień bo miasto woli te koszty przenieść na biedne szpitale.czyli jak 80procent pacjentów pogotowia i sorów to pijani lub margines społeczny.może to jest temat dla gazet bo nie moge zrozumieć czemu moje pieniądze są tak marnotrawione a potem zus wylicza mi emeryture całe 650 zł po narazie 23 l pracy kupa szmalu toż bułek nakupie se na mesiąc. pozdrawiam panią redaktor i wszystkich płatników zusu - na takich zasłabniętych. Polska to bardzo bogaty kraj nie sądze żeby jakieś państwo w europie a nawet na świecie bylo stać na taki humanitaryzm. w usa jest 30 milionów nieubezpieczonych i za taką pomoc muszą zapłacić lub zostanie to z nich ściągnietę a wydaje mi się że mają trochę więcej pieniążków niż nasz krajpomimo ich kryzysu. no cóz płaćmy dalej a potem starczy nam na emeryturach na chleb z wodą - zimną dla otrzeźwienia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...